Strona 1 z 1

WAVE FORTIS 5 MIZUNO z Decathlonu-warto?

: 28 paź 2013, 13:37
autor: no-login
Hej

Pierwszy wpis na forum, więc witam wszystkich serdecznie :), i od razu przechodze do rzeczy.

Biegam od mniej więcej roku, powoli zwiększając dystanse. W tym momencie biegam w granicach 50-60 km tygodniowo. Biegam głównie po asfalcie/chodnikach. Lasy, nieutwardzone trasy to niestety około 20-25 km tygodniowo.
W Planach mam stopniowe zwiększanie tygodniowego kilometrażu do 60-75 km. Stopa neutralna.
Do tej pory biegałem w nieśmiertelnych ekidenach z decathlonu. Niestety powoli trzeba będzie je wysłać na zasłużony odpoczynek.

W związku z tym wypatrzyłem w decathlonie promocję na mizuno wave fortis 5. Buty kosztują 199 zł.
http://www.decathlon.pl/wave-fortis-5-id_8276276.html

Chciałbym poprosić o opinie na temat tych butów, czy nadają się do takiego biegania. Czy jest sens je kupować.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

Re: WAVE FORTIS 5 MIZUNO z Decathlonu-warto?

: 28 paź 2013, 14:12
autor: matkon
Bez przymierzenia ciężko Ci będzie poradzić. Ja przed zakupem swoich kolejnych butów mierzyłem kilka par w Decathlonie zaczynając od Ekidenów, które były najwygodniejsze ze wszystkich znajdujących się w markecie i mierzonych przeze mnie (może poza Nike Icarus+).

Przy przymiarce czułem się jakby mi ktoś piłkę od tenisa pod piętę podłożył. Strasznie nienaturalnie dla mojej stopy ten system pod piętą dał się odczuć. Jednak to co mi nie pasowało, może być idealne dla Ciebie. Podjedź i zmierz, a jak nie masz Decathlonu w okolicy to postaraj znaleźć się ten model w innym sklepie.

Re: WAVE FORTIS 5 MIZUNO z Decathlonu-warto?

: 28 paź 2013, 15:27
autor: RavS
Ja swoje Mizuno Wave Fortis 4 katowałem długo i intensywnie. Zaczynając biegać kiedyś, później przy powrocie do biegania i zmaganiami z wagą też mi dużo pomogły ;)

Dla mnie bardzo wygodny but, też kupiłem na promocji w Decathlonie. Patrząc na zdjęcie to nie zmieniły się nic. Doradził mi je kolega, który wtedy w decathlonie pracował, a po przymierzeniu byłem pewien, że są ok. W odróżnieniu np od Asicsów, niestety nie pamiętam nazwy modelu, ale coś z tej samej półki cenowej, były dużo lżejsze i na stopach Mizuno dawały przyjemniejsze odczucie lekkości.

Używałem ponad 3 lata, pierwsze 2 to taka ściema, a nie bieganie, ale od lutego ponad 1200km w nich i do niczego nie mogę się przyczepić. Wymieniłem bo starłem podeszwę, ale nie ma na nich nawet rozdarcia, czy rozprutej nitki. Wielokrotnie były prane w pralce i też bez zastrzeżeń.

Tak jak napisał matkon, bez przymierzenia się nie obejdzie, a jak mierzyłeś i pasują to kupuj i będziesz zadowolony. Trwałości na pewno im nie brakuje.

Re: WAVE FORTIS 5 MIZUNO z Decathlonu-warto?

: 30 paź 2013, 10:53
autor: Ludziowiec
W Decathlonie kupiłem swoje drugie Mizuno i był to model "odpowiadający" chyba właśnie Fortis... Obsługujący Dział twierdził, to to taka nazwa we Francji, czy dla Sieci Decathlon...
Kupiłem, bo wcześniej biegałem w Mizuno i TE również miały system Wave a ponadto była pierońska przecena, coś chyba z ok. 400 zł na 140zł?

W Mizuno (najczęściej jednak Precision) biegam od chyba 8-6 lat. Najbardziej lubię w nich biegać po terenie, gł ścieżkach leśnych, polnych drogach. No i zaliczam w nich maratony (np. dwa w tym roku).

Jak zauważył RavS są niemal nie do zdarcia. Faktycznie tył stopy zaczyna ścierać się, ale po chyba 800-1000 km... Żadnych innych zmian. Nawet wyczucie tzw. "oklepania" buta trudno będzie Tobie odczuć, szczególnie na nieutwardzonych szlakach. Myślę, że mimo wszystko duża w tym zasługa "fali". Na podbiegach dla mnie jeden z przodujących butów-marek (zwykle podbiegi, nie głęboki piasek, czy górki).

Natomiast do "szybkiego" biegania po asfalcie będę szedł chyba w stronę Bowermanów. Mizuno zostanie na szlaki (poza górskimi).

Załóż, potruchtaj: z przetoczeniem, na śródstopiu. Ile się da (ie pozwolą :hahaha: ). Wtedy "coś" będziesz wiedział...

Re: WAVE FORTIS 5 MIZUNO z Decathlonu-warto?

: 30 paź 2013, 19:50
autor: no-login
Buty są po pierwszym wspólnym biegu ;). Mam bardzo pozytywne wrażenia, różnica w porównaniu do ekidenow jest gigantyczna. Bieglem 10km szybszym (jak na mnie) tempem. W planach bylo skonczyc suche w około 48 minut, wyszło okrągłe 47 i tempo 4:42. Buty dobrze trzymają się nogi. Amortyzacja przy bieganiu z pięty bardzo dobra, but dobrze się "toczy". Przy bieganiu z srodstopia aż tak dużej różnicy nie ma, ale i tak jest lepiej porównując do ekidenow. Buty generalnie polecam, zwłaszcza jeśli uda wam się je złapać w promocji :D.