Forum Bieganie.pl

Hej,
Pierdółka chyba ale mnie trochę męczy. Nie biegam długo, więc do tej pory nie miałem tego problemu z prostej przyczyny. Mam jedna parę butów do biegania:) No ale powoli nadchodzi czas kupna drugiej. Teraz biegam w Adidas Element Soul na twardym i w płaskim terenie bo sucho było więc żaden agresywniejszy bieżnik potrzeny nie był. No ale jesień, zima te sprawy, więc co by orła nie wywinąć chcę kupic sobie butki bardziej w teren a mianowicie Merrelle Trail Gloves. Mierzyłem je w sklepie i leżą super. Pytanie brzmi: Moje adidasy soul są bardzo wąskie. Na początku obawiałem się, że zetrą mi skórę i mięso do kości, tym bardziej że żona mówi że mam hobbicią stopę;) No płetwę znaczy się:) Okazało się, ze w tych butach biega mi się wyśmienicie, przez 8 miesięcy biegania nie straciłem nawet milimetra naskórka, nie bolał mnie żaden paznokieć, nie miałem ani jednego odcisku, odparzenia no zupełnie nic (na razie biegałem dystanse do 35 km, niedługo pierwszy maraton w Poznaniu). Te merrelle ktore mierzyłem , w porównaniu z moimi adidasami sa bardzo szerokie w przedniej części. Czy to nie będzie przeszkadzać, że jedne buty mam bardzo dopasowane a drugie jak płetwy...? Czy stopa nie bedzie sie jakoś inaczej chciała zachowywać w dwóch tak bardzo różnych butach? Pozdr maciej

Duży luz w przodach Trail Glove może wynikać np. z Twoich sensorycznych przyzwyczajeń do tych Adasiów. Ja z kolei od razu czuję dyskomfort wciskając się w wąskie noski. Nie tylko pewnie z przyczyny "sensorycznej" ale też dlatego, że notoryczne funkcjonowanie (bieganie itp.) w obszernych/luźnych noskach spowodowało, że moje stopy się z ulgą rozklapiły i teraz protestują jak je na powrót usiłuję wkitrać w coś wąskiego.

Trail Glove (niezależnie którą wersję, choć ja z "dwójką" nie mam osobistych doświadczeń) można na tyle - wg mnie - ładnie opiąć na śródstopiu, że luz z palcach - choć może na początku dawać dziwne odczucie - nie jest typu "stopa mi lata". Te buty poza tym mają nie tylko dość wąski, le i lekko wyoblony profil samej zewnętrznej podeszwy, więc przy nacisku (lądowanie, wsparcie) stopa się w nich całkiem stabilnie układa i jest dobrze trzymana (opięta) przez materiał na górze. Dla mnie (używam wersji pierwszej) czasem aż za dobrze

A to chyba normalne, że stopa trochę inaczej "czuje" i zachowuje w bardzo różnych butach? Ale się przecież adaptuje (byle nie do złego )

Guziec myślę ,że jak pobiegasz trochę w szerszych butach to będziesz się zastanawiał jak to możliwe ,że wcześniej biegałeś ze stopami ściśniętymi w "imadle"

Guziec pisze:Hej,
Pierdółka chyba ale mnie trochę męczy....

Spróbuj pokombinować z różnymi sposobami sznurowania butów .

http://www.treningbiegacza.pl/trening/p ... przewodnik