Forum Bieganie.pl

Witam,
Chciałbym prosić o poradę.
Kupiłem zimową kurtkę przeciwwietrzną XXL ale wydaje mi się że jest trochę luźna (tzn tak naprawde ok)
Z kolei XL w tym momencie jest mocno napięta na brzuchu.
Jestem osobą otyłą i mam spory brzuch ale przez intensywne bieganie już mi on maleje a kurtkę planuje na lata.
Jednak na razie ten xl jest obcisły na brzuchu szczególnie gdybym miał założyć jeszcze bluzę. (brzuchol mi sterczy ).
Nie ładnie to wygląda. Troche wstyd
Z kolei jeśli schudnę kurtka xxl będzie już bardzo luźna.
Nie wiem czy zatrzymać kurtkę xxl czy nie zmienić jej na xl.

Co radzicie w takim przypadku?
To droga kurtka i chciałbym mieć pewność że na kilka lat starczy.

kup tańszą kurtkę z Deca.

edit: teraz doczytałem, że już kupiłeś. no cóż, jeżeli schudniesz, to i tak czeka Cię wymiana innych rzeczy, nie tylko biegowych. chyba, że Ci mocno podwiewa teraz pod tę wiatrówkę, wtedy zmień. tylko, żeby to sprawdzić, musiałbyś iść w niej biegać, a wtedy kiepsko ze zwrotem.

ja miałem podobny problem. z tym że rozważałem zakup takiej porządnej zimowej kurtki do biegania ale w końcu się rozmyśliłem. Moje ciało bardzo się zmienia ( w sumie od 119 kg do obecnych 87). Zakup takiej kurtki byłby bardzo niemądrym posunięciem z mojej strony. Stwierdziłem że kupię taką jak moja waga ustabilizuje się na jakimś konkretnym poziomie.
Póki co to zainwestowałem w taką http://www.decathlon.pl/kurtka-running- ... 84389.html i nawet dzisiejsza temperatura w okolicach 1 stopnia i wiatru urywającego głowę nie robiła mi problemu. Było cały czas komfortowo i przyjemnie. Oczywiście pod spodem miałem bieliznę i bluzę.
Z tego co wiem to duża część osób biegających nawet takich drogich kurtek nie kupuje. Wystarcza im dobra kombinacja bielizny, bluzy i zwykłej wiatrówki. Mogą tak biegać nawet w okolicach -15 stopni. Ja jeszcze tak nie biegałem więc nie wiem jak będzie. Zamierzam dopiero sprawdzić