Forum Bieganie.pl

Buty już wybrane, czas na legginsy.
Tylko, że jestem w tym temacie zielona.
Obecnie mam w domu zwykłe, o takie -> http://www.decathlon.pl/legginsy-fitnes ... 00341.html
Czy takie nadają się do biegania, czy muszą być inne, lepsze?
Może jakieś polecicie? Nie za drogie jak na pierwsze początkujące biegi

W sumie jak chcesz możesz w nich biegać, ale przyjemnie ani wygodnie raczej nie będzie. Chodzi mi o materiał z jakiego są wykonane. Bawełna nie za bardzo nadaje się do biegania. Bardzo szybko wchłania pot i raczej nieprzyjemnie biega się w takim ciężkim i mokrym ubraniu. Większość ubrań do biegania wykonana jest z Polyestru, ewentualnie z Polyamidu. Dobrze zrobione ubranie z takiego materiału także szybko wchłania pot, ale też sprawnie odprowadza go na zewnątrz poprzez szybkie odparowanie.
Do biegania poleciłbym raczej takie legginsy, najtańsze i najprostsze:
http://www.decathlon.pl/legginsy-do-bie ... 81150.html

na te legginsy jest juz za ciepło

Też mi się wydaje, że za ciepło na te, które wskazał >>pepek<<. W opisie ich jest, że nadają się na "zimne dni"
Temat już w sumie nie ważny, bo kupiłam sobie zwykłe biegowe, bez ocieplenia

Nie polecam tych legginsów. Sam takie kupiłem i jestem bardzo niezadowolony. W trakcie biegania strasznie się ściągają i ciągle muszę je podciągać.
Polecam legginsy bo w porównaniu ze zwykłymi spodniami to biega się w nich super. Tylko trzeba znaleźć odpowiednie. Ja się na razie męczę w nich.

Witam

Mój pierwszy post na forum...

Podepnę się pod pierwszy napotkany temat, który dokładnie mi pasi.

Człowiek trochę biega tzn. jakieś 30 km w tygodniu staram się zrobić.

Powoli się ociepla a spodnie crivitowe (luźne, dresowe z siatką w środku), które posiadam i w których biegam, są już po prostu za ciepłe. Przy plus nastu stopniach po prostu się prawie gotuje.

Polookałem w Decathlon'ie na Kalenji ale wszędzie piszą o tym, że niby wszystkie długie legginsy, które mają w ofercie, są na chłodne dni...?

http://www.decathlon.pl/C-614007-odziez ... nsy/T-7093

Nic nie kumam. Nie ma takich na ciepłe dni plus naście i powyżej?

Do tego sa krotkie leginsy. Kto by sie gotowal w dlugich w lato ?

Czyli opcja "short" ?

Ja obecnie smigam 3/4 i to idealna długość. Sam się dziwię dlaczego wcześniej ich nie chciałem. Nie wiem jak wam pasują marki ale w legginsach pod względem dopasowania, wygody i komfortu Nike dla mnie to nr.1

Jak uważacie. Lepiej jest biegać w getrach bawełnianych, czy tych sztucznych, które nic nie przepuszczają? Do tej pory biegałam w bawełnianych, ale bardzo dużo ludzi widzę, którzy biegają w tych z tworzywa sztucznego, tj. coś jak bielizna termoaktywna .

Na szczęście przy obecnych temperaturach biegam już w krótkich/luźnych... a i tak nawet po piątce człowiek przybiega spocony "jak pies"

Ale te sztuczne jak najbardziej przepuszczają (np. pot). Bawełniane jak nasiąkną potem są zimne i nieprzyjemne, sztuczne odprowadzają wilgoć na zewnątrz, dlatego nie masz wrażenia zimna jak w bawełnianych.

konus.1989 pisze:Jak uważacie. Lepiej jest biegać w getrach bawełnianych, czy tych sztucznych, które nic nie przepuszczają? Do tej pory biegałam w bawełnianych, ale bardzo dużo ludzi widzę, którzy biegają w tych z tworzywa sztucznego, tj. coś jak bielizna termoaktywna .

Przeczytaj drugi post w tym wątku. Cały świat już dawno odszedł od biegania w bawełnie więc i na nas pora;)

jedz_budyn pisze:Ja obecnie smigam 3/4 i to idealna długość. Sam się dziwię dlaczego wcześniej ich nie chciałem. Nie wiem jak wam pasują marki ale w legginsach pod względem dopasowania, wygody i komfortu Nike dla mnie to nr.1

Potwierdzam. Też uwielbiam takie 3/4. Nike ma mega materiały. Sztuczne a przyjemne w dotyku.

legginsy na jesień/wiosna, w lato szorty no chyba że chce się zrzucić co nieco to polecam dres bawełniany gruby - można osiągnąć cuda w końcu jest to sposób bokserów na zrzucanie wagi przed walką ale oni po paru km biegu w ciepełku totalnym jeszcze są przykrywani jakimiś materacami i kocami i się zaczyna spalanie heh