Forum Bieganie.pl

Witam! Ważę 91 kg i powoli tracę zaufanie do Lunarglide 4 w których biegam, przez odciski, bóle w kolanach - obstawiam zbyt małą amortyzację... Rozglądam się za nowymi butami. W zasadzie tytuł tematu wyczerpał kryteria jakimi się kieruję. Podobają mi się te firmy Salomon, mają dość stonowany design w obliczu wszech kosmicznych biegówek. Czy np. taki model Salomon XR Mission http://www.zalando.pl/salomon-xr-missio ... 48_1881706 posiada wystarczającą amortyzację dla biegacza o wadze 91 kg? Model ten mieści się w zakładanym budżecie. EDIT: zauważyłem że wszelkie wysokie rozmiarówki w okazyjnej cenie szlak trafia zanim człowiek się zastanowi już wykupione... Poszukuję butów zapewniających amortyzację i stabilizację na dobrym poziomie. Stopa neutralna/lekko supinująca. Jak wspomniałem, wkładka 31 cm i tylko buty producentów produkujących taki rozmiar mnie interesują. Dzięki za wszelkie sugestie.

W moim odczuciu amortyzacja nie jest projektowana adekwatnie od wagi biegacza, a raczej do komfortu biegacza, bo przecież każdy trochę inaczej biega i prezentuje inny poziom wytrenowania oraz siły.
Czy przymierzałeś te Salomony?
Mam zarówno lunary jak i missiony i w moim odczuciu nike'i są mocniej amortyzowane. A i tak najlepiej biega mi się w najtańszych i najtwardszych z tego zestawu asics'ach (ważę 78kg przy 182cm wzrostu).
Nie powiedziane, że twoje bóle muszą być związane z niedoskonałościami amortyzacji. Może warto wdrożyć trening siłowy, który poprawi kondycję mięśni zabezpieczających kolana.

po jakich biegasz nawierzchniach? jeśli bolą kolana - spróbuj najpierw zrezygnować z asfaltu, chodników i nie szukaj lekarstwa w bogatej amortyzacji;
zerknij sobie na asortyment inov-8, mają buty w takim rozmiarze, na asfalt, w teren, uniwersalne, głównie jednak w teren;
generalnie są drogie, ale zdarzają się spore obniżki, jak np. teraz w napieraj.pl

Na asfalt i lekki teren , http://www.zalando.pl/salomon-sense-man ... 4-155.html mały drop, sprzyjają bieganiu ze śródstopia.

Biegam głównie po asfalcie. Teraz gdy bolą kolana głównie leśne/polne ścieżki. Zrobiłem 2 dni przerwy i jest troche lepiej. Staram się wykonywać więcej ćwiczeń na nogi przysiady, wykroki, wypchnięcia na maszynie. Kolana zaczęły boleć po ostatnich zawodach na 10 km 21 grudnia. Bolą tylko przy maksymalnym wyproście, szczególnie lewa noga i ścięgno za kolanem tej nogi jakby lekko ciągnęło w czasie biegu. Rozciąganie i te ćwiczenia powinny pomóc? Czy znacie może bardziej rozbudowany zestaw ćwiczeń ?
Salomon Sense Mantra, niestety na stronie zalando, niedostepny w rozmiarze 49.3, a to jest dokładnie odpowiednik wkładki 31 cm, dla mnie. To samo odnośnie butów innov 8 najwieksze są w rozmiarze 46.5, a to ok. 30 cm. Lunary w których obecnie biegam mają odpowiednio 31 i 32 cm. Niestety buty muszę brać na czuja, w sklepach nie występują tak wysokie rozmiarówki. A co myślicie o Puma Faas 800 http://allegro.pl/buty-puma-faas-800-lu ... 18631.html? Cena jest atrakcyjna (200 zł). To samo Adidas Snova Glide 5 http://www.zalando.pl/adidas-performanc ... ml?size=48 w cenie 299 zł z podeszwą na szlak, ścieżki ziemne. Zastanawiałem się jeszcze czy technika biegu może mieć wpływ na pobolewanie kolan? W czasie biegu unosząc nogę lekko odginam stopę na zewnątrz. Czy to może wpływać na ułożenie ścięgien i odczuwanie lekkiego ciagnięcia? I żeby była jasność. Mam 196 cm wzrostu więc obciążenia ze strony nadwagi odpadają. Dzięki za odpowiedzi pozdrawiam.

Może przesiliłeś/nadciągnąłeś mięsień półbłoniasty (albo jakiś inny okoliczny) i stąd ten problem. Popytaj w dziale kontuzje.
"Zamiatanie nogą" może wynikać z krzywej miednicy - tak w każdym razie twierdzi moja żona która od wielu lat ćwiczy jogę.

Wczoraj treningowo chciałem się przeje..ć, założyłem NIKE pegasus trail, bieglem jednym ciągiem 6,5 godziny w mocnym tlenie w terenie czasem asfalt głównie pobocze. Udało mi się przebiec 50 km jednakże na koniec bolały mnie stopy, i kolana z zewnątrz. Wieczorem w lewej stopie bolało mnie w zgięciu palców. Dziś wstałem i raczej bolą tylko achillesy, kolana na dole po zewnętrznej też czuję. Jakie zatem polecicie buty żebym był zadowolony, i zeby mniej bolało?

pytanie trochę bez sensu, po 50km ma prawo boleć, niezależnie od butów.

Co zrobić zatem by zminimalizować ból? Kierat, Rzeźnik, 7 Dolin coraz bliżej, a chciałbym ten czas na przygotowania wykorzystać efektywnie.