Forum Bieganie.pl

Ostatnio obtarlem sobie porzadnie pachwiny i zgodnie z rada doswiadczonych biegaczy chcialem zakupic obcisle spodenki do biegania.
I tak, w Nike w Galerii Mokotow koles stwierdzil, ze oni nie maja takich spodenek bo malo ludzi biega i nie oplaca im sie czegos takiego trzymac. Dziwne bo na polce obok mieli sporo butow do biegania. To po co to trzymaja jak prawie nikt w Polsce nie biega. W Adidasie tez w Galerii pani stwierdzila, ze ona tu trzy lata pracuje i nigdy nie widziala takich spodenek. No to ja w myslach, co tu sie do ..... nedzy dzieje. Spodenki jakie chcialem kupilem dopiero w Go SPort na Ursynowie.  Pozdrawiam te ww. "ambitne" sklepy sportowe w Galerii Mokotow. Dziadostwo.

oni tam chyba nie maja butow do biegania tylko do dresow

To ja probowalem swojego czasu kupic takie spodenki w Giacomelli. Znudzilo mi sie szukanie, wiec poprosilem o pomoc. Chlopak z obslugi powiedzial, ze takich nie maja - ale przeszedlem sie po sklepie .. i znalazlem. Oni sami czasem nie wiedza, co maja i do czego sluzy. Przynajmniej przy kasie byla taka niespodzianka, ze okazalo sie, iz kosztowaly mniej niz wynikalo z metki .

polecam wystarczy zadzwonić i za 2 dni masz sprzęt (dobry i tańszy niż w dupermarketach) w domu

Quote: from MarekC on 9:35 am on May 27, 2003
polecam wystarczy zadzwonić i za 2 dni masz sprzęt (dobry i tańszy niż w dupermarketach) w domu

Potwierdzam. Co prawda Trwa to nieco dluzej (w moim przypadku) niz 2 dni, sprzet jest jednak rzeczywiscie rewelacja. Co wazne, pan Rafal Gosko reprezentujacy firme Jerzy Gorski - Sport Gorski stosunkowo latwo daje sie namowic do udzielenia niemalych rabatow!

kledzik

No, ale czasem, zwlaszcza jak sie robi pierwsze biegowe zakupy, to dobrze jest najpierw przymierzyc i zobaczyc w realu

W Decathlonie - Reduta są krótkie leginsy (czyli jak to głosi napis na metce "kolarki biegowe" ).
Cena - ok. 50 zł. Producent - Doymos (czy Domyos...).
Materiał osuszający, wewnętrzna kieszonka, płaskie szwy.
Z wad - nie wiem czy materiał się nie rozciąga - po 150 km mam takie wrażenie.

... "kolarki biegowe" to piekne okreslenie. Prawie tak smieszne jak "radziecki film kowbojski"  :)

W ostatnią sobotę wybrałem się do centrum, oczywiście pobieglem z wyciętym z gazety kuponem " Chalenge day" który to wrzuciłem do zpomnianej przez ludzi urny (frekwencja na oko wynosiła 1%), niedaleko swoje otwarcie miał sklep "factory outlet" zachęcony reklamami wszedłem do sklepu spodziewając się zastać tanie asicsy czy adidaski ale to co zobaczyłem można streścić w jednym zdaniu:
"Wchodzę do środka a tu same dresy...  :P"

Czyli co? Dresy rzadza, a co z biegaczami. ALe sie nie damy!!!

Ciekawi mnie wasza opinia na temat krótkich spodenek biegowych z mocnym wycięciem po bokach. Kupiłem model firmy New Line i jestem bardzo z nich zadowolony (po zimie obtarłe kilka razy pachwiny ale to efekt ciut "szerszych" ud po zimowym lenistwie). Mają bardzo dobre, nieobcierające slipy wewnętrzne (chyba tak to się nazywa;-).

Wszystkie stroje new line sa po prostu super. Ladne i wygodne. Jeszcze sie nigdy nie "naicialem"

kledzik

Piotr i inni -bądźcie otwarci na nowoczesne rozwiązania i wygodę  -biegajcie w stringach!

Rozumiem, ze sama dajesz dobry przyklad - powiedz, gdzie, to ocenimy, czy rzeczywiscie warto

Quote: from Piotr on 10:49 am on May 28, 2003
Ciekawi mnie wasza opinia na temat krótkich spodenek biegowych z mocnym wycięciem po bokach. Kupiłem model firmy New Line i jestem bardzo z nich zadowolony (po zimie obtarłe kilka razy pachwiny ale to efekt ciut "szerszych" ud po zimowym lenistwie). Mają bardzo dobre, nieobcierające slipy wewnętrzne (chyba tak to się nazywa;-).

od niedzieli biegam też w takich spodenkach - chłodniejsze to niż "kolarki biegowe"