Forum Bieganie.pl

Witam. Tak jak w temacie, polecacie używać czegoś takiego? http://allegro.pl/a13-kamizelka-do-bieg ... 07485.html

Biegam 4-5x w tyg dystanse 5-6km, z czego raz w tyg trening 6x400m. Ciekawy jestem czy to obciążenie wpłynęłoby pozytywnie czy negatywnie na mój trening?

Twoje treningi nie zawierają w sobie zbyt dużego obciążenia. Dystans 5-6 km to bardzo lajtowe odległości. Myślę, że to bieganie sprawia ci dużą frajdę i niech tak pozostanie!

Ja bym nie biegał w czymś takim.
Kręgosłup i stawy dostałyby w kość a w sumie to nie wiem w imię czego.
Podbiegi czy ewentualnie jakieś obciążenie ale ciągnione za sobą ale nie dźwigane.

To jest szukanie kompromisów których w bieganiu nie ma. Chcesz wyrzeźbić ciało albo nogi to idź na siłownie. Kiedyś stosowałem obciążniki, ale to zwykła głupota. Bieganie to bieganie, ciężary to siłownia i koniec kropka.

Nie chcę nic rzeźbić, chcę mieć jak najlepszy trening aby poprawić swój cas na 1km.

Równie dobrze możesz biegać z dwoma workami ziemniaków w rękach.

Znajdziesz pierdylion lepszych treningów na poprawienie czasu na kilometr niż zakładanie na siebie dodatkowych 10 kg, więc spróbuj czegoś innego.

A jak już musisz biegać "z czymś" to poszukaj informacji o bieganiu z oponą.

Nie rozumiem, po co ludzie komplikują sprawę tak prostą jak bieganie.

nike ma nawet taki specjalny kawał plastiku do ciągnięcia i tam sobie można włożyć tę kamizelkę i ją ciągnąć, dopóki się dziura nie zrobi w tym plastkiu...bajer nad bajery. albo taki spadochron do ciągnięcia za sobą....no jestem pod wrażeniem...

Kamizelki nie polecam. Zbytnio obciążą kolana.

Rozumiem, że nie polecacie obciążników na nogi czy ręce podczas biegania??Nawet małych??Tu dopytuję się o żonę, która się upiera na nie a mnie to jakoś nie przekonuje więc może uwierzy jak zobaczy odpowiedzi:)

Zamiast stosowania obciążników zrób podbiegi. Moim zdaniem obciążanie się dodatkowym balastem to najkrótsza droga do kontuzji.

Tak jak napisałeś przebiegasz 5-6 km, więc nie ma większych przeciwwskazań, jeśli Tobie to odpowiada. Czy będzie to miało wpływ na Twój rekord na 1 km? Na pewno w sensie wytrzymałościowym, więc pewnie tak. Obciążeniem nóg bym się nie martwił.