Strona 1 z 1

Buty Salomon z Chin>?

: 08 sie 2013, 23:12
autor: Kravis
Witam. Przeglądają ostatnio Allegro natrafiłem na "ciekawe" aukcje a mianowicie:
http://allegro.pl/buty-do-biegania-salo ... 76417.html
http://allegro.pl/salomon-speedcross-3- ... 65869.html
Produkcja chińska? :)

czy ktoś może zakupił niefortunnie? albo porównywał?

Re: Buty Salomon z Chin>?

: 09 sie 2013, 08:26
autor: Suunto
Bezpośrednio na chińskim allegro możesz wybrać spośród 3911 ofert :hahaha:

http://www.aliexpress.com/wholesale?Sea ... 0808222149

Swego czasu takowe zakupił LoveBeer.

Re: Buty Salomon z Chin>?

: 09 sie 2013, 09:33
autor: zoltar7
Ciekawe na ile są oryginalne :hahaha:
Jedna koleżanka z forum mieszkając przez kilka miesięcy w Chinach kupiła sobie tam Asicsy w sklepie firmowym Asicsa... no i powiem wam, że wcale nie było specjalnie taniej niż w Europie, a i tak kupowała w promocji. Tak więc, kupując przez Internet w Chinach należy mieć ten fakt na uwadze i zachować rozsądek.

Re: Buty Salomon z Chin>?

: 09 sie 2013, 11:39
autor: Bykovsky
Nie wyglądają źle, funkcjonalnie być może też są w miarę dobre - ale za te chińskie buciki na pewno nie dałbym prawie 300zł.
Myślę, że jednak nie warto.

Re: Buty Salomon z Chin>?

: 09 sie 2013, 13:58
autor: Kravis
Pisałem do faceta i gdy zapytałem że oryginale to napisał: że jemu powiedziano że są oryginale.
a co do ceny to 230 zł poza allegro za Hornet :)

Re: Buty Salomon z Chin>?

: 09 sie 2013, 14:01
autor: deepblue
W Gdańsku jest outlet Salomona, może w innych miastach też. Jak masz możliwość to kup tam. Ja SpeedCrossy 3 kupiłem tam za troszkę więcej, ale w wersji CS (z membraną).

Re: Buty Salomon z Chin>?

: 09 sie 2013, 14:57
autor: kruczek79
Kravis pisze:Pisałem do faceta i gdy zapytałem że oryginale to napisał: że jemu powiedziano że są oryginale.
a co do ceny to 230 zł poza allegro za Hornet :)
Ciekawe czy on w to wierzy :)

Re: Buty Salomon z Chin>?

: 09 sie 2013, 20:05
autor: Kravis
każdy chce zarobić bo takie buciki na stronach chińskich po 30 euro :)

Re: Buty Salomon z Chin>?

: 09 sie 2013, 22:10
autor: zoltar7
Jak dla mnie to te Hornety są dość ładnie podrobioną 100% podróbą. Zwróćcie uwagę, na to coś co ma imitować linkę kevlarową, poza tym w tych podróbkach są zwykłe szlufki a w oryginałach są na górnych pętelkach takie typowe dla salomona plastikowe przelotki. W orginałach napis ACS jest naniesiony czarną farbą. Widać też pewne niedokładności w wykonaniu podeszwy i chyba w ogóle jest tam tylko imitacja takiego patentu salomona co się zwie OS Tendon. Nadto zwykłe Hornety są wykonane z drobnej siateczki, a te chińczyki imitują Horneta w wersji Goretex. W każdym bądź razie na pierwszy rzut oka wyglądają jak oryginały, a jak nie widać różnicy to po co przepłacać :hahaha:

Re: Buty Salomon z Chin>?

: 12 sie 2013, 09:21
autor: StudioDobregoStylu
I właśnie to jest przykład, jak rynek chiński zalewa Europę :). Ale tak jest ze wszystkim. Niestety nie każdy może sobie pozwolić na oryginały, więc kieruje się w stronę podróbek. Jednak podróbki zawsze mają wiele wad i najczęściej wychodzą one dość szybko. Więc chyba lepiej jest wydać więcej na coś lepszego, niż mniej na coś, co i tak wyląduje w koszu :D

Re: Buty Salomon z Chin>?

: 21 paź 2013, 13:44
autor: LoveBeer
Suunto pisze:Swego czasu takowe zakupił LoveBeer.
tak jest, swego czasu zakupilem, i o ile 40 baksow razem z przesylka jest na skraju oplacalnosci za te buty, o tyle to co ludzie wolaja na allegro to jest zwykle zlodziejstwo (szczegolnie ze wysylka jak sami pisza i tak od 'producenta' - czyli tak naprawde doplaca sie 100 albo wiecej % za posrednictwo w kupnie)

co do samych butow - po 100km wygladaly jak oryginaly po 500. po 200 poszly na smietnik, moje oryginaly po 1000 jeszcze dzialaja, i nawet za bardzo nie 'skapcialy'. ale w pudelku mam juz nastepna pare, oczywiscie teraz juz wylacznie oryginaly.

sam ten chinski but jest taki bardziej miesisty, podeszwa jest miekksza, oczywiscie jest jeszcze sporo detali ktorymi te buty sie roznia. najgorsze w chinczyku sa te niby plastki po bokach buta - momentalnie pekaja. z podeszwy robi sie kapec. podeszwa z przodu odkleja sie i ten wywinety do gory kawalek po prostu sterczy do przodu. tak jak pisze - ok 100 pln mozna kupic, ale raczej polecalbym do chodzenia (jak ktos lubi), w innym wypadku odradzam.

ps: link do zdjecia oryginalow po 1000km (choc musze przyznac ze wygladaly dobrze, ostatnio jako ze zostaly moim podstawowym butem troche stracily na kondycji ;)) vs chinczyki po 200+ km. to ze brudne to jedno, ale sami ocencie ich stan.

Obrazek

Re: Buty Salomon z Chin>?

: 21 paź 2013, 17:13
autor: Katarina
te oryginały to naprawdę nie wyglądają, jakby po Turbaczu latały ;)
no chyba, że świeżo w śniegu uprane...

Re: Buty Salomon z Chin>?

: 21 paź 2013, 17:31
autor: LoveBeer
w sniegu ostatnio sie umyly na kasprowym ;) ale to zdjecie sprzed jakiegos czasu, teraz jak pisze juz widac ze dogorywaja, nawet siteczka od gory zaczela sie drzec... choc poki podeszwa bedzie dzialac to chocby but wygladal jak psu z gardla to i tak nadal bede w nim biegal ;) (podroby widac jak wygladaly, a wyrzucilem dopiero jak sobie stopy na kamieniach zaczalem odbijac ;))