Bluza z Dry N
: 02 paź 2002, 07:37
Kiedy lato się kończy i temperatury spadają, zaczynamy doceniać stroje, które łączą w sobie lekkość i przewiewność ubrań letnich z ochronnymi parametrami odzieży typowo zimowej. Dobrym przykładem takiej hybrydy jest bluza z długim rękawem New Line wykonana z Dry N, którą opisuję poniżej.
Na początek kilka słów wyjaśniających charakter materiału użytego do bluzy. Dry N bazuje na włóknach poliestrowych, które ułożone są w kilku warstwach. Strefa najbliższa ciału wyciąga pot i transportuje go na zewnątrz. Z kolei warstwa wierzchnia tworzy barierę utrudniającą przenikanie wody z zewnątrz do środka. Tyle teorii. W praktyce Dry N dobrze radzi sobie z wyrzucaniem potu, jest koszulą bardzo przewiewną, nie posiadającą parametrów termicznych. W koszuli, więc biega się komfortowo w temperaturach umiarkowanych. Gdy słupek rtęci spada poniżej 13 °C zaczyna być w niej chłodno. Tutaj jednak z powodzeniem może spełniać rolę bielizny, czyli pierwszej warstwy ubioru.
Poniżej przedstawiam moje wrażenia z biegania.
Elementem, który zasługuje na wyróżnienie jest kołnierzyk. Ma kształt stójki i jest ergonomicznie wyprofilowany (lekko zwęża się ku górze). Wkładanie bluzy ułatwia praktyczny zamek. Sama bluza opina ciało w górnej części; na dole luźno zwisa. Dolna tylna krawędź jest lekko przedłużona, dając dodatkową ochronę dla nerek i tyłka.
Mój komentarz byłby niepełny, gdybym nie wspomniał o cechach, które trochę przesłaniają idylliczny obraz przedstawiony wyżej. Po pierwsze, Dry N jest w dotyku trochę chropowaty. Jestem rozpieszczony gładkością i przytulnością innych bluz sportowych, więc nawet drobna szorstkość jest odczuwana negatywnie. Po drugie, mam wrażenie, że rękawy zostały połączone z bluzą pod zbyt niskim kątem. W efekcie, kiedy unoszę wyżej ramiona dla zwiększenia równowagi, rękawy podciągają całą bluzę do góry. Pod pachami tworzy się wówczas dodatkowa przestrzeń między skórą a materiałem, do której przenika wiatr, powodując tym drobny dyskomfort.
W kwestii wyglądu - proszę spojrzeć na zdjęcie. Estetyka bluzy jest bez zarzutu. Odpowiada najnowszym trendom mody sportowej.
Dane handlowe bluzy.
Można ją nabyć za zaliczeniem pocztowym w firmie Sport Górski (e-mail: newline@post.pl, telefon: 076 833 23 72). Numer katalogowy opisywanego egzemplarza to 1160-15. Cena bluzy wynosi 199 zł.
Teraz powinno ukazać się zdjęcie.
Na początek kilka słów wyjaśniających charakter materiału użytego do bluzy. Dry N bazuje na włóknach poliestrowych, które ułożone są w kilku warstwach. Strefa najbliższa ciału wyciąga pot i transportuje go na zewnątrz. Z kolei warstwa wierzchnia tworzy barierę utrudniającą przenikanie wody z zewnątrz do środka. Tyle teorii. W praktyce Dry N dobrze radzi sobie z wyrzucaniem potu, jest koszulą bardzo przewiewną, nie posiadającą parametrów termicznych. W koszuli, więc biega się komfortowo w temperaturach umiarkowanych. Gdy słupek rtęci spada poniżej 13 °C zaczyna być w niej chłodno. Tutaj jednak z powodzeniem może spełniać rolę bielizny, czyli pierwszej warstwy ubioru.
Poniżej przedstawiam moje wrażenia z biegania.
Elementem, który zasługuje na wyróżnienie jest kołnierzyk. Ma kształt stójki i jest ergonomicznie wyprofilowany (lekko zwęża się ku górze). Wkładanie bluzy ułatwia praktyczny zamek. Sama bluza opina ciało w górnej części; na dole luźno zwisa. Dolna tylna krawędź jest lekko przedłużona, dając dodatkową ochronę dla nerek i tyłka.
Mój komentarz byłby niepełny, gdybym nie wspomniał o cechach, które trochę przesłaniają idylliczny obraz przedstawiony wyżej. Po pierwsze, Dry N jest w dotyku trochę chropowaty. Jestem rozpieszczony gładkością i przytulnością innych bluz sportowych, więc nawet drobna szorstkość jest odczuwana negatywnie. Po drugie, mam wrażenie, że rękawy zostały połączone z bluzą pod zbyt niskim kątem. W efekcie, kiedy unoszę wyżej ramiona dla zwiększenia równowagi, rękawy podciągają całą bluzę do góry. Pod pachami tworzy się wówczas dodatkowa przestrzeń między skórą a materiałem, do której przenika wiatr, powodując tym drobny dyskomfort.
W kwestii wyglądu - proszę spojrzeć na zdjęcie. Estetyka bluzy jest bez zarzutu. Odpowiada najnowszym trendom mody sportowej.
Dane handlowe bluzy.
Można ją nabyć za zaliczeniem pocztowym w firmie Sport Górski (e-mail: newline@post.pl, telefon: 076 833 23 72). Numer katalogowy opisywanego egzemplarza to 1160-15. Cena bluzy wynosi 199 zł.
Teraz powinno ukazać się zdjęcie.