Forum Bieganie.pl

Kupiłem tydzień temu najnowsze Asics Gel Pulse 5. Wszędzie krążą bardzo dobre opinie na temat tych butów. Moje początkowe wrażenia są inne. Buty te były dosyć drogie i wymagałem od nich wysokiego komfortu biegania. Tak jednak nie było, Bo pierwszych 2 kilometrach odczuwam ból wewnętrznej części stopy. Po przebiegnięciu 8 km i powrocie do domu nie mogę chodzić. Ból jest ogromny. Biegałem w tych butach dopiero 3 razy (ok. 23km), ból był za każdym razem. Słyszałem że prawidłowo nowe buty są idealne po 100km. Może to prawda, rozumiem, że buty na początku mogą być niewygodne, ale chyba nie do tego stopnia, żebym nie mógł w ogóle stąpać po ziemi, bo tak bardzo boli.

Jeśli ktoś również ma te buty, prosił bym o wypowiedź Z Góry dziękuję za pomoc.

Nie posiadam asics'ów ale powiem tak,but jak pasuje to od pierwszego km a nie jakieś układanie,dopasowanie po 100km.
Oddaj buty puki możesz i weź coś innego.

Czy wymiana wkładki załatwi sprawę?

Może załatwi a może nie. Pobiegasz to zobaczysz

Buty najlepiej gdy pasują od pierwszego razu. Z tym, że ten pierwszy raz to powinien trochę potrwać - pochodzić z pół godziny po sklepie i przebiec się, choćby i na bieżni ale najlepiej na zewnątrz żeby trochę nimi pozakręcać.

T.

Dobieranie stricte biegowych butów po to, żeby potem musieć posiłkować się wkładkami i innymi bzdetami totalnie mija się z celem. Spróbuj oddać, odpuść dopasowywanie a jak nie pasują od razu to potem lepiej nie będzie.

A mi się buty dopasowują. Asicsy przynajmniej 100 km to trwa..Stopy mi drętwieją, bolą punktowo w niektórych miejscach.Za to później miód malina..Także zawsze cierpliwie czekam aż się ułożą.Wiele osób na forum tak pisze o Asicsach. Nike mi pasują od razu ale wolę biegać w Asicsach jakoś tak lepiej mi się biega.

Mam podobnie. Kupiłem niedawno drugi model Asicsów (Haruna). Podobnie jak w pierwszych (Gel Pulse 5 właśnie) pierwsze kilometry były ciężkie. Podeszwa buta sprawiała wrażenie twardej i zbyt sztywnej, po biegu ponad 15 km bolały mnie podeszwy stóp ale po kilkudziesięciu kilometrach wszystko wróciło do normy i teraz biega się świetnie.

Dzięki za odpowiedzi. Może to głupie pytanie, ale na jednej ze stron pewnego sklepu biegacza było napisane, że Asics Gel Pulse 5, są dla biegaczy do 70kg. Ja mam aktualnie 78. Czy różnica 8 kg może mieć wpływ na takie działanie moich butów?

eeeee ja jak kupowałem Gel Pulse 5 ważyłem prawie 90

To myślę, że to moje 78kg nie będzie problemem W takim razie dzięki za rady, bo przekonaliście mnie żebym został przy tych butach. Biegam w nich cały czas i zaczynają mi się powolutku podobać, więc myślę, że jeszcze kilka treningów i będzie jak należy

Spróbuj pokombinować ze sznurowaniem. Bardzo często za mocno wiazemy buty ja ciągle zapominam o tym i później stopy bolą.

Muszę wypróbować A jakieś ćwiczenia rozciągające śródstopie coś pomogą?

mungo pisze:Dobieranie stricte biegowych butów po to, żeby potem musieć posiłkować się wkładkami i innymi bzdetami totalnie mija się z celem. Spróbuj oddać, odpuść dopasowywanie a jak nie pasują od razu to potem lepiej nie będzie.

Nie wydaje mi sie, aby zawsze byla to prawda - wymiana wkladek czasem moze byc rozwiazaniem...

W ub. roku mialem zblizony przypadek z Asics Blur 33. Buty same w sobie bardzo ok, ale szybko (juz od 6-7 km!) prawy but obcieral, "robil pecherze". Nie mialem pomyslu co moglo byc nie tak - az cos mnie podkusilo, aby wymienic wkladki, na takie ze starej pary.
Trudnosc zniknela jak reka odjal - problemem byla niska jakosc wykonania wkladek w nowych butach.