Forum Bieganie.pl

Witam.

1.Szukam dla siebie legginsów na zimę (tak na temperatury do ~-10 stopni)
Czy te będą wystarczające: http://www.decathlon.pl/legginsy-runnin ... l#v1696489
I jak wygląda z rozmiarem? Chcialbym kupić przez internet. Czy rozmiar L będzie wystarczający na wzrost 186 cm?

2.Poszukuje legginsów dla kobiety do temperatury w granicach temperatury -5 stopni.
Czy takie cuś się nadaje, czy w tym przypadku to kompletna pomyłka?
http://www.decathlon.pl/legginsy-termoa ... 27558.html
Drugie pytanie, czy są one zakladane, że tak to określę na ponad brzuch czy na biodra?

Z góry dzięki za pomoc

barca89 pisze:Witam.

1.Szukam dla siebie legginsów na zimę (tak na temperatury do ~-10 stopni)
Czy te będą wystarczające: http://www.decathlon.pl/legginsy-runnin ... l#v1696489
I jak wygląda z rozmiarem? Chcialbym kupić przez internet. Czy rozmiar L będzie wystarczający na wzrost 186 cm?

Mam model Running Feel (te z odblaskami i kolorowymi wstawkami) i na -10 na pewno się nie nadają. Te spodnie są dobre na temperatury +5/10 przy bezwietrznej pogodzie. Jak jest koło zera i wieje, to pod spód trzeba wkładać warstwę termoaktywną. Oczywiście odczuwalność zimna to sprawa indywidualna.

tanhauser pisze:
Te spodnie są dobre na temperatury +5/10 przy bezwietrznej pogodzie. Jak jest koło zera i wieje, to pod spód trzeba wkładać warstwę termoaktywną. Oczywiście odczuwalność zimna to sprawa indywidualna.

tanhauser pisze:+5/10

A czym się różnią modele Running Feel od Running EssentialWarm, przypuszczam że ten drugi model jest nieco grubszy? Cy to tylko nazwa? Nie znam się na legginsach, ponieważ ich nigdy nie posiadałem, a widzę że przed przeceną wartość tych pierwszych jest wyższa.

Chciałbym dziś zamówić, stąd pospiech z mojej strony

P.S. Posiadam bieliznę termoaktywną, w tym wypadku lepiej te Running Feel plusbielizna czy RunningEssentialWarm?

a te dla kobiety mają być pod spód, czy na wierzch?

katekate pisze:a te dla kobiety mają być pod spód, czy na wierzch?

Na wierzch, ale tak w temperaturach od -5 (może -3) wzwyż.

barca89 pisze:

tanhauser pisze:
Te spodnie są dobre na temperatury +5/10 przy bezwietrznej pogodzie. Jak jest koło zera i wieje, to pod spód trzeba wkładać warstwę termoaktywną. Oczywiście odczuwalność zimna to sprawa indywidualna.

tanhauser pisze:+5/10

A czym się różnią modele Running Feel od Running EssentialWarm, przypuszczam że ten drugi model jest nieco grubszy? Cy to tylko nazwa? Nie znam się na legginsach, ponieważ ich nigdy nie posiadałem, a widzę że przed przeceną wartość tych pierwszych jest wyższa.

Chciałbym dziś zamówić, stąd pospiech z mojej strony

P.S. Posiadam bieliznę termoaktywną, w tym wypadku lepiej te Running Feel plusbielizna czy RunningEssentialWarm?

W dotyku mają podobną grubość. Opis na stronie Dectahlonu wskazuje, że oba są przeznaczone do biegania w zimne dni.
Osobiście preferuję bieganie w grubszych leginsach, bo dwie warstwy obcisłej odzieży lubią się wpijać w rowek
I jeszcze moje prywatne spostrzeżenie z użytkowania leginsów Kalenji - po bieganiu śmierdzą straszliwie. To dość uciążliwie jak często się biega i jednocześnie ma mało ciuchów.
Mam porównanie do ubrań biegowych Nike i to jest przepaść jakościowa.

barca89 pisze:

katekate pisze:a te dla kobiety mają być pod spód, czy na wierzch?

Na wierzch, ale tak w temperaturach od -5 (może -3) wzwyż.

ja mam te leginsy , na temp do -5 są ok

Te dla kobiety, ktore zalinkowales to sa do noszenia pod spodem - to jest bielizna a nie legginsy biegowe;
To sa gacie do zalozenia pod spodnie, zeby bylo cieplej, nada sie na spacery w zimie, lyzwy itd., zeby bylo troszke cieplej.

Nie sadze, zeby kobieta chciala paradowac w bieliznie na wierzchu to raz
Dwa - bielizna i legginsy biegowe jednak roznia sie wlasciwosciami - bielizna ma odprowadzac wode, ale nie daje (poza niektorymi modelami, ale z drozszych marek niz decathlon) praktycznie ochrony przed wiatrem. A u nas przy 0 czy 5 stopni potrafi calkiem konkretnie i nieprzyjemnie wiac. Do tego drobny deszczyk i przesiaknie toto natychmiast.

Drugie pytanie, czy są one zakladane, że tak to określę na ponad brzuch czy na biodra?

lepiej - jak to ladnie okresliles - na ponad brzuch

btw, tez mam te legginsy co katekate linkowala, dzis na przyklad w nich biegalam wieczorem - akurat;

Iseul pisze:

Drugie pytanie, czy są one zakladane, że tak to określę na ponad brzuch czy na biodra?

lepiej - jak to ladnie okresliles - na ponad brzuch

btw, tez mam te legginsy co katekate linkowala, dzis na przyklad w nich biegalam wieczorem - akurat;

Ok, dziękuję za pomoc

Mam zarówno EssentialWarm jak i Running Feel.
Jak dotykam i porównuje materiał w obydwu, mam wrażenie, że te pierwsze są grubsze. Biegnąc cieplej jest mi w tych drugich. Wczoraj robiłem długie wybieganie, w Warszawie było jakieś -6 i spokojnie u mnie te legginsy zdały egzamin. Dodatkowo mają z tyłu kieszonkę na suwak co pozwala mi schować do niej klucze. Nie wiem jak wyższe modele, czy one są jeszcze cieplejsze.
Czy ktoś testował np. te

tanhauser pisze: I jeszcze moje prywatne spostrzeżenie z użytkowania leginsów Kalenji - po bieganiu śmierdzą straszliwie. To dość uciążliwie jak często się biega i jednocześnie ma mało ciuchów.
Mam porównanie do ubrań biegowych Nike i to jest przepaść jakościowa.

To chyba jednak kwestia dość osobista, bo posiadam szeroki wybór leginsów Kalenji i nie ma najmniejszej różnicy jeśli chodzi o zapachy vs konkurencja
Różnice w jakości pewne występują (np. materiały są przyjemniejsze w dotyku, szwy mniej widoczne), ale jestem bardzo daleki od stwierdzenia przepaści (na tyle żeby stwierdzić, że nie ma sensu kupować "markowej" odzieży nie korzystając z duuużych przecen).

trucho pisze:Mam zarówno EssentialWarm jak i Running Feel.
Jak dotykam i porównuje materiał w obydwu, mam wrażenie, że te pierwsze są grubsze. Biegnąc cieplej jest mi w tych drugich. Wczoraj robiłem długie wybieganie, w Warszawie było jakieś -6 i spokojnie u mnie te legginsy zdały egzamin.

Nie wiem jak Running Feel, ale Essential Warm jest podbity pseudo polarem/futerkiem/nie wiem jak to nazwać W niedzielę przy -6/-7 biegałem 2h i akurat w nogi nie było mi zimno, jutro rano ma być -10, zobaczymy jak się sprawdzą przy interwałach

Ciekawe czy różnią się te droższe modele z decathlonu

Kiedy kupowałem swoje, patrzyłem w kierunku wyższej półki i zaobserwowane organoleptycznie różnice (raczej drobne, takie jak nieco lepsze/ładniejsze wykończenie, nieco bardziej miły materiał w dotyku, elementy odblaskowe) nie usprawiedliwiały do końca różnicy w cenie. Póki co najtańsza półka sprawdza się bardzo dobrze.

Mam większe doświadczenie w spodenkach letnich decathlonu z różnych półek i tutaj różnica dotyczy przede wszystkim wyglądu (najtańsze są zawsze bardzo proste i czarne) oraz jakości (droższe są bardziej miękkie). Co ciekawe nie widziałem już żadnych różnic (poza logo) między spodenkami decathlonu z wyższej półki, a analogicznymi Nike.