Forum Bieganie.pl

Witajcie! Mam pytanie, ostatnio byłem w sklepie biegacza i zaglądałem się za bucikami nowymi, bo jest sporo wyprzedaży i w sumie tylko mi spasowały Nike Pegasus+30. Jednak był problem z kolorkiem i miałem czekać na dostawę z innego sklepu, jednak tam też zabrakło. Z racji tego, że w najbliższym sklepie nie ma bucików, których bym chciał, to chcę zamówić przez internet ten sam model butów i tutaj chcę się spytać was czy jeśli ten model o rozmiarze 42 mi pasował tam, to czy jak zamówię go przez internet to może czekać mnie niespodzianka? Pytam się dlatego, gdyż może się ktoś spotkał z takim przypadkiem i zamawiał buty Nike przez internet.

Słyszałem dobre opinie o tym bucie, więc myślę, że warty kupna jednak wyszło, że nie było go stanie i dupa..

danio25 pisze:... to chcę zamówić przez internet ten sam model butów i tutaj chcę się spytać was czy jeśli ten model o rozmiarze 42 mi pasował tam, to czy jak zamówię go przez internet to może czekać mnie niespodzianka? Pytam się dlatego, gdyż może się ktoś spotkał z takim przypadkiem i zamawiał buty Nike przez internet.

Jeżeli będzie to dokładnie ten sam model (może być inny kolor, ale musi być dokładnie ten sam model), to nie powinno być problemu.
Ja tak kupowałem Nike Lunarglide i nowa para była identyczna jak ta którą używałem już od kilku miesięcy.

Rozmiary. Rozmiarowka w butach markowych przewaznie we wszystkich modelach
jest jednakowa. Jesli twoj rozmiar Nika jest EUR 42 , to wszystkie buty tej marki EUR42
powinny na ciebie pasowac. Dobrze jest zapamietac swoj rozmiar wg. miary amerykanskiej
co u ciebie odpowiada US 8,5 -przewaznie wszystkie znane marki nie roznia sie
wielkoscia podana wedlug tego rozmaru . Czy to Nike , czy Mizuno , Asics itp, wszystkie
buty identycznego rozmaru (wg. US) sa tej samej dlugosci (Szerokosc buta moze sie roznic
np, .Mizuno ma zawsze szersze buty , NB podaje exstra szerokosc buta B, D itp).
Mysle , ze to wystarczy widziec aby kupowac buty przez internet. Oczywiscie zapoznanie
sie z opinia o danym bucie bardzo pomaga w wyborze tego co szukamy.

adam1adam pisze:Rozmiary. Rozmiarowka w butach markowych przewaznie we wszystkich modelach
jest jednakowa. Jesli twoj rozmiar Nika jest EUR 42 , to wszystkie buty tej marki EUR42
powinny na ciebie pasowac. Dobrze jest zapamietac swoj rozmiar wg. miary amerykanskiej
co u ciebie odpowiada US 8,5 -przewaznie wszystkie znane marki nie roznia sie
wielkoscia podana wedlug tego rozmaru .

Oczywiście, ze tak nie jest. Nawet buty jednej firmy różnią się między sobą. Mam nike takie zwykłe do chodzenia roz. 40. Free runy mam w rozmiarze 42 i są prawie takie same. Korki hypervenony syna w roz. 40 ledwie mogę wcisnąć na stopę, a turfów też nike roz. 39 nie mogę nawet ubrać. A gdzie tu jeszcze mówić o rozmiarówce innych firm.
Natomiast myślę, że gdyby jeszcze rozmiary różniły się w ramach jednego modelu, to już byłby obłęd.

Z rozmiarówką butów jest różnie w zależności od modelu. Poza tym trzeba również wziąć pod uwagę, że rozmiar buta do biegania powinien być o rozmiar lub dwa większy od tego do chodzenia na co dzień, np. przytoczę własny przykład - normalnie chodzę w rozmiarze 42.5, ale już do biegania mam rozmiar 44 m.in. wymienionych wyżej Pegasusów.

Cytat:
Oczywiście, ze tak nie jest. Nawet buty jednej firmy różnią się między sobą. Mam nike takie zwykłe do chodzenia roz. 40. Free runy mam w rozmiarze 42 i są prawie takie same. Korki hypervenony syna w roz. 40 ledwie mogę wcisnąć na stopę, a turfów też nike roz. 39 nie mogę nawet ubrać. A gdzie tu jeszcze mówić o rozmiarówce innych firm.
Natomiast myślę, że gdyby jeszcze rozmiary różniły się w ramach jednego modelu.

Przepraszam , a gdzie byly buty kupowane - na bazarze? to nic dziwnego ,ze rozmary inne.
Ale , to inny problem jak ustrzec sie przed kupnem bubla (podroki) w internecie itp,

Tutaj moze pomoc tylko szybka informacja na forum.

adam1adam pisze:Przepraszam , a gdzie byly buty kupowane - na bazarze? to nic dziwnego ,ze rozmary inne.
Ale , to inny problem jak ustrzec sie przed kupnem bubla (podroki) w internecie itp,

Chyba zbyt daleko posunięte wnioskowanie ...
Mam takie same doświadczenia, że różne modele butów tej samej firmy na przestrzeni 2-3 lat wyraźnie różniły się rozmiarówką.
Konkretnie mówię o np. The North Face - wszystkie kupowane w "porządnych sklepach".
To, że samemu się czegoś nie doświadczyło nie oznacza jeszcze, że tak się nie zdarza ...

Z moich doświadczeń rozmiarówka między modelami jak najbardziej może się róźnić - kwestia choćby wysokości buta, ale długości również może to dotyczyć. To też zależy od tego jak ma się "standardową" stopę - np. ja mam dość wysokie podbicie i z tego powodu musiałem zrezygnować z paru wcześniej upatrzonych modeli. Ale w ramach jednego modelu będzie tak samo: od paru sezonów biegam w Vomero i w okresie wyprzedaży tylko sprawdzam gdzie jest taniej i zamawiam

Przychylamy się do opinii o różnej rozmiarówce, jednak nie do końca jest tak, że każdy model rządzi się swoimi prawami. Zazwyczaj na rozmiar ma wpływ budowa buty, bądź użyte materiały. Np. materiał wykorzystany we flyknitach jest podatny na rozciąganie (w niewielkim stopniu ). Lunarglide natomiast pozostaje właściwie w niezmienionej formie przez cały okres użytkowania. W większości butów biegowych rozmiar jest zachowany taki sam, ale właśnie trzeba mieć na uwadze to jak dany model się zachowuje po 1-2 miesiącach użytkowania.

No i oczywiście pamiętamy o kupowaniu trochę większych rozmiarów

adam1adam pisze: Przepraszam , a gdzie byly buty kupowane - na bazarze? to nic dziwnego ,ze rozmary inne.

a jak myślisz, jaką powtarzalność w czternastej godzinie pracy nieletniej pracowniczki ma produkt wytwarzany dla "markowej" firmy, hę?

Witajcie, podepnę się pod temat.

Obecnie biegam w Nike Lunarglide+ 4 ale myślę o urozmaiceniu treningów bieganiem w Nike Free 5.0+

I tu zaczyna się problem z rozmiarem...

Moja stopa ma ~25.5cm (lewa, prawa może nawet ze 3 mm więcej ). W każdym razie normalnie noszę buty w rozmiarze 39. Co ważne, mam wąskie i szczupłe stopy.

Lunarglide'y mam damskie US 9 - 26cm - EUR 40.5 więc idąc do sklepu w celu przymierzenia Free, od razu poprosiłam o identyczny rozmiar ale mam wrażenie, że są nieco za małe na dłuższą stopę. Tzn nie odczuwałam ucisku na palce tylko ogólnie but bardzo dobrze opinał stopę z każdej strony (nie było odstępu z przodu ani z żadnej innej strony). Poprosiłam więc o US 9.5 (to już 26.5cm!) i te z kolei wydawały mi się o wiele za szerokie w palcach. Zasznurowałam ciasno a podczas truchtu po sklepie czułam, ze przód stopy sobie swobonie "lata".
Na lewą stopę US 9 jest idealny.

I tu pytanie (ponieważ to moje pierwsze podejście do naturalnego biegania): czy Nike Free powinny dość ciasno opinać stopę czy musi być w nich zachowany pewien luz jak w sztywniejszych butach? Czy moje odczucia mogą być spowodowane inną budową buta (jest zdecydowanie bardziej dopasowany) do czego nie jestem przyzwyczajona?

Z góry dzięki za rady!


edit. Zapomniałam dodać, że biegam czysto rekreacyjnie - 3 razy w tygodniu po ok. 6-7km.

Nike Free ma zawsze lekko zawyżona w stosunku do prawidłowego rozmiaru. Proponujemy więc wybór rozmiaru trochę większego niż w modelu Lunarglide.
Druga kwestia to wykorzystanie butów, Nike free zalicza się również do butów treningowych przy których luz w palcach powinien być trochę mniejszy.

Dziękuję za odpowiedź.

Przy rozmiarze takim jak Lunarglide'ów luzu z przodu nie ma wcale - but przylega idealnie z każdej strony. Jestem amatorką, która nie zna się na fachowym doborze butów, ale skoro aż sama zwróciłam uwagę, że "coś tu nie gra" to chyba znaczy, że muszę wziąć pół numeru większe.
Wolałam jednak zapytać bo na niektórych zagranicznych forach panuje opinia, że w butach tych najlepiej biegać bez skarpetek i dlatego są nieco mniejsze niż typowe "żelazka". Ja sobie jednak bieganie boso średnio wyobrażam.