Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł ASICS GEL-KAYANO 20 – od dwudziestu lat but biegowy numer 1 na świecie

To jest oczywiście tekst o marketingowym wydźwięku, ale i historycznym.
Ja osobiście zaczynałem moje "solidne" bieganie właśnie od Kayano. To był mój pierwszy but w którym w 2001 roku robiłem naprawdę dużo kilometrów. Więc mam do niego trochę sentymentalny stosunek.
Żałuję, że już wyrzuciłem Kayano z 2001 roku bo mogło by się okazać, że buty różnią się od siebie bardziej, niż możnaby się spodziewać.
Na pewno ostatnie lata sprawiły, że Kayano jest teraz lżejsze.

Rowniez powazne bieganie zaczynalem od kayano, choc byly to moje drugie buty biegowe, to pierwsze z tej wyzszej polki.

Tu znazlazłem mój tekst z 2002 roku: http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=3591

Dla mnie ten but to Pamela Anderson świata biegowego.

Nie lubię.

Ale potrafię zrozumieć, że większość facetów się nim jara

Czy skoda jest samochodem nr 1 na świecie bo ma największą sprzedaż ???

W jakimś sensie tak, tak samo kayano, w jakimś sensie jest nr.1. Ale dla mnie to taka skoda wśród biegowych butów. Przeciętny i popularny but w dużo za wysokiej cenie.

Kshysiek pisze:potrafię zrozumieć, że większość facetów się nim jara

Ja sie juz nie jaram, ale to nadal but bardzo wygodny. To jest w nim priorytetem. Bardziej jarają mnie buty których jesteś dystrybutorem ale ilekroć zaczynam w nich biegać doskwiera mi ból stopy, przyczepu rozciegna.

Mar.co pisze:Ale dla mnie to taka skoda wśród biegowych butów. Przeciętny i popularny but w dużo za wysokiej cenie.

A jaki but jest w takim razie butem nieprzecietnym? Tak z ciekawości.

Swoją drogą, aż oczy bolą od patrzenia na podeszwy modeli z przełomu wieku. Apogeum żelazkowatości .

Kshysiek pisze:Dla mnie ten but to Pamela Anderson świata biegowego.

Swoją drogą ciekawe w czym Pam pobiegnie w nowojorskim;)

Mar.co pisze:Ale dla mnie to taka skoda wśród biegowych butów. Przeciętny i popularny but w dużo za wysokiej cenie.

A jaki but jest w takim razie butem nieprzecietnym? Tak z ciekawości.[/quote]

Drogi Adamie, chociażby zenki. Poza tym różne modele Brooks, Saucony, Mizuno czy Salomon wg. mnie przebijają produkty Asics, pod każdym względem. Moze 10 lat temu były to dobre buty, przynajmniej z opini doświadczonych biegaczy których znam tak było ale od wielu lat robią syf i takie mam zdanie, poza tym mam 2 pary butów tej firmy które leżą w szafie od ponad roku a przebiegłem w nich może z 200km (na więcej nie miałem cierpliwości), Asics to najgorsza firma obuwia biegowego wg mojej skromnej osoby