Strona 1 z 2
O co chodzi z tymi butami?
: 10 wrz 2013, 18:56
autor: wacho
Witam,
biegam już jakiś czas. W chwili obecnej jestem już blisko półmaratonu, ale... Im dłuższe dystanse tym większe problemy ze stopami. Otóż po biegu powyżej 10 km pojawiają się odciski na paznokciach, tak jakby coś mi na nie upadło. But ma prawidłowy rozmiar, przynajmniej jeśli chodzę a nie biegam to nie czuję żadnego dyskomfortu, nie jest za mały itp. W czasie biegu też raczej nic nie przeszkadza, but jest super. Tylko te palce... i tylko na dłuższych dystansach. Czym to może być spowodowane?
PS. Buty to New Balance 857.
Re: O co chodzi z tymi butami?
: 10 wrz 2013, 19:14
autor: natny
gdzieś kiedyś usłyszałem, że podczas biegu długodystansowego puchną stopy - dlatego wybierać pół rozmiaru, a nawet rozmiar większe(grunt żeby nie latało).
gdzie dokładnie robią się odciski, znaczy na których palcach? Może być, że źle obcinasz/obgryzasz pazury na stopie.
Dalej, buty stare, mocno zużyte? Wnioskuję z opisu, że nie mają 1k km, ale mogę się mylić
I..odciski to indywidualna sprawa. Może być przez złą technikę, może być po prostu przez (w tym wypadku) pechową budowę stopy
Mi robiły się na najmniejszym palcu ze względu na supinację i pewnie też stare buty.
Sposoby, cheaty i tricki na odciski - tego niestety nie znam
Re: O co chodzi z tymi butami?
: 10 wrz 2013, 21:53
autor: TomoM
Odciski czy pęcherze? Bo to nie to samo.
T.
Re: O co chodzi z tymi butami?
: 10 wrz 2013, 21:55
autor: wacho
Wygląda to tak jakby coś upuścić na palec. Robi się siny pod paznokciem. Bardzo dziwne, bo takie coś przytrafiało mi się tylko jak coś na stopę upuściłem. Kończyło się "wymianą" paznokcia. Ale żeby od biegania?
Buty mają 3 miesiące i są właściwe do budowy mojej stopy.
Re: O co chodzi z tymi butami?
: 10 wrz 2013, 22:49
autor: skuzniak
Hmmm, ja biegałem kilka miesięcy i nie było problemu, aż w końcu zacząłem biegać 15km+ i się zaczęło. W końcu przebiegłem maraton i mam: na lewej stopie trzy paznokcie martwe, a na prawej jeden czarny a dwa wokół niego czerwonawe. To podobno jest krew, która się zbiera pod paznokciem, a samo zjawisko nazywa się paznokciem biegacza. Stąd płynie wniosek, że odosobniony nie jesteś.
Tyle teorii

Co z tym zrobić? Byłem u dermatologa niedawno i przemiła pani powiedziała mi, żeby obserwować. Paznokieć pewnie zejdzie (miała rację, jeden zaczyna już latać) i wyrośnie nowy. Spodziewam się, że biegając dwa razy w tygodniu nie pomagam tym paznokciom w dochodzeniu do siebie. Dla mnie najważniejsze jest to, że nie boli, ani nie przypomina się w żaden sposób (poza tym jak zdejmuję skarpety i muszę na to patrzeć). Ogólnie jak nie boli to chyba trzeba się pogodzić z tym.
A że problem nie jest jakiś szczególnie wyjątkowy świadczy to, że był na portalu artykuł o stopach biegaczy:
Uwaga drastyczne zdjęcia! 
Re: O co chodzi z tymi butami?
: 10 wrz 2013, 22:52
autor: tupacz
Tutaj masz artykuł "zachęcający" do biegania
http://www.bieganie.pl/?cat=3&id=2041&show=1
A tak swoją drogą szukając odpowiedniego tekstu na ten temat (czy na stronie głównej nie ma wyszukiwarki, czy ja jestem ślepy i nie widzę jej?) trafiłem na
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=170&id=127 a w nim na
Buty z poliuretanową podeszwą środkową mogą ulec deformacji lub rozklejeniu jeśli zostaną spenetrowane przez wodę. Górna część buta może się skurczyć jeśli jest regularnie moczona i suszona. Kurczące się buty – to popularna przyczyna czarnych paznokci. Jeśli buty wam zmokną – bądźcie bardzo przezorni w trakcie ich suszenia, aby się nie skurczyły. Wypchajcie je papierem na czas schnięcia
EDIT:
No i ubiegli mnie

Re: O co chodzi z tymi butami?
: 10 wrz 2013, 23:05
autor: Kangoor5
wacho pisze:Buty mają 3 miesiące i są właściwe do budowy mojej stopy.
Przecież widzisz że nie są. Kiedyś biegałem w takich Adidasach. Wszystko dobrze i bardzo komfortowo, jeśli tylko nie przekroczyłem w nich 40 km w ciągu dwóch dni. Szkoda że paznokcie odrastają; bez tego nie było by problemu

Re: O co chodzi z tymi butami?
: 10 wrz 2013, 23:25
autor: skuzniak
Yuppi! A trochę czasu mi zeszło na szukanie tego artykułu

, więc to były minuty.
Kangoor5 pisze:
Szkoda że paznokcie odrastają; bez tego nie było by problemu
W "Urodzonych biegaczach" było o kolesiu, który chirurgicznie usunął sobie paznokcie bo mu przeszkadzały w bieganiu ultra

Ciekawe co zrobił, żeby nie odrastały...
Re: O co chodzi z tymi butami?
: 11 wrz 2013, 10:10
autor: Ginger
Czyli jeśli po biegu czuję "ból paznokci", ale jeszcze nie są czarne, to mam szansę zapobiec "wdowim paznokciom". I tak właśnie szukam nowych butów.
Re: O co chodzi z tymi butami?
: 11 wrz 2013, 10:16
autor: Nikki.Sixx
Przecież pęcherze, odciski, sine paznokcie itp to standard. Jeśli zacząłeś bieganie to tym bardziej jesteś narażony na te sprawy :P Potem będzie lepiej bo stopa Ci stwardnieje :P Ile ja to razy paznokcie o nóg wymieniałem ? Nie pamiętam już :P A im wiekszy kilometraż tygodniowy tym więcej tego typu problemów które są standardem więc się nie przejmuj.
Buty kupować o min. rozmiar większy a czasem o półtora choć ostatnio Saucony musiałem wziąć o 2 większe - zależy od buta/marki. Jak zacząłem biegać w swoim rozmiarze to o sandałach mowy być nie mogło bo to co miałem na stopach i palcach to była katastrofa - uroki początkującego biegacza który jeszcze nic nie wie

Re: O co chodzi z tymi butami?
: 11 wrz 2013, 10:25
autor: Qba Krause
ciekawe, ja pęcherze mam tylko od wielkiego dzwonu po wybiegach dłuższych niż 30km a i tak nie zawsze, a sine paznokcie miałem w ciągu 4 lat 2 razy...
Re: O co chodzi z tymi butami?
: 11 wrz 2013, 11:25
autor: WojtekM
Nikki.Sixx pisze:Przecież pęcherze, odciski, sine paznokcie itp to standard
pęcherze czasami się zdarzają przy nowych butach. chociaż Nike Free robią mi pęcherze na dużych palcach nawet kiedy nie są już nowe (przy bieganiu, bo do chodzenia są to świetne buty i do tego się nadają).
czarnych paznokci nie miałem nigdy, a biegam od 17 lat - więc nie jest to taki standard znowu.
Re: O co chodzi z tymi butami?
: 11 wrz 2013, 13:16
autor: herson
Skąd pewność, że jest dobrze dobrany rozmiarowo? To że nie uwiera przy chodzeniu czy krótkim biegu, wcale o tym nie przesądza.
W moim przypadku mam stopy 28,5 i 28,2cm a nie kupuję butów mniejszych niż 29,5cm. Oczywiście mówimy tu o własnych doświadczeniach i dla niektórych może wystarczyć 0,5 cm "nadmiaru".
Biegam regularnie kilka lat, we młodości też trochę tego było

ale pęcherzy/odcisków nie miałem nigdy, nie mówiąc o odciskach na paznokciach.
Re: O co chodzi z tymi butami?
: 11 wrz 2013, 13:30
autor: Andyql
Zacznij od zmiany butów . Następne kup przynajmniej o rozmiar większe i problem czarnych paznokci zniknie. Mój "zwykły" rozmiar to 43. Na początku biegania wybrałem sobie buty nr 44. Wszystko było ok, dopóki nie biegałem ponad 20 km. Teraz uzywam 45 1/3 i zapomniałem o problemach z paznokciami. Nie twierdzę że na pewno Ci to pomoże ale , ze prawie na pewno to jestem pewny

Re: O co chodzi z tymi butami?
: 11 wrz 2013, 14:05
autor: Najryszarda1219
Ja też u siebie zauważyłem, że w miarę zwiększania dystansu muszę zwiększać rozmiar buta i pomaga :D