Strona 1 z 1

Komentarz do artykułu Przerobiłem buty dla Haile Gebrselassie

: 09 paź 2013, 09:59
autor: bieganie.pl

Re: Komentarz do artykułu Przerobiłem buty dla Haile Gebrselassi

: 09 paź 2013, 10:27
autor: Guziec
"Języczkiem u wagi" a nie "języczkiem uwagi":) Taka pierdółka ale zmienia znaczenie:) Chodzi o języczek wychylający się w starych wagach stąd powiedzenie. pozdr

Re: Komentarz do artykułu Przerobiłem buty dla Haile Gebrselassi

: 09 paź 2013, 10:45
autor: Klanger
W sumie, teraz czas na wywiad z dr. Zenonem, czas dowiedzieć się, jak on to wszystko wytrzymuje :hej:

Re: Komentarz do artykułu Przerobiłem buty dla Haile Gebrselassi

: 09 paź 2013, 10:57
autor: Bartek Olszewski
Yacool, nie ukrywam, kiedyś miałem Cię za kompletnego dziwaka :D Nie w złym znaczeniu tego słowa, ale patrzyłem na te Twoje pocięte buty i myślałem sobie, WTF, co ten koleś wyprawia, naprawdę nie ma co robić? :) Ale naprawdę fajny wywiad, fajne mówisz o temacie i powiem szczerze, że chętnie bym widział jakiś Twój model na rynku. Nie wiem czy o tym myślisz (pewnie tak :) ) i mam nadzieję, że niedługo będzie możliwość pobiegania w butach doktora Zenka. Powodzenia!

Re: Komentarz do artykułu Przerobiłem buty dla Haile Gebrselassi

: 09 paź 2013, 13:47
autor: MikeWeidenbaum
Jestem świeżo po moim pierwszym tuningu, klasycznie padło na ekideny 50 (wersja "letnia"), wszystko wg yacoolowego "podręcznika". Mimo, że nigdy nie byłem asem w posługiwaniu się nożem to poszło całkiem łatwo. Bardzo fajna sprawa i muszę powiedzieć, że wciąga, już ostatnio spoglądałem na moje nieużywane nike dual fusion z myślami, że może by je też przyciąć :hej:.

Re: Komentarz do artykułu Przerobiłem buty dla Haile Gebrselassi

: 09 paź 2013, 14:34
autor: leandros
Stoją w szafce i kurzą się moja stare "50". Mam ochotę je przerobić :hej:

Ciekawa historia i wywiad!

Re: Komentarz do artykułu Przerobiłem buty dla Haile Gebrselassi

: 09 paź 2013, 14:44
autor: f.lamer
leandros pisze: Mam ochotę je przerobić
znaczy: boosty działają

Re: Komentarz do artykułu Przerobiłem buty dla Haile Gebrselassi

: 09 paź 2013, 21:12
autor: szymon_szym
Pierwszy raz przerobiłem buty wzorując się na instruktażu Zenka ze dwa lata temu, jak jeszcze do głowy mi nie przyszło, że będę stałym gościem na poznańskim BBL :hahaha:
Najlepsze jest to, że cała ta zabawa inspiruje własne poszukiwania, szczególnie zimą, gdy kwestia bieżnika staje się kluczowa :sss:

Re: Komentarz do artykułu Przerobiłem buty dla Haile Gebrselassi

: 10 paź 2013, 00:52
autor: Kangoor5
Szymon, kluczowość kwestii bieżnika zimą wcale nie jest taka oczywista. Jeśli biegasz po asfalcie lub po w miarę równych drogach i nie masz po drodze stromych wzniesień, to można ćwiczyć propriocepcję w Zenkach. Tak robię od chyba 3 sezonów. Trzeba bardzo uważać, żeby symetrycznie pracować (np. próba poprawienia czapki ręką może skończyć się glebą) i biegnie się wolniej (nie da się przykładać tyle siły do podłoża jak w butach z bieżnikiem), ale da się i może to być niezłą frajdą :taktak:

Jeśli powstanie kolekcja butów Zenona, to pewnie się na nie skuszę :-)

Re: Komentarz do artykułu Przerobiłem buty dla Haile Gebrselassi

: 10 paź 2013, 18:13
autor: szymon_szym
coś w tym jest. zeszłej zimy zdarzało mi się biegać po śniegu z zenkach i wbrew pozorom nie jest to takie trudne, pod warunkiem, że udaje się harmonijnie odbijać od podłoża. tylko że świadomość braku przyczepności nie pozwalała mi się wyluzować, a bez tego biega się słabo.
dla mnie największym problemem jest to, że bieżnik jest robiony z twardej gumy, która bardzo mi przeszkadza. rok temu w kapterenach zostawiłem dosłownie cztery wystające "zęby" z przodu buta, a i tak bieg (poza ubitym śniegiem) był mordęgą. jak tylko zszedł śnieg to wyrwałem ostatnie kawałki bieżnika i mam fajne buty na wolniejsze wybiegania, bo mają więcej pianki niż ekideny.
na dzień dzisiejszy mam buty gładkie i mam przełajowe kolce. szukam czegoś po środku, co dałoby się zrobić domowymi sposobami.

Re: Komentarz do artykułu Przerobiłem buty dla Haile Gebrselassi

: 10 paź 2013, 21:20
autor: strasb
Zdarzyło mi się w zeszłym roku biec w ZENkach po lodzie (nie było to planowo, nie skojarzyłam, że zalane łąki zmroziło), zębów żadnych nie zgubiłam, ale jak piszesz - wyluzować się trudno. :bum:

Re: Komentarz do artykułu Przerobiłem buty dla Haile Gebrselassi

: 10 paź 2013, 22:01
autor: hassy
"..... gdyż but nie ma nam pomagać w biegu. But ma jak najmniej przeszkadzać."

Kwintesencja. Podzielam tę opinię rękami i nogami. Tylko że u mnie wynika to z odrobiny lektury i szczypty autopsji. Czuję się zaszczycony, że to, co mi się wydaje potwierdza osoba o niewspółmiernie większej kompetencji i doświadczeniu.

Jacku, dziękuję za Klinikę dra Zenona i inne wartościowe wpisy w naszych tu dyskusjach! Pozdrowienia!