Forum Bieganie.pl

Dzień dobry wszystkim.
Jako, że wrzesień wyszedł mi w planach wybitnie startowy (15 - połówka, 22 -10km, 29 - MW) zdecydowałem, że trzeba poszukać jakiejś sensownej startówki, bo ambicje mam na <1.30h/<40min/<3.15h. Mam kilka butów na jakiejś tam wąskiej liście i miałbym prośbę o cenne rady .
Moje parametry to 80 kg, stopa naturalna, biegam hmmm..... z pięty jak słoń nie walę, preferuję krótki krok a bawiąc się metronomem w komórce wychodzi na to, że biegam z kadencją ok 175-180. Obecnie ubijam drugą parę cacuszek z Lidla , także jak widać wybredny nie jestem.
Wstępnie zastanawiam się między Asics Hyperspeed 5, Saucony Kinvara 2, Brooks Racer ST5, Brooks Launch (były by również na treningi), a może Merrell Mix Master Road?, New Balance M3090YB1. Wszystkie buty są do 300 zł i to jest moja górna granica cenowa.
Proszę o odzew.

Zamiast Hyperspeed wybrałbym Tarther 2
http://www.zalando.pl/asics-gel-tarther ... m-205.html
Niedawno startowałem w nich na 10 km i bardzo byłem zadowolony. Kupiłem z myślą o maratonie, jako następcę moich DS Racerów 7, które już są niestety nie do kupienia (a 8 i 9 to już nie to). Tyle, że jak kupowałem miesiąc temu, to były 5 dych tańsze. Cóż, nic nie trwa wiecznie
W Brooksach biegałem wcześniej przez kilka sezonów (T3 do T5 Racer i raz Racer ST, ale jakiś wcześniejszy numer) - T3-T5 były bardzo dobre, ST trochę twardawe, ale odkąd spróbowałem Asics Racer, to już do Brooksów nie wróciłem.

Ja bym Ci polecił Adidas Adizero Adios 2

http://www.runnersclub.pl/product-pol-1 ... IOS-2.html

teraz jest wyprzedaż więc za 300zł dostaniesz je.

Dzięki panowie.
Jeden i drugi but zapewne jest ok. Adidasa miałem kiedyś w sklepie na nogach i wrażenie nie było złe. Asics Trather może być lepszy dla mnie niż Hyperspeed ze względu na większą amortyzację. Ogólnie rzecz biorąc chciałbym spróbować buta z dropem 4-6 mm, ale też z jakąś amortyzacją. Tyle, że z tyłu głowy siedzi mi myśl, że może jest to zbyt duży przeskok na początek. Hamletyzuję sobie.
Z innej beczki dla zainteresowanych tanim butem na teren zakupiłem dziś Asicsa Enduro 8 za 79 zł (przesyłka free) na Zalando. Żadne to halo, ale za tę cenę..... . Na Maraton Wigierski będzie jak znalazł

tajt28 pisze:Z innej beczki dla zainteresowanych tanim butem na teren zakupiłem dziś Asicsa Enduro 8 za 79 zł (przesyłka free) na Zalando. Żadne to halo, ale za tę cenę..... . Na Maraton Wigierski będzie jak znalazł

To samo zrobiłem już w środę Asics za cenę buta "lidlowego" to nawet może poleżeć aż mi się obecne terenówki powydzierają.
Co do różnicy Asics Racer, Tarther i Hyperspeed, to sporo się pozmieniało jeśli chodzi o najnowsze modele w porównaniu do starszych. Do numeru 7 Racer był główną startówką firmy na długi dystans (maraton), ówczesny Hyperspeed był super odchudzoną startówką na 10k do półmaratonu. Potem namieszali w ten sposób, że następne pokolenie Racerów (8) było znacznie bardziej "kapciowate", a główną startówką został Tarther, Tak mi przynajmniej wtedy tłumaczyli na stoisku Asicsa we Frankfurcie. Super odchudzoną startówką na 10k i połówkę została Piranha. Jak się ma do tego Hyperspeed 5 nie wiem, ale wagowo wygląda bardzo ciekawie.

Ja mam Kinvary 3 - cena powyżej poziomu, który podałeś, ale na wyprzedaży w PL był za około 349 zł (lub nawet nieco taniej).
Nie krzywduję sobie, chociaż but wydaje się być bardzo delikatny.
Przesiadka z dropa 8 mm na 4 mm (w moim przypadku) nie była problematyczna, nie wiem jaki masz u siebie. Zaleca się aby po prostu robić jeden trening w tygodniu w startówkach (np. na stadionie) i nogi się przyzwyczają.