Forum Bieganie.pl

Witam. W lecie tego roku zacząłem bieganie. Odkąd rozpocząłem studia (październik) moje treningi się urwały. Chciałbym wrócić do biegania, ale zwyczajnie nie wiem jak się do tego zabrać pod względem odpowiedniego stroju.

Obecnie jedyne co posiadam do biegania to buty Nike Downshifter 5.

Decathlonu nigdzie w Katowicach koło siebie nie mam, więc zostają mi moje dresy póki co.

Myślę jednak nad zakupem kurtki. I teraz pytanie, czy wystarczy pierwsza lepsza kurtka termoaktywna? Myślałem o jakieś taniej sztuce firmy Asics. Czy taka tańsza kurtka ma sens? Jak się w ogóle ubierać na korpus pod taką kurtkę w zimę (gdy nie ma śniegu)?

Decathlon
Trasa Nikodema i Józefa Renców 30
48-878 Katowice

Decathlon XS (w centrum AKS obok stadionu Śląskiego)
Parkowa 20
41-500 Chorzów

z naciskiem na "koło siebie". Leginsy sobie sprawię, jak wrócę do domu.

Jest jeszcze Koodza przemianowane teraz na Decathlon Easy na Rozdzienskiego 200

To po pierwsze.

Po drugie, temat wałkowany w ostatnim czasie już chyba z milijon razy. Wystarczy użyć szukajki i mieć podstawową umiejętność czytania ze zrozumieniem

Royal94 pisze:z naciskiem na "koło siebie".

rozumiem - Decathlon na każdym rogu, każdej ulicy.
póki co wizja trochę nierealna, więc pozostają te wymienione. no i oczywiście inne sklepy typu Martes Sport, Intersport itp. - istniejące w każdym centrum handlowym, których na Śląsku jakoś b. dużo.

ja mam 80km do najbliższego decathlonu... i wcale nie mówie, że mam daleko... ale się w dupach przewraca

Ludzie, z całym szacunkiem ale wyluzujcie trochę . Piszę, że kompletuję strój i chcę sobie kupić kurtkę do biegania. Z leginsami na razie się wstrzymuję bo mi kasy nie starczy, a jak podkreśliłem do Decathlonu trochę mam, głównie chodzi jednak o brak kasy i o to, że na studiach z prawa nie mam też czasu latać po Katowicach ' w ciemno'. Pytam o kurtkę, czy tańsze modele tej firmy są ok, i jak się ubrać pod taką kurtkę w zimowe bieganie a przez tyle postów wałkowane jest albo położenie decathlonów albo lenistwo społeczeństwa.

Mi udało się ostatnio kupić fajną i tanią kurtkę na allegro. Rozmiar wymierzyłam sobie na wcześniejszej. Modelu Ci niestety nie polece, bo w męskich się nie orientuję. Znajomy biega w ubraniach z lidla i nie narzeka. Dziś jest dzień darmowej dostawy z tchibo, ale tam to trzeba w ubraniach wyprzedażowych sprawdzić czy akurat coś jest do biegania.

Royal: jeśli chcesz bardzo budżetowo to kup za kilkanaście złotych polar w jakimś hipermarkecie. Całą ubiegłą zimę w tym przebiegałem. No ale w dedykowanej bluzie/kurtce jest zdecydowanie przyjemniej. Wiatr nie jest tak dotkliwy. Podobnie z czapką. Teraz mam taką która w części zakrywającej uszy jest nieprzewiewna i bardzo mi się podoba to rozwiązanie (wcześniej używałem polarowej czapki).
Nie polecam softshella. Mam coś takiego z lidla i oddychalność tego czegoś to według mnie wielkie nadużycie.

Decathlon prowadzi też sprzedaż internetową.
Nie musisz dygać po mieście.

Podstawą do biegania teraz i w zimie, myślę ze bedzie zestaw:

1. wiatrówka z kapturem. Cienka, całoroczna 60 zł
www.decathlon.pl/kurtka-rain-cut-zip-id_8207363.html

2. W Lidlu akurat jest bielizna termoaktywna, komplet: koszulka z długim rękawem i getry z długimi nogawkami to koszt około 100 zł w sumie.
IMO- nieezbędnik w komplecie z cienką wiatrówką.
Jak masz przy ciele warstwę odprowadzająca wilgoć od ciała, to na to mozesz założyć nawet zwykłe dresy.
Na to wiatrówka i jesteś zabezpieczony od wiatru i deszczu z zewnątrz i od mokrości z potu od wewnatrz. Jest komfort biegania.
Dobra jakość w stosunku do ceny, używam wersji damskiej chyba 3 rok.
Ale to musisz sie jutro do jakiegos Lidla przelecieć bo oni tego długo nie trzymają.

3. długie legginsy, tu link do takich z deca za niecałe 50 zł.
mam wersję damską, przebiegały sezon, szału nie robia i szyku nie zadasz, ale sa OK.
www.decathlon.pl/legginsy-running-essen ... 80370.html


I to Ci wystarczy na całą jesień, zimę, wiosnę.
Jak się zrobi bardzo zimno, na koszulkę termoaktywną dodasz tylko jakąs grubsza warstwę, nawet nie techniczną, na to wiatrówka, pod cienkie legginsy kalesony Lidlowskie.
czapka, rekawiczki i starczy nawet na - 15 st.

A, jakies skarpety techniczne, koszt ze 14 zł.

KrzysiekJ pisze:Royal: jeśli chcesz bardzo budżetowo to kup za kilkanaście złotych polar w jakimś hipermarkecie. Całą ubiegłą zimę w tym przebiegałem. No ale w dedykowanej bluzie/kurtce jest zdecydowanie przyjemniej. Wiatr nie jest tak dotkliwy. Podobnie z czapką. Teraz mam taką która w części zakrywającej uszy jest nieprzewiewna i bardzo mi się podoba to rozwiązanie (wcześniej używałem polarowej czapki).
Nie polecam softshella. Mam coś takiego z lidla i oddychalność tego czegoś to według mnie wielkie nadużycie.

Te lidlowskie macałam i były faktycznie okropne. Ciężkie, grube, bez sensu do jakiegokolwiek sportu.
Moze na grzyby by się nadawały. :/
Ale sam softshell jako taki to naprawde super koncepcja.
Kupłam cienką, lekką softshelowa kurtkę NB i jestem skłonna zabić w jej obronie.
ładnie oddycha, fajnie chroni przed wiatrem, jest extra.
A NB IMO przyzwoite ale żaden pierwszy sort, podejrzewam że są jeszcze lepsze akosciowo rzeczy tego typu

Ze zwykłej wiatrówki robicie Bóg wie jakie cudo... Kurtka "dedykowana" do biegania? Przecież to taka sama wiatrówka jak inna, tylko z logiem firmy produkującej odzież biegową.

gocu pisze:Ze zwykłej wiatrówki robicie Bóg wie jakie cudo... Kurtka "dedykowana" do biegania? Przecież to taka sama wiatrówka jak inna, tylko z logiem firmy produkującej odzież biegową.

No nie wiem, bo jednak widzę olbrzymią różnicę pomiędzy taniutką kurtką "do biegania" z Deca która ma za zadanie być wiatro i deszczo chronna ale jednak dawać jakiś komfort oddychaloności a "nie dedykowaną" wiatrówko-deszczówką typu "sztormiak". A to przecież też "wiatrówka"
Tyle ze równie dobrze można by się owinąć folią spożywczą i próbować biec.
Za to na grzyby gdzie łazi się w tempie "metr na minutę", jest idealna i nawet w ulewie nie przemaka i w wichurze nie przepuszcza wiatru.
No i gigantyczna różnica w wadze.

Ja właśnie kupiłem jakąś jedną z tańszych w decathlonie nieprzepuszczającą wiatru i starcza.

____________________
To jest właśnie to czego szukasz. http://wycieczkowicze.tumblr.com/ oczywiście to nie fałsz czy plotki - to fakty. Sprawdź nas!

Jedna zime przelatalem w bluzie z tchibo i myslalem ze tak jest ok. Ale jak na kolejna zapodalem sobie zwykla wiatrowke z deca to jest masakryczna roznica na +. Bieganie przy -10 koszulka dlugi rekaw, koszulka krotki rekaw, bluza z tchibo i kurteczka, byly momenty ze sie musialem rozpinac .