Forum Bieganie.pl

Witam

Postanowiłem sobie w końcu sprawić legginsy i przeszedłem się do Go sportu, ale tam spotkał mnie zawód: największy rozmiar jaki mięli był....jakiś mały
tak przynajmniej mi się wydawało. Nawet nie przymierzyłem.

Normalnie noszę spodnie o długości zewnętrznej nogawki 110-115 cm (co odpowiada w większości rozm. XL).

Czy legginsy które mają 97 cm długości będą dobre i w ogóle jak to jest tymi 'obcisłymi gaciami" ?

Pozdroovy

Takie gacie będą dobre

http://allegro.pl/show_item.php?item=19552881

Dobre pytanie. Ja też zamieszcze tu swoje. Na co powinienem zwrócić uwage kupując legginsy?

Czy legginsy które mają 97 cm długości będą dobre i w ogóle jak to jest tymi 'obcisłymi gaciami" ?

Będą dobre.
Ważny jest materiał,gumka,sznurek,zameczki i praktyczna kieszonka.

ja mam Asicsy kupilem po znajomosci nowe tanio patrzac na ceny newline,
poza tym kupujac mialem do wyboru takze newline po korzystnej cenie

legginsy przede wszystkim wybierajcie na pore w ktorej zamierzacie biegac, kiedy kupowalem moje zauwazylem ze niektore maja inny material, maja niektore zamki u dolu, niektore mialy po wewnetrznej stronie taki meszek , jak je nalozylem po 5 minutach juz stalem spocony w mieszkaniu;p , typek mowil ze to na mrozy od -10 do -20 , moje sa 'tzw' przejsciowki hehe , tzn biegam w nich od -10 do +10 , w czasie deszczu nic nei czuc ze masz morko na skorze, a wracajac do domu sa one po prostu suche, i powiem ze niewarto kupowac w internecie przynajmniej legginsow zwlaszcza na ich omylny rozmiar, ja gdy swoje zobaczylem na zywo pomyslalem CZLOWIEKU TOZ TO XXXXXXXXXL, a byly jeszcze za ciasne :P

Kardash, musisz przymierzać, wszystko zależy od materiału.
Ja moje zakupiłam na allegro, po pytaniach do sprzedającego, czy aby na pewno nie będą  za małe (podając wzrost i rozmiar ubioru). Dostałam odpowiedż, że będą dobre. Jak je rozpakowałam, to mnie zmroziło, myślałam, że do nich nie wejdę. Okazały sie jednak idealne

Quote: from ulka on 10:30 pm on Jan. 3, 2004
Kardash, musisz przymierzać, wszystko zależy od materiału.
Ja moje zakupiłam na allegro, po pytaniach do sprzedającego, czy aby na pewno nie będą  za małe (podając wzrost i rozmiar ubioru). Dostałam odpowiedż, że będą dobre. Jak je rozpakowałam, to mnie zmroziło, myślałam, że do nich nie wejdę. Okazały sie jednak idealne

no patrz a u mnie bylo odwrotnie ;p

W "leginsach" lub raczej rajtkach biegam praktycznie od zawsze. Miałem na sobie praktycznie wszystkie rodzaje "obcisłych" spodenek. Nie mogę się zatem zgodzić z opinią, że leginsy z meszkiem po wewnętrznej stronie są tylko na duże mrozy... nie wiem z jakiego materiału były te Zeusika, ale od 7 lat używam tylko rajtek z polarowym podbiciem czyli lycra+polar (bez podróbek). Stwierdziłem, że materiały stosowane w sportach górskich które także uprawiam są rewelacyjne dla treningu biegowego. Czy się wspinam, czy biegam to w zakresie temperatur poniżej 25 stopni celcjusza używam zawsze rajtek z wymienionych materiałów. Spisują się świetnie w +20 jak i w -20 - nie używam nic dodatkowego. Tylko jak jest upał zakładam krótkie spodenki Materiał typu lycra+polar od środka jest rewelacyjny ze względu na swoje właściwości termiczne i pełną oddychalność. Dodatkowo nie nasiąka wodą w czasie deszczowych dni biegowych. Niezaprzeczalną zaletą jest także fakt, że takie rajtki świetnie trzymają optymalną ciepłotę mięśni a przede wszystkim stawów kolanowych... niedoceniana funkcja prze większość biegaczy... a z nogami to jak z silnikiem, bez optymalnej temperatury pracy zużywają się szybciej i są podatne na kontuzje. Tak więc podsumowując rekomenduję rajtki "wspinaczkowe" dla treningu biegowego w podanym zakresie temperatur. Nie wyobrażam sobie teraz przejścia spowrotem na cienkie rajtki "biegowe" lub co gorsza spodnie typu dres

Laszlo

Laszlo, a może coś konkretnego z układu lycra-polar. Jakaś nazwa firmy.Masz doświadczenia wspinaczkowe, a u nas w dolinach-płasko.Chciałbym coś kupić, tylko co?

Ja też jestem z dolin - Poznań - ale to mi nie przeszkadza uprawiać górskie sporty Wracając do rzeczy, to aktualnie korzystam z rajtek polskiej firmy KWARK. Poprzednio były to chyba Mount&Wave... tak czy inaczej liczy się materiał i zawsze był to Polartec tylko w wersji z lycrą tzn. wierzch gładki, spód meszek polarowy i oczywiście wszystko baaardzo elastyczne. Według mnie w większości sklepów z odzieżą górską mają jakieś rajtki z takich materiałów. Nie miałem nigdy problemu z zakupem - co najwyżej z kolorem, gdyż preferuję czarny a mam "brudny" granat czy coś takiego. Ostatnio odwiedziłem sklep dla biegaczy i nie było żadnych rajtek z elastycznego polartec'u...

Dla uzupełnienia podam, że jak chodzi o koszulki i warstwę wierzchnią, też używam górskich odmian odzieży i materiałów - komfort rewelacyjny.... ale to już inna bajka.

Pozdrowienia
Laszlo

Dzięki idę na poszukiwania, przepraszam - biegnę.

Cześć!

Zachęcam do odwiedzenia strony www.newline.pl.
Ja biegam od 2 lat tylko w sprzęcie newlin'a i.. nie jestem już bardzo przywiązany do tej marki. Jakość i dobór materiałów bez zarzutu. Wybór leginsów na różne temperatury i warunki atmosferyczne jest wystarczający.
Cena - cóż za jakość trzeba zapłacić. Ale już dawno temu dotarło do mnie, że tylko "bogatych" stać na rozrzutność. Tu (newline) wiem co kupuję i wiem czego oczekiwać. A naprawdę warto.
Pozdrawiam!

A ja z czystej ciekawości kupiłem a allegro.pl leginsy fila za 95 z przesyłką.
Jestem miło zaskoczony. Mam newline,asiscy i jakieś gosport coolmax.
Te leginsy fila są najlepiej wykończone. Rozmiar M lezy idealnie. Zawsze kupuje w ciemno M-ki. Te pasuja idealnie.
Leginsy sa ocieplane co mnie mile zaskoczyło,bo za takie trzeba dać parę złotych więcej.
Polecam aukcje pani Izy na allegro. Widać,że ta osoba nie wystawia byle czego na aukcje.
Dla porównania leginsy newline ( team line,czyli najniższa półka) kosztują 130 u Bednarka a 169 na stronie www.newline.pl.

Czy ktos moze wie gdzie mozna kupic leginsy w Gdansku?