Strona 1 z 1
Wina butów?
: 25 paź 2013, 15:38
autor: malcu88
Witam, posiadam buty asics gt 2150 dla pronatorow(lekka lub umiarkowana pronacja). Zaczynalem w nich przygode z bieganiem doswiadczajac przytym kontuzji kolan lewego i prawego, po wewnetrznej stronie i zewnetrznej... i kontuzji stawu biodrowego. Przestalem biegac, znowu nabralem masy (94kg przy 187) ;p W ostatnim czasie biegalem w zwyklym obowiu na dystansie 3km co dziennie(zaprawy monowskie) nic mi sie nie dzialo. Teraz zaczelem znowu biegac - trenowac i po pierwszym treningu (40min biegu po asfalcie) znowu czuje ze cos mnie rwie w stawie biodrowym. Zastanawiam sie, czy to tez nie wina butow. Czy czasem nie mam stopy lekko supinujacej, a biegam w buyach dla pronatorow. Bo odcisk stopy podczas biegu wyszedl mi wlasnie z lekka supinacja, buty scieraja mi sie po tronie zewnetrznej:
http://zapodaj.net/a4385c4d41717.jpg.html Co o tym myslicie? Warto zmienic obowie na jakies new balance dla supinujacych?
Re: Wina butów?
: 25 paź 2013, 19:12
autor: matkon
Może warto jednak zamienić ten asfalt na coś miękkiego i skrócić czas?

Re: Wina butów?
: 25 paź 2013, 19:21
autor: chiżu
Jeśli masz możliwość, to trenuj na miękkich nawierzchniach, nie na asfalcie.
Nie wiem jak biegasz, ale jeśli lądujesz na pięcie z nogą mocno wysuniętą do przodu, to przy lądowaniu na całe ciało jest przenoszony ogromny wstrząs, który może być przyczyną bólu biodra. Radą na to byłoby skrócenie długości kroku przy jednoczesnym zwiększeniu ilości kroków wykonywanych w danej jednostce czasu (za wzorcową kadencję uznaje się 180 kroków na minutę).
Re: Wina butów?
: 25 paź 2013, 22:22
autor: malcu88
Wolałbym biegac po miekkim, ale biegam teraz w godzinach wieczornych i jest ciemno, wiec park odpada. Staram sie biegac ze srodstopia, ale ciezko w takich butach xd
Re: Wina butów?
: 25 paź 2013, 23:28
autor: Kangoor5
Ja o tym myślę tyle, że było by najlepiej gdybyś dalej biegał po 3 km w tym obuwiu, w którym nic Ci się nie działo, albo w podobnym. Możesz zwiększać ten dystans o 10 % tygodniowo. Co 4 tydzień dobrze zrobić sobie luźniejszy, żeby w kolejnym wrócić do poprzednich obciążeń. A te buty "do biegania", po których zaczyna cię coś boleć, wyrzuć albo używaj do kopania ogródka.
SŁUCHAJ SWOJEGO CIAŁA
