Forum Bieganie.pl

Dopasujcie coś dla mnie. Mam 175 cm wzrostu, 90 kg wagi (ale nie spaślak i raczej waga nie spadnie), stopa raczej neutralna (widzę po starych butach). W chwili obecnej biegam w kalenji (za 100 zł), ale poszukuję czegoś innego. Po kilku km tak bolą łydki, że muszę przejść do marszu. Jestem przekonany, że to przez te nowe buty, które mają jakby za dużo pianki pod piętami. Gdy tylko je ściągnę od razu czuję ulgę. Zaproponujcie coś proszę, tak w przedziale 200-300zł.

Dziwne jest to co piszesz, bo zazwyczaj przejście z butów z większym dropem (różnica pięta-śródstopie) na buty z mniejszym dropem (czyli zazwyczaj mniej amortyzacji pod piętą) powoduje bóle łydek, bo biega się bardziej "naturalnie" czyli ze śródstopia i łydka musi pracować. Dlatego jednak zachęcałbym do kontaktu z doświadczonym sprzedawcą w sklepie, w którym są w stanie obejrzeć Twój krok na bieżni w kilku modelach butów i pomóc w podjęciu decyzji. Warto też mieć ze sobą obecną parę butów, by móc porównać, co było źle i jak to poprawić. W podanym budżecie nie powinno być problemu z doborem dobrze amortyzowanych (sądząc po wadze) butów.

masz mądre nogi pogratulować. w planetrunning.pl sa teraz promocje na buty SKORA, polecam

Dobra. Dzięki za zaangażowanie. Zrobię tak: odczekam kilka dni, założę stare buty, z którymi nie było problemu, trochę pobiegam i wtedy przekonam się na 100 % co jest grane. Aha, a te skory co to za wynalazek? Bo widzę, że zostałem na etapie najek i adasiów .

pitgw pisze:Dobra. Dzięki za zaangażowanie. Zrobię tak: odczekam kilka dni, założę stare buty, z którymi nie było problemu, trochę pobiegam i wtedy przekonam się na 100 % co jest grane. Aha, a te skory co to za wynalazek? Bo widzę, że zostałem na etapie najek i adasiów .

Ojej to bardzo daleko zostales. Zerknij sobie na takie niszowe marki jak wspomniana wlasnie Skora, Inov-8, Merrell czy Skechers. I nie chodzi o to, ze tylko takie buty sa najlepsze ale miej porownanie.

fantom dzięki za uświadomienie. Trochę poszperam po necie i nadrobię wszystko.

Z innych troche mniej znanych marek (aczkolwiek juz bardziej niz 4 poprzednie) masz: Saucony, Joma, Mizuno - jest z czego wybierac.

A co sądzicie o Puma Faas 500? Nadają się dla mnie?

faas 500 to tona pianki.

Dobra to dawajcie konkretne firmy i modele.

Ja moge podac te w ktorych biegalem
Mizuno Wave Rider - moje pierwsze buty, zelazka wiec juz w nich nie biegam ale bylem z firmy zadowolony
Inov-8 f-lite 220 - moje buty na zime, na lato maja abyt miekka podeszwe ktora zajebiscie trzyma ale tez strasznie szybko niszczy
Inov-8 road-x 233 - moje buty na lato chwale sobie
Z tych ktore planuje w przyszlosci
merrell bare access - nie probowalem ale wygladaja dobrze poza tym ja bede szedl raczej w dol czyli jesli juz to merrell ascend glove
skora phase - Qba zachwala to bede chcial sprobowac
Inov-8 road x-treme 178

Jestem po wyżej wspomnianym teście. 10 km w starych butach, w dobrym nastroju. Nic nie boli, wszystko ok. Teraz wiem na 100%, że to wina źle dopasowanego obuwia. W nie długim czasie czeka mnie zakup. Coś wybiorę z powyższych propozycji.