Strona 1 z 3
Do biegania i chodzenia
: 18 wrz 2013, 11:09
autor: Bonifacy
Hej
Zaproponujcie mi jakieś buty uniwersalne, tj. w których da się komfortowo biegać ale i pójść do pracy. To co leży w Decu się nie nadaje, przez pstrokate żarówiaste kolory. W pracy mam buty przemysłowe, a dodatkowej pary nie chce mi się tam trzymać (ani jeździć w kolorowych - biegowych autobusami).
Tj. buty niech będą sportowe, tylko w stonowanych kolorach. Są takie?
Re: Do biegania i chodzenia
: 18 wrz 2013, 11:15
autor: lapka88
Przejdź się do sklepu.
Budy do biegania służą do biegania, ale nikt nikomu nie zabroni w nich chodzić czy tańczyć.
To Twoja indywidualna sprawa.
Re: Do biegania i chodzenia
: 18 wrz 2013, 11:22
autor: Qba Krause
SKORA Core
Re: Do biegania i chodzenia
: 18 wrz 2013, 11:35
autor: natny
Przy okazji wątku, często się słyszy, że but do biegania jest przeznaczony tylko i wyłącznie do biegania. Chodzenie, nagłe zrywy, czy zatrzymania nie sprzyjają akurat tym butom.
I teraz moje pytanie, ile w tym prawdy? A jeśli 100%, to czy w opisie danego modelu musi być notka, że but nadaje się do chodzenia jak i biegania? A jeśli takowa jest, to czy to nie czyni buta automatycznie...gorszego?
Z góry dzięki za odpowiedź, która też (tak myślę) wpasuje się do pytania tego wątku
ps. odpowiedź typu "w bucie do biegania możesz i tańczyć" zostawcie dla siebie, raczej interesuje mnie słowo "powinno się" .
Re: Do biegania i chodzenia
: 18 wrz 2013, 11:43
autor: Qba Krause
natny pisze:
ile w tym prawdy?
nic.
Re: Do biegania i chodzenia
: 18 wrz 2013, 11:50
autor: Bonifacy
Pośród zielonej, czerwonej, żółtej, itd. pstrokacizny na Allegro można coś znaleźć w stonowanych kolorach i akceptowalnej cenie:
http://allegro.pl/buty-stride-xcr-meind ... 26216.html
Te by były kolorystycznie OK. Ktoś ma?
Re: Do biegania i chodzenia
: 18 wrz 2013, 12:00
autor: Qba Krause
raczej nie, bo mało ludzi biega w czołgach. moim zdaniem te buty nie nadają się do biegania.
Re: Do biegania i chodzenia
: 18 wrz 2013, 12:17
autor: natny
Qba Krause pisze:natny pisze:
ile w tym prawdy?
nic.
A to smutne. Na stronie
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=170&id=127 (wątek "Używaj swoich butów biegowych tylko do biegania") mówi się o tym, na forum tej strony okazuje się, że to kłamstwo.
I weź tu być mądrym

Re: Do biegania i chodzenia
: 18 wrz 2013, 12:22
autor: Qba Krause
przez te 6 lat wiele się zmieniło w myśleniu o obuwiu sportowym.
myślę, że realną przyczyną pisania takich zaleceń przez producentów jest chęć uniknięcia fali reklamacji spowodowanej używaniem butów biegowych np. do gry w piłkę.
Re: Do biegania i chodzenia
: 18 wrz 2013, 12:42
autor: f.lamer
no, nie tylko
bo jeśli chodzimy (i robimy inne rzeczy) w butach biegowych to:
- czas ich używania mocno wzrasta (a buty zużywają się również w chodzeniu)
- czas ich regeneracji drastycznie spada (a but powinien dojść do siebie (wyschnąć całkowicie z potu)
w efekcie szacunkowy kilometraż stricte biegowy znacznie maleje
Re: Do biegania i chodzenia
: 18 wrz 2013, 13:41
autor: karola2034
Ja używam butów z wentylatorami o bardzo miękkiej podeszwie dzięki czemu moje stawy nie są narażone na kontuzj,e jak w przypadku pozostałeo obuwia
Re: Do biegania i chodzenia
: 18 wrz 2013, 14:06
autor: natny
karola2034 pisze:Ja używam butów z wentylatorami o bardzo miękkiej podeszwie dzięki czemu moje stawy nie są narażone na kontuzj,e jak w przypadku pozostałeo obuwia
cholera, ani wentylatorów, ani miękkiej podeszwy nie mam...nie czekaj, nie rozumiem za bardzo, czemu miałbym więcej kontuzji łapać?
Re: Do biegania i chodzenia
: 18 wrz 2013, 14:08
autor: lapka88
natny: powiedz mi. Czy zimą nosisz te same buty do chodzenia co latem?
Bo jeśli inne to i buty do biegania służą do biegania, a nie do zwykłego chodzenia.
Co prawda nikt Ci nie zabroni. Przecież nóg sobie nie połamiesz(chyba).
Re: Do biegania i chodzenia
: 18 wrz 2013, 14:33
autor: hassy
A ja używam swoich biegowych także do chodzenia. To Merrell RoadGlove (z pierwszej serii, szaro-grafitowo-pomarańczowe: MSZ bardzo ładne). Spisują się doskonale - może dzięki temu, że to buty bez systemów wpływających na stopę w trakcie konkretnego typu ruchu. MRG to po prostu elastyczne kapcie, które ułożą się do motoryki chodzonej i bieganej z podobną łatwością. Oczywiście, co mówi f.lamer, takie buty są wtedy bardziej eksploatowane - i to patrząc w obie strony. Z jednej strony ich użycie pozabiegowe skraca okres eksploatacji biegowej. Z drugiej strony, być może po błotnistym czy spoconym treningu robią się na tyle niewyjściowe widokowo i zapachowo, że człowiekowi wstyd na miasto w takich... Trzeba częściej prać, więc coraz więcej czasu (chyba, że gorące suche lato) spędzają schnąć po praniu niż w użyciu.... Zakładam też oczywiście, że ktoś ma pracę dopuszczającą noszenie obuwia (pół)sportowego.
Mam też stare biegowe bardziej "pancerne" (choć nie żelazka), które niewiele się zdążyły złachać zanim się nie przerzuciłem na lżejsze obuwie, więc śmiało służą do łażenia po mieście, na działkę, wycieczkę, rower.... No ale tu mamy przypadek używania butów biegowych do chodzenia, a nie przypadek używania tych samych butów do biegania i chodzenia, o co Ci chyba chodzi...
Ostatnia uwaga: miewałem przypadki butów (Brooks PureConnect), w których z jakichś powodów dużo wygodniej mi się biegło niż chodziło - zwłaszcza, kiedy były nowe. W marszu coś dziwnie obejmowało stopę, uciskało na łuk itp... ale jak się zaczęło biec to magicznie te dziwne symptomy ustępowały i buty stawały się całkiem OK.
Re: Do biegania i chodzenia
: 18 wrz 2013, 16:08
autor: natny
lapka88 pisze:natny: powiedz mi. Czy zimą nosisz te same buty do chodzenia co latem?
tak, noszę glany
lapka88 pisze:Bo jeśli inne to i buty do biegania służą do biegania, a nie do zwykłego chodzenia.
tym tokiem rozumowania nie mogę nosić koszulki do biegania, bo...no właśnie. Bo co?
lapka88 pisze:Co prawda nikt Ci nie zabroni. Przecież nóg sobie nie połamiesz(chyba).
po to dodałem słowo "powinno się" a nie "można" , żeby uniknąć takich komentarzy
co do eksploatacji - jak najbardziej rozumiem i zgadzam się. Natomiast chodziło mi o kształt buta, czy jest bardziej przystosowany do biegu, co idzie odczuć przy chodzeniu - tak jak zostało to napisane przez hassy.