Forum Bieganie.pl

Właściwie to już kupiłem te NB 713. Tylko zastanawiam się, czy zrobiłem dobrze. Zasugerowałem się moim lekkim płaskostopiem i tym, że te buty mają system podtrzymujący dodatkowo wewnętrzną część pięty. Tylko, że kiedy wróciłem do domu, to się sam ze swojej sklerozy uśmiałem, jak zobaczyłem, że moje stare buty są starte na pięcie rzeczywiście, ale na jej zewnętrznej części ;P Właściwie to mi one pasują, bo są szerokie, z szeroką podeszwą, a ja takie lubię. Tylko czy to nie ma jakiś złych konsekwencji? Jeszcze mogę je zwrócić, bo jeszcze w nich nie biegam tlyko łaże po domu Dla orientacji kosztowały 200 zł w Krakowie (na droższe mnie nie stać ;P) A jeszcze mnie interesuje dlaczego nie ma ich na oficjalnej stronie NB w Polsce, ale o to już wysłałem zapytanie no i o typ butów też, tylko nie wiem czy mi doradzą.

Spoko. Ja też ścieram od zewnątrz a pronuję.
Jak są wygodne to powinny byc OK.
Nie ma ich na stronach bo to model z 2002 lub 2001 roku.

To co znalazłem:
Entry-Level Stability Running Shoe. A versatile trainer designed for the runner who needs mild pronation control and rear-foot ABZORB cushioning.

Czyli powinny być OK.

OO. mi się wydawało że ja supinuję... Fredzio - biegamy w takich samych butach. Coś tu jest nie tak...

Moja teoria jest taka, że tak naprawdę nie ma na świecie supinatorów.
Kazdy pronuje - to jest naturalny ruch stopy. Tylko niektórym w trakcie zetknięcia z podłożem kostka prawie do ziemi dotyka a niektórym nie. Sa poprostu bardziej lub mniej pronujący - supinator pronuje minimalnie.