Strona 1 z 1

Buty na maraton - dylemat

: 04 lip 2013, 09:53
autor: szubert
witam biegaczy

Przygotowuję się do maratonu i zastanawiam się nad wyborem butów pomiędzy Mizuno Wave Rider 16 a New Balance M1080TS2. Mam szeroką stopę i wysokie podbicie (stopa neutralna) i obecne buty asicsy nie sprawdzają się dobrze, wiecznie obtarte palce w prawej stopie i czarny paznokieć po ostatnim maratonie a wybrałem 1,5 nr większe.

Co Waszym zdaniem byłoby lepszym wyborem?

Odp: Buty na maraton - dylemat

: 04 lip 2013, 10:05
autor: prorok
Mizuno są bardzo wąskie i ciasne, wiem to po sobie, miałem ciągle problemy z paznokciami, z kolei nb 1080 są bardzo wygodne, wiem bo używałem, ale przeznaczone dla cięższych biegaczy 80 kg i wyżej, poza tym to tzw. żelazka, więc najpierw powiedz ile ważysz i jak biegasz

Re: Odp: Buty na maraton - dylemat

: 04 lip 2013, 11:00
autor: szubert
prorok pisze:Mizuno są bardzo wąskie i ciasne, wiem to po sobie, miałem ciągle problemy z paznokciami, z kolei nb 1080 są bardzo wygodne, wiem bo używałem, ale przeznaczone dla cięższych biegaczy 80 kg i wyżej, poza tym to tzw. żelazka, więc najpierw powiedz ile ważysz i jak biegasz

Ważę 67 kg biegam - przynajmniej staram się ze śródstopia ale raczej walę z pięty. Szybkie treningi robię w Merrell Bare Access 2. Właśnie jedynie New Balance robi buty dla szerokiej stopy i prawdopodobnie wybór padnie na nie. Wydaje mi się że NB są bardziej amortyzowane i kapciaste a Mizuno bardziej dynamiczne ale może się mylę.

Re: Buty na maraton - dylemat

: 04 lip 2013, 11:34
autor: WojtekM
lepiej kup sobie zgrabniejsze NB M890 v2 lub NB M890 v3

Re: Buty na maraton - dylemat

: 04 lip 2013, 11:40
autor: szubert
WojtekM pisze:lepiej kup sobie zgrabniejsze NB M890 v2 lub NB M890 v3
Od dawna się im przyglądam ale M890 jest tylko w standardowej szerokości - ja potrzebuje na szeroką stopę, no chyba że kupie jeszcze 0,5 nr większe ale nie wiem czy nie będzie wtedy za luźno..

Re: Odp: Buty na maraton - dylemat

: 04 lip 2013, 11:44
autor: harti
szubert pisze: jedynie New Balance robi buty dla szerokiej stopy i prawdopodobnie wybór padnie na nie. Wydaje mi się że NB są bardziej amortyzowane i kapciaste a Mizuno bardziej dynamiczne ale może się mylę.
Też mam szeroką stopę, przymierzałem NB1080v3 w Decathlonie i nawet zrobiłem w nich rundkę po sklepie ale nie kupiłem bo były za wąskie :/ NB oczywiście ma je też w wersji wide ale jesteś pewien że szeroka wersja jest dostępna w Polsce? Gdzie?

A przy okazji to nieprawda że tylko NB robi buty w szerokich wersjach.. Zużyłem kilka par Nike Vomero (5 i 6) i to szerokie buty, a dodatkowo można je było w Stanach kupić w wersji wide.

Re: Odp: Buty na maraton - dylemat

: 04 lip 2013, 11:57
autor: hassy
szubert pisze:Szybkie treningi robię w Merrell Bare Access 2. Właśnie jedynie New Balance robi buty dla szerokiej stopy...
Jedynie NB?? No a ten Merrell to chyba też nie taki wąski jest, hmmm? Pomijając fakt, że z takich czy innych względów nie chcesz/możesz w nich wystartować.

Re: Buty na maraton - dylemat

: 04 lip 2013, 12:01
autor: WojtekM
szubert pisze:
WojtekM pisze:lepiej kup sobie zgrabniejsze NB M890 v2 lub NB M890 v3
Od dawna się im przyglądam ale M890 jest tylko w standardowej szerokości - ja potrzebuje na szeroką stopę, no chyba że kupie jeszcze 0,5 nr większe ale nie wiem czy nie będzie wtedy za luźno..
wersja v3 wydaje się być nieco szersza z przodu niż wersja v2 - nawet w standardowej szerokości. być może to tylko wrażenie, gdyż wkładki na szerokość są takie same w v2 i v3. może v3 jest trochę wyższa w palcach niż v2 i stąd mam takie wrażenie większej ilości miejsca??? nie zajmowałem się tym zbyt dużo, gdyż nie mam problemu z szerokością.

Re: Buty na maraton - dylemat

: 04 lip 2013, 12:40
autor: mihumor
Ja dużo biegałem w m890v2 i polecam je do maratonu, dla mnie najlepsze buty na taki bieg - świetny kompromis amortyzacja/dynamika. Co do szerokości to tylko mierzyć, co do wielkości to spokojnie można mieć z numer za duze. Ja mam dwie pary, w pierwszej (45,5) pobiegłem dwie połówki i maraton i byłem z nich bardzo zadowolony, później dokupiłem buty bez luzu o numer mniejsze i w nich pobiegłem 2 maratony i też było ok- różnica w odczuciach biegowych niewyczuwalna, w obu parach dalej biegam na zmianę i trenuję, są bardzo ok, żona ma wersje damską i w butach 38 biega 10km a maratony i połówki w numer większych, takich luźnych i nieco za dużych - też sobie chwali. Dla mnie buty o klasę lepsze od m1080 które też mam. Mierzyłem też m890, chyba są deczko szersze ale to raczej mała różnica, odniosłem jednak wrażenie, że nad palcami jest trochę mniej miejsca, że są bardziej płaskie.

Re: Buty na maraton - dylemat

: 04 lip 2013, 12:55
autor: szubert
dziękuję za opinie, prawdopodobnie zdecyduje się na m890 w rozm. 44,5 jak będzie dostępny. Jeśli rzeczywiście różnica jest niewyczuwalna w wielkości to odrobinę większy nr powinien być bardziej komfortowy a na długich dystansach - maraton o to chodzi aby nie myśleć czy coś obciera i przeszkadza w biegu.

Re: Buty na maraton - dylemat

: 04 lip 2013, 15:28
autor: j23jm
mizuno wave rider nie są ani wąskie ,a tym bardziej ciasne.w porównaniu do asics enduro dużo bardziej komfortowe

Re: Buty na maraton - dylemat

: 04 lip 2013, 15:36
autor: valdi100
Mam ten sam problem, wczoraj mierzyłem NB 1080CT2 czułem duży konfort stopy chyba na te sie zdecyduję