Forum Bieganie.pl

Witam serdecznie,

Przymierzam sie do zakupu butow i mam pewien dylemat czego tak naprawde powinienem szukac:

Jesli to mozliwe chcialbym prosic o porade, zrobilem wideoznalize w jednym ze sklepow w lodzi i w teori biegam ze srodstopia jednak w momencie uderzenia piety o ziemie nastepuje cos co wyglada jak nadpronacja, efekt dokladnie taki jak na tym filmiku (tyle ze ja dla obu stop mam taki efekt jak na filmiku lewa stopa, czyli dosc zancznie):

http://www.youtube.com/watch?v=ki2EwMWwFRs

Z jednej strony czytalem ze jak sie biega ze srodstopia to mozna kupowac buty neutralne z drugiej strony jednak to odchylenie do wewnatrz jest dosc znaczace w momencie uderzenia piety, czytam i czytam i mam metlik w glowie. W sklepie gosc sugerowal ze powinienem kupic buty dla pronatorow, ale jako ze gdzies czytalem ze biegajac ze srodstopia nie nalezy sie tym przejowac i aby kupowac buty neutralne to chcialbym zasiegnac opinii tutaj biorac pod uwage filmik powyzej, gdyz to wyglada identycznie jak u mnie.

Biegam odcinkki 10-15 km (czasem wiecej) dwa razy w tygodniu, najczesciej na lekko utwardzonej drodze lesnej, ale czasem tez na asfalcie.
Chcialbym stopniowo zwiekszac dystans, gdyz planuje przebiec maraton w przyszlym roku.

pozdrawiam
Roman

zobacz jak pronuje Haile:

http://www.youtube.com/watch?v=EAW87NsiGuI

widzialem, ale ja tak nie chce ...to boli od samego patrzenia .

Jak zobaczylem swoja wideoanalize to tez sie przestraszylem, pytanie czy nalezy cos z tym robic, czy tez moge biegac w butach neutralnych. Poki co nie mialem specjalistycznych butow, wiec to pierwszy tego typu zakup, dlatego kazda rada jest dla mnie cenna.

a dlaczego boli? naturalna właściwość aparatu ruchu. masz jakieś dolegliwości związane z pronacją, czy kiedykolwiek sprawiała problemy? czy cały strach wynika z tego, że sprzedawca ci nagadał?

Przestraszylem sie dopiero jak zobaczylem Video ze moze faktycznie powinienem miec jakies specjalne buty.

W sumie jak biegalem w zwyklych butach, to wszystko bylo OK przy dystansach rzedu 12 km, raz po tystancie 18 km bolaly mnie troche piszczele, ale mysle ze wtedy poprostu nie bylem jeszcze gotowy na ten dystans, a bieglem po asfalcie w butach halowkach do grania w pilke...