Strona 1 z 2
Reklamacja butów
: 27 mar 2014, 09:47
autor: arturdj
Witam.
Ciekawi mnie temat reklamacji obuwia biegowego, wedle przepisów taki produkt jest objęty 2-letnią gwarancją, ale jak to się ma do rzeczywistości? Wiadomo, że w przypadku biegacza to element który jest najczęściej wymieniany i najszybciej zużywający się.
Chciałbym się dowiedzieć jak do reklamacji ustosunkowuje się Sprzedawca/Sklep (biegacza) zdając sobie sprawę z tego jak mocno można wyeksploatować buty w krótkim okresie czasu. Czy uszkodzenia mechaniczne wynikające z normalnego użytkowania podlegają gwarancji kiedy niejednokrotnie zdarza się, że but kończy swój żywot przed upływem 2lat? Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
Re: Reklamacja butów
: 27 mar 2014, 10:17
autor: rkt
Wszystko zależy chyba od producenta a nie sklepu, ale wydaje mi się że nikt ci nie wymieni obuwia które się zużyło.
Mam doświadczenie z butami Brooks. Po przebiegnięciu około 600-700 km w Brooksach Glycerin 10 zrobiła mi się dziura w siateczce bocznej w miejscu małego palucha. W jednym i drugim bucie. Mam dość szeroką stopę z przodu (płetwa taka

). Zgłosiłem reklamację po pierwsze dlatego, że to nic nie kosztuje a po drugie to dlatego że jak się kupuje buty za 5 stówek to można oczekiwać większej trwałości. Producent reklamacji nie uznał, pisząc w uzasadnieniu: "Uszkodzenia te, wynikają z bardzo intensywnej eksploatacji obuwia oraz jego naturalnego zużycia".
Jak sobie kupię następne buty od Brooksa (zadowolony byłem z nich bardzo dopóki się nie podarły), to będę biegał w nich wolniej i mniej

))))
Re: Reklamacja butów
: 27 mar 2014, 13:57
autor: arturdj
No właśnie to jest ten ból... pytanie padło, ponieważ sam mam podobny problem. Buty w zasadzie całkiem niedawno kupione, bo w połowie listopada, ale na tą chwilę mają 1200km przebiegu i pojawił się defekt... posiadam poprzedni model, w którym naklepałem 1700km i nic się wielkiego z nimi nie dzieje.
Nie mniej jednak uważam, że produkt ze względu na swoje przeznaczenie powinien być objęty krótszym okresem np. 6-miesięcznym, ale gwarantującym możliwość reklamacji/wymiany, aniżeli 2-letnią na papierze, którą w razie potrzeby można sobie w d*** wsadzić.

Re: Odp: Reklamacja butów
: 27 mar 2014, 14:06
autor: brzdek93
Przytoczę i własną historię z gwarancja. Kupiłem w Decu buty Ekiden 50. Na początku tj. około pół roku z przerwami biegałem w nich. Potem kolejne pół roku używałem tylko do gry w kosza. Przy łączeniu gumy z siateczką zrobiła się dziura usuwająca mały palec. Buty potem prawie rok przeleżaly na półce. Dwa tyg przed końcem gwarancji znalazłem paragon. Buty wymienili na nowy model.

Re: Reklamacja butów
: 27 mar 2014, 14:54
autor: arturdj
Szczęściarz, z tym że powiedzmy sobie szczerze wymiana Ekidenów nie jest dla Decathlonu strasznie rujnująca

Pytanie czy równie bezproblemowo wymieniliby taki model za >300 PLN?

Re: Reklamacja butów
: 27 mar 2014, 15:34
autor: krzys1001
Kupiłem New Balance w tk maxx. Buty się zużyły tzn starła się podeszwa. Zaniosłem do reklamacji, bo to nic nie kosztuje, nawet nie liczyłem na uznanie reklamacji. Podszedłem do pani w kasie pokazałem buty a ona do mnie, że reklamacja uznana...
Z drugiej strony patrząc opona samochodowa też ma 24 miesiące gwarancji i co jak się zużyje...??
Re: Reklamacja butów
: 27 mar 2014, 16:12
autor: axell
Wszystko kwestia przeznaczenia sprzętu i jego projektu.
Różnica między zużyciem sprzętu a uszkodzeniem na skutek jego wad konstrukcyjnych/materiałowych ma płynną granicę. Jeśli w butach do biegania podeszwa się przetrze po przebiegnięciu 100km to znaczy że była za miękka i nadaje się but do wymiany niezależnie czy ten przebieg osiągnął but w tydzień czy 23 miesiące (bo 1,5 roku leżały w szafie nieużywane). Jednak jeśli buty wytrzymały 3000 km - to już każdy zdrowo myślący człowiek uzna że to efekt zużycia i nie podlega gwarancyjnej wymianie.
Oczywiście przy przebiegach średnich - zawsze jest dylemat. Jeśli uszkodziła się siateczka - bez mechanicznego uszkodzenia po mocnym kontakcie z jakimś korzeniem czy gałęzią - to wg mnie też się nadaje do wymiany - chyba że po bucie widać że jest już mocno wyeksploatowany. Tak mówi zdrowy rozsądek - bo wiadomo że są sklepy bardzo pro klienckie i wymieniają wszystko z czym przyjdzie klient nawet jeśli naciąga i są sklepy które nieuczciwie podchodzą do klienta i pójdą w zaparte "że but niewłaściwe eksploatowany" itp...
Re: Reklamacja butów
: 27 mar 2014, 18:33
autor: valdi100
W Decathlonie kupiłem buty kalneji Kiprum cena 268zł. Po roku zrobiła się dziurka na górze siateczki, bez problemu mogłem wymienić lub dopłacić a moim przypadku do nowych NB
Re: Reklamacja butów
: 27 mar 2014, 22:50
autor: rudnickir
a co ma polityka sklepu do gwarancji producenta?
Re: Reklamacja butów
: 28 mar 2014, 07:51
autor: pitgw
rudnickir pisze:a co ma polityka sklepu do gwarancji producenta?
Bardzo dużo. Mam doświadczenie w handlu (co prawda nie butów sportowych) i wiem, że jak sklep uzna reklamację, to producent nawet się nie bawi w jakieś "dochodzenia" czy naprawy tylko wymienia na nowe, a te małe, zgrabne, chińskie rączki zrobią to za przysłowiową miskę ryżu.

Re: Reklamacja butów
: 28 mar 2014, 08:17
autor: mirekjowal
pitgw pisze:a te małe, zgrabne, chińskie rączki zrobią to za przysłowiową miskę ryżu.

Za takie teksty to powinni banować dożywotnio, nawet jak to jest zart to głupi, nie dość że rasistowski to mówiący o wyzysku z uśmiechem. Zastanów sie nad tym czasem.
Re: Reklamacja butów
: 28 mar 2014, 12:11
autor: Łukasz_Stramek
Cześć,
Ogólnie to polecam lekturę ustawy, bo tam jest wszystko opisane
Generalnie rzecz biorąc producent do gwarancji nadanej przez ustawę nie ma nic, ponieważ gwarantem jest sprzedawca/sklep.
Wszelkie uszkodzenia mechaniczne możesz reklamować, ale czy uznają zależy od stanu zużycia obuwia.
Na pewno reklamacja nie obejmuje zużycia produktu. Z butami sportowymi jest głównie ten problem, że jak but jest mocno styrany, to po prostu nie uznają, chyba, że producent jest jakiś super pro konsumencki (a tacy są

).
Re: Reklamacja butów
: 28 mar 2014, 16:39
autor: pepek
arturdj pisze:Szczęściarz, z tym że powiedzmy sobie szczerze wymiana Ekidenów nie jest dla Decathlonu strasznie rujnująca

Pytanie czy równie bezproblemowo wymieniliby taki model za >300 PLN?

Z doświadczenia swojego i znajomych wiem, że w Decathlonie raczej nie ma z tym problemów. Nawet przy droższych modelach. Jeżeli uznają reklamację to nie bawią się też w żadne naprawy tylko na ogół wymieniają na nowe. Zresztą nie dotyczy to tylko butów, ale też ubrań jak i pewnie większości sprzedawanego asortymentu.
Re: Reklamacja butów
: 28 mar 2014, 23:12
autor: rufuz
Łukasz_Stramek pisze:Cześć,
Ogólnie to polecam lekturę ustawy, bo tam jest wszystko opisane
Generalnie rzecz biorąc producent do gwarancji nadanej przez ustawę nie ma nic, ponieważ gwarantem jest sprzedawca/sklep.
Wszelkie uszkodzenia mechaniczne możesz reklamować, ale czy uznają zależy od stanu zużycia obuwia.
Na pewno reklamacja nie obejmuje zużycia produktu. Z butami sportowymi jest głównie ten problem, że jak but jest mocno styrany, to po prostu nie uznają, chyba, że producent jest jakiś super pro konsumencki (a tacy są

).
To jest bez sensu co piszesz. Polecam ponowna lekture obowiazujacych przepisow, ustaw
"...Przepisy ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego wprowadzają bezpośrednią odpowiedzialność sprzedawcy za wadliwy produkt (towar niezgodny z umową)..."
(Art. 4 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego /Dz. U. Nr 141, poz.1176 z poźn. zm. /)
http://www.poznan.pl/mim/main/sprzedaz- ... 23447.html
http://www.wiih.gorzow.pl/index.php?opt ... a&Itemid=7
Re: Reklamacja butów
: 29 mar 2014, 00:21
autor: szymcu
A ja miałem taki przypadek:
Buty Nike zakupione rok temu, po przebiegnięciu około 1700km postanowiłem je wyprać (amortyzacja zerowa) i wysuszyć w suszarce... Po wyjęciu z suszarki buty jak nowe.... ale niestety skurczyły się i podeszwa lekko się odkleiła (za wysoka temp w suszarce

) tak sobie pomyślałem i mówię spróbuje je reklamować. Zaniosłem do sklepu i za tydzień dostałem nowe

Żeby nie było tak "różowo" to w tym tygodniu reklamowałem buty żony (też Nike) tym razem ewidentna wina producenta (pęknięcia siateczki) i wyszło na remis bo tym razem reklamacji nie uwzględniono
Suma sumarum wyszło na "0" więc nie jest źle, jednakże jak widać z moich przypadków różnie to bywa z tymi reklamacjami
