Jak pielegnowac buty?
: 10 wrz 2003, 17:26
Pozwolilem sobie na male podsumowanie tego o czym juz kilkakrotnie pisalismy:
Po zwyczajnym bieganiu w zupelnosci wystarczy odlozyc buty w suche miejsce. Nalezy jedynie uwazac aby nie staly na sloncu, moze ono byc przyczyna rozklejania. Szczegolnie podeszwa i zwiazany z nia system amortyzacji jest wowczas zagrozony. Zima z kolei musimy uwazac aby nie zostawiac obuwia zbyt blisko grzejnika.
Lekkie zabrudzenia likwidujemy za pomoca gabki i cieplej wody. Powinnismy unikac mydla i innych srodkow czyszczacych - moga one uszkodzic but.
Po biegu w deszczu trzeba koniecznie dokladnie osuszyc obuwie. Dobrze jest na jakis czas wypchac je gazetami, ktore "wyciagna" wilgoc. Po wyjeciu gazet suszymy buty w temperaturze pokojowej. Moze to trwac nawet 3 dni! Musimy jednak odczekac az but bedzie idealnie suchy. Szczegolnie pod wkladkami nie moze byc nawet odrobiny wilgoci. W przeciwnym wypadku istnieje niebezpieczenstwo zalegniecia sie grzybow i bakterii. Sa one przyczyna nieprzyjemnego zapachu, a w niektorych wypadkach moga zaatakowac stope.
Nie jest zalecane pranie w pralce ( w zadnym wypadku w temperaturze ponad 30 stopni). Moze ono spowodowac zniszczenie systemu amortyzacji i rozklejanie butow. Jezeli juz to tylko 30 stopni i w bardzo lagodnym srodku do prania.
Bardzo wazne, a zarazem nieskomplikowane jest czyszczenie wkladek. Dobrze jest je co pewien czas spryskac preparatem o wlasciwosciach antybakteryjnych i antygrzybicznych.
Z roznych wzgledow zalecane jest bieganie w min. dwoch parach butow. Jeden z powodow podalem powyzej - moze sie zdarzyc, iz jedna para bedzie nam schla nawet i trzy dni. Udowodniono tez, iz buty w ktorych biega sie dzien w dzien "zyja" krocej od tych, ktore maja przerwy miedzy biegami. Niektorzy uwazaja nawet, ze stosowanie na przemian roznych modeli powoduje bardziej wszechstronny rozwoj muskulatury nog.
kledzik
(Edited by kledzik at 5:27 pm on Sep. 10, 2003)
Po zwyczajnym bieganiu w zupelnosci wystarczy odlozyc buty w suche miejsce. Nalezy jedynie uwazac aby nie staly na sloncu, moze ono byc przyczyna rozklejania. Szczegolnie podeszwa i zwiazany z nia system amortyzacji jest wowczas zagrozony. Zima z kolei musimy uwazac aby nie zostawiac obuwia zbyt blisko grzejnika.
Lekkie zabrudzenia likwidujemy za pomoca gabki i cieplej wody. Powinnismy unikac mydla i innych srodkow czyszczacych - moga one uszkodzic but.
Po biegu w deszczu trzeba koniecznie dokladnie osuszyc obuwie. Dobrze jest na jakis czas wypchac je gazetami, ktore "wyciagna" wilgoc. Po wyjeciu gazet suszymy buty w temperaturze pokojowej. Moze to trwac nawet 3 dni! Musimy jednak odczekac az but bedzie idealnie suchy. Szczegolnie pod wkladkami nie moze byc nawet odrobiny wilgoci. W przeciwnym wypadku istnieje niebezpieczenstwo zalegniecia sie grzybow i bakterii. Sa one przyczyna nieprzyjemnego zapachu, a w niektorych wypadkach moga zaatakowac stope.
Nie jest zalecane pranie w pralce ( w zadnym wypadku w temperaturze ponad 30 stopni). Moze ono spowodowac zniszczenie systemu amortyzacji i rozklejanie butow. Jezeli juz to tylko 30 stopni i w bardzo lagodnym srodku do prania.
Bardzo wazne, a zarazem nieskomplikowane jest czyszczenie wkladek. Dobrze jest je co pewien czas spryskac preparatem o wlasciwosciach antybakteryjnych i antygrzybicznych.
Z roznych wzgledow zalecane jest bieganie w min. dwoch parach butow. Jeden z powodow podalem powyzej - moze sie zdarzyc, iz jedna para bedzie nam schla nawet i trzy dni. Udowodniono tez, iz buty w ktorych biega sie dzien w dzien "zyja" krocej od tych, ktore maja przerwy miedzy biegami. Niektorzy uwazaja nawet, ze stosowanie na przemian roznych modeli powoduje bardziej wszechstronny rozwoj muskulatury nog.
kledzik
(Edited by kledzik at 5:27 pm on Sep. 10, 2003)