Forum Bieganie.pl

Witam,
mam pytanie: ostatnio kupiłem ciuchy kompresyjne z lidla - bluzę i spodnie (http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-CC9 ... _44712.htm), jakie jeszcze dokupić w Lidlu, które będą w promocji -> http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-BDB ... date=45649 ?
Chodzi mi o to, żeby swobodnie biegać zimą (tak do -10)...

Ktoś może coś doradzić? Kupować koszulką funkcyjną czy nie jeżeli kupiłem ta koszulkę kompresyjną?
I jak ze spodniami? Same spodnie kompresyjne wystarczą czy kupić te, które będą w promocji?

szewczykdratewka pisze:Ktoś może coś doradzić? Kupować koszulką funkcyjną czy nie jeżeli kupiłem ta koszulkę kompresyjną?
I jak ze spodniami? Same spodnie kompresyjne wystarczą czy kupić te, które będą w promocji?

Jeśli chcesz mieć zestaw "na każdą okazję" to najlepiej mieć:

• (1 warstwa) bieliznę z krótkim rękawem (np. bokserki i koszulka techniczna, chociaż są też specjalne zestawy)
• (1 warstwa) bielizna z długim rękawem (np. to co już masz - zestaw "kompresyjny" lub ewentualnie taki zestaw "funkcyjny" który teraz będzie w promocji)
• (2 warstwa) długie spodnie lub leginsy oraz bluza z długim rękawem
• (3 warstwa) kurtka / wiatrówka
• czapka, rękawiczki, skarpetki

W zależności od pogody, planowanego treningu i własnego "widzimisie" dobierasz sobie z tego odpowiedni strój. Oczywiście żeby nie było za łatwo, np. długie leginsy są w wersji cienkiej jak i ocieplanej (te teraz będą raczej ocieplane).

Odpowiadając na Twoje pytania... Koszulka kompresyjna powinna sprawdzić się jako pierwsza warstwa, więc nie musisz kupować koszulki funkcyjnej, chociaż ja taką mam (z zeszłego roku), polecam i być może warto mieć drugi zestaw na zmianę. Jeśli nie masz bluzy z długim rękawem, to te z Lidla są w porządku. Jeśli zaś chodzi o spodnie, to ja na Twoim miejscu bym je kupił (na swoim miejscu też mam zamiar kupić ), bo trochę dziwnie biegałoby mi się w samych kompresyjnych (dla mnie to raczej bielizna ale niektórzy tak biegają) a przede wszystkim same nie wystarczą na temperatury poniżej zera.

Natomiast ja z lidlowskiej koszulki kupionej w lipcu jestem bardzo niezadowolona. Jest nieprzyjemna w dotyku, nie ma płaskich szwów i nie odprowadza potu. O ile jeszcze w lecie można biegać z mokrymi plecami, o tyle w zimie robi się już to ryzykowne. Trudno powiedzieć czy ta koszulka będzie lepsza czy też taka nieudana.

Crocodil pisze:

szewczykdratewka pisze:Ktoś może coś doradzić? Kupować koszulką funkcyjną czy nie jeżeli kupiłem ta koszulkę kompresyjną?
I jak ze spodniami? Same spodnie kompresyjne wystarczą czy kupić te, które będą w promocji?

Jeśli chcesz mieć zestaw "na każdą okazję" to najlepiej mieć:

• (1 warstwa) bieliznę z krótkim rękawem (np. bokserki i koszulka techniczna, chociaż są też specjalne zestawy)
• (1 warstwa) bielizna z długim rękawem (np. to co już masz - zestaw "kompresyjny" lub ewentualnie taki zestaw "funkcyjny" który teraz będzie w promocji)
• (2 warstwa) długie spodnie lub leginsy oraz bluza z długim rękawem
• (3 warstwa) kurtka / wiatrówka
• czapka, rękawiczki, skarpetki

W zależności od pogody, planowanego treningu i własnego "widzimisie" dobierasz sobie z tego odpowiedni strój. Oczywiście żeby nie było za łatwo, np. długie leginsy są w wersji cienkiej jak i ocieplanej (te teraz będą raczej ocieplane).

Odpowiadając na Twoje pytania... Koszulka kompresyjna powinna sprawdzić się jako pierwsza warstwa, więc nie musisz kupować koszulki funkcyjnej, chociaż ja taką mam (z zeszłego roku), polecam i być może warto mieć drugi zestaw na zmianę. Jeśli nie masz bluzy z długim rękawem, to te z Lidla są w porządku. Jeśli zaś chodzi o spodnie, to ja na Twoim miejscu bym je kupił (na swoim miejscu też mam zamiar kupić ), bo trochę dziwnie biegałoby mi się w samych kompresyjnych (dla mnie to raczej bielizna ale niektórzy tak biegają) a przede wszystkim same nie wystarczą na temperatury poniżej zera.

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź - czyli muszę kupić bluzę funkcyjną i jeszcze kurtkę do tego (tam jest koszulka z długim rekawem)? Czy tylko kurtkę... bo nie do końca zrozumiałem?

A btw, jaki rozmiar mam wziąć rękawic, bo nie mam pojęcia (mam 180 cm wzrostu) - będę zamawiał przez neta
Btw, nawet nie wiedziałem, że są rozmiary 7,8 czy 9.

szewczykdratewka pisze:

Crocodil pisze:

szewczykdratewka pisze:Ktoś może coś doradzić? Kupować koszulką funkcyjną czy nie jeżeli kupiłem ta koszulkę kompresyjną?
I jak ze spodniami? Same spodnie kompresyjne wystarczą czy kupić te, które będą w promocji?

Jeśli chcesz mieć zestaw "na każdą okazję" to najlepiej mieć:

• (1 warstwa) bieliznę z krótkim rękawem (np. bokserki i koszulka techniczna, chociaż są też specjalne zestawy)
• (1 warstwa) bielizna z długim rękawem (np. to co już masz - zestaw "kompresyjny" lub ewentualnie taki zestaw "funkcyjny" który teraz będzie w promocji)
• (2 warstwa) długie spodnie lub leginsy oraz bluza z długim rękawem
• (3 warstwa) kurtka / wiatrówka
• czapka, rękawiczki, skarpetki

W zależności od pogody, planowanego treningu i własnego "widzimisie" dobierasz sobie z tego odpowiedni strój. Oczywiście żeby nie było za łatwo, np. długie leginsy są w wersji cienkiej jak i ocieplanej (te teraz będą raczej ocieplane).

Odpowiadając na Twoje pytania... Koszulka kompresyjna powinna sprawdzić się jako pierwsza warstwa, więc nie musisz kupować koszulki funkcyjnej, chociaż ja taką mam (z zeszłego roku), polecam i być może warto mieć drugi zestaw na zmianę. Jeśli nie masz bluzy z długim rękawem, to te z Lidla są w porządku. Jeśli zaś chodzi o spodnie, to ja na Twoim miejscu bym je kupił (na swoim miejscu też mam zamiar kupić ), bo trochę dziwnie biegałoby mi się w samych kompresyjnych (dla mnie to raczej bielizna ale niektórzy tak biegają) a przede wszystkim same nie wystarczą na temperatury poniżej zera.

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź - czyli muszę kupić bluzę funkcyjną i jeszcze kurtkę do tego (tam jest koszulka z długim rekawem)? Czy tylko kurtkę... bo nie do końca zrozumiałem?

A btw, jaki rozmiar mam wziąć rękawic, bo nie mam pojęcia (mam 180 cm wzrostu) - będę zamawiał przez neta
Btw, nawet nie wiedziałem, że są rozmiary 7,8 czy 9.

A to przez neta sie da?
A ja dopytam sie w tym watku, wiatrowka czy kurtka softsheel, ktora bedzie w Lidlu ?

Jejku, dawno nie widziałam takiej hordy barbarzyńcóww,jak dzisiaj w Lidlu. W każdym razie macałam tę kurtkę i nawet ją kupiłam, wydawała mi się sensowniejsza niż te z Decathlonu. Mnie bardziej przypomina bluzę niż kurtkę, czyli dla wszystkich normalnych ludzi, którzy nie są zmarzluchami będzie ok. Bardzo lekka. Reszta wyjdzie w praniu.

szewczykdratewka pisze:Dzięki za wyczerpującą odpowiedź - czyli muszę kupić bluzę funkcyjną i jeszcze kurtkę do tego (tam jest koszulka z długim rekawem)? Czy tylko kurtkę... bo nie do końca zrozumiałem?

A btw, jaki rozmiar mam wziąć rękawic, bo nie mam pojęcia (mam 180 cm wzrostu) - będę zamawiał przez neta
Btw, nawet nie wiedziałem, że są rozmiary 7,8 czy 9.

Przepraszam za tak późną odpowiedź ale może jeszcze się przyda... Oczywiście niczego nie "musisz" kupować ale sądzę że jeśli jeszcze nie masz to i bluza, i kurtka przydadzą Ci się jesienią i zimą. Natomiast nie zawsze musisz ubierać wszystkie elementy, np. możesz ubrać:

• krótki rękawek + kurtka (jeśli nie jest zimno ale pada albo jest wietrznie)
• krótki rękawek + bluza (jeśli jest chłodno ale nie pada)
• długi rękaw + bluza (jeśli jest jeszcze zimniej)
• długi rękaw + bluza + kurtka (na naprawdę duży mróz)
• itp. itd. (także jeśli chodzi o dolną część stroju)

Są różne wielkości dłoni i nie zawsze rozmiarówki się zgadzają, więc najlepiej jest przymierzyć. W moim przypadku mimo że mam 182cm wzrostu, to mam bardzo drobne dłonie więc pasował mi rozmiar 8. Oprócz tego kupiłem też drugą parę w rozmiarze 8,5 - ze względu na kolor oraz możliwość ubrania pod spód cienkich rękawiczek z Decathlonu.

maciejaszek pisze:A to przez neta sie da?
A ja dopytam sie w tym watku, wiatrowka czy kurtka softsheel, ktora bedzie w Lidlu ?

W Lidlu nie można kupować przez Internet ale bardzo często te rzeczy pojawiają się potem na Allegro. Nie biegałem jeszcze w softshellu ale z tego co się orientuję słabo oddycha, a dobrze grzeje więc przyda się raczej na niższe temperatury. Bardzo dobrze u mnie przez całą zimę sprawdzała się wiatrówka Kalenji. Patrząc na poprzednie sezony, podobne kurtki zazwyczaj pojawiają się jesienią także w Lidlu lub w Aldi.

kupiłem kurtkę (bo i tak jakąś na zimę potrzebuję), wydaje się ciepła,
trochę krótka i mały kołnierzyk ale może wystarczy...
dobrze że poszedłem rano, bo popołudniu już pewnie nic nie będzie - ruch spory jak na 7.40
szkoda że nie mieli xxl

szkoda że rozmiary męskie rozpoczynają się od M

kupiłem skarpety, rękawiczki i czapke i wyglądają całkiem przyzwoicie

pchelek89 pisze:szkoda że rozmiary męskie rozpoczynają się od M

kupiłem skarpety, rękawiczki i czapke i wyglądają całkiem przyzwoicie

A damskie rożnią się od męskich? Bo są też czarne więc można wybrać z damskich mniejszą jeżeli się niczym nie różnią.

pchelek89 pisze:szkoda że rozmiary męskie rozpoczynają się od M

kupiłem skarpety, rękawiczki i czapke i wyglądają całkiem przyzwoicie

Na mnie ( 178 cm wzrostu, 68 kg wagi, 98 w klatce M jest sporo za mała o.O, a wszystkie ubrania jakie noszę są zazwyczaj "S"), więc Lka jest idealna.

Wziąłem też spodnie, te takie trochę luźniejsze, ale są za długie, no ale to żaden problem, podobnie długość bluzy i długość rękawów, lekko przydługie, ale skrócić takie coś, to 15 minut roboty i wszystko będzie na tip top.

Czapka S/M jest epicka!

Jak się biega, napiszę dzisiaj wieczorem.

Crocodil pisze:

maciejaszek pisze:A to przez neta sie da?
A ja dopytam sie w tym watku, wiatrowka czy kurtka softsheel, ktora bedzie w Lidlu ?

W Lidlu nie można kupować przez Internet ale bardzo często te rzeczy pojawiają się potem na Allegro. Nie biegałem jeszcze w softshellu ale z tego co się orientuję słabo oddycha, a dobrze grzeje więc przyda się raczej na niższe temperatury. Bardzo dobrze u mnie przez całą zimę sprawdzała się wiatrówka Kalenji. Patrząc na poprzednie sezony, podobne kurtki zazwyczaj pojawiają się jesienią także w Lidlu lub w Aldi.

Dzięki za pomoc, bylem o 9 godzinie i została tylko jedna kurtka, akurat w moim rozmiarze. Ale mimo wszystko nie kupiłem. Mam bieliznę kompresyjną, koszulki z długim rękawem i bardziej potrzebuję przeciwdeszczówki. A softsheel do grzania to chyba dla mnie byłoby już za dużo. Tym bardziej,że nie uzyskałem info czy te softsheele są przeciwdeszczowe. W opisie tylko informacja, że nie wchłania wody i brudu, a to nie koniecznie oznacza (dla mnie), że można w tym latać w deszczu.

Hm, nie wchłania wody.. no to przeciwdeszczowa.. no bo jakiej innej wody ma nie wchłaniać?

dMXyEYe pisze:Hm, nie wchłania wody.. no to przeciwdeszczowa.. no bo jakiej innej wody ma nie wchłaniać?

Bardziej chodzi mi o to, że nie wytrzymuje dużej ilości wody tak jak typowa kurtka przeciwdeszczowa. Nie wiem, może się mylę, bo nigdy softshella nie miałem i nie wiem jak zachowuje się w deszczu np po 15 minutach.