Różnice Kalenji Ekiden50 a Asics T31VQ. Pomoc w doborze.
: 02 lip 2013, 21:22
Witam.
Mam pytanie co do różnic butów a zarazem prośbę pomocy ich ponownego doboru.
Już piszę o co chodzi.
Od początku biegałem (jak pewnie większość początkujących) w butach marki Kalenji Ekiden50.
Po przebiegu około 500 km stwierdziłem że czas na zmianę butów ponieważ zauważyłem że straciły one swoje właściwości.
Nie dziwiłem się temu gdyż przy wadze 97-98kg but tego typu nie ma prawa długo wytrzymać i szybko traci swoje walory.
Chcąc wspomóc swoje nogi postanowiłem zakupić coś "lepszego", coś ze wspomaganiem, padło na Asics-y dokładnie T31VQ.
Pierwsze wrażenie pozytywne ale czar szybko prysnął gdyż podczas treningów zaczął pojawiać się ból w okolicy piszczeli, skórcze mięśni, wszystkie ciągle spięte.
Z początku objawy były delikatnie i sporadycznie aż dotarłem do punktu gdy nie byłem w stanie jednym ciągiem przebiec 1-1,5km.
Notoryczny ból nóg na codzień. Nic nie pomagało, rozciąganie, masaże, nic.
Zachodziłem w głowe z kąd nagle się to wzieło, być może przetrenowanie, za ostro a może za twardo (nawierzchnia)??
I postanowiłem próbnie wrócić do starych butów Kalenji.
No i trafiłem w 10.
Jak ręką odjąć, ból ustał. Wszystko powróciło do normy. Bieg znów stał się przyjemny i efektywny.
Teraz pytanie.
Jak duże rónice (konstrukcyjne,użyte technologie) są między tymi butami że spowodowały aż tak "ekstremalne" objawy.
Pytam bo chcąc nie chcąc będę zmuszony odstawić Asicsy a biegać w czymś muszę.
Nie chcąc ponownie popełnić tego błedu proszę o pomoć w doborze butów, chodzi mi o coś "lepszego" ale o walorach buta Kalenji.
35lat, 178cm, 91kg, tygodniowo około 60-70km, nawierzchnia mieszana
Z góry dziękuje za odpowiedź i pomoc.
Pozdrawiam Mariusz

Mam pytanie co do różnic butów a zarazem prośbę pomocy ich ponownego doboru.
Już piszę o co chodzi.
Od początku biegałem (jak pewnie większość początkujących) w butach marki Kalenji Ekiden50.
Po przebiegu około 500 km stwierdziłem że czas na zmianę butów ponieważ zauważyłem że straciły one swoje właściwości.
Nie dziwiłem się temu gdyż przy wadze 97-98kg but tego typu nie ma prawa długo wytrzymać i szybko traci swoje walory.
Chcąc wspomóc swoje nogi postanowiłem zakupić coś "lepszego", coś ze wspomaganiem, padło na Asics-y dokładnie T31VQ.
Pierwsze wrażenie pozytywne ale czar szybko prysnął gdyż podczas treningów zaczął pojawiać się ból w okolicy piszczeli, skórcze mięśni, wszystkie ciągle spięte.
Z początku objawy były delikatnie i sporadycznie aż dotarłem do punktu gdy nie byłem w stanie jednym ciągiem przebiec 1-1,5km.
Notoryczny ból nóg na codzień. Nic nie pomagało, rozciąganie, masaże, nic.
Zachodziłem w głowe z kąd nagle się to wzieło, być może przetrenowanie, za ostro a może za twardo (nawierzchnia)??
I postanowiłem próbnie wrócić do starych butów Kalenji.
No i trafiłem w 10.
Jak ręką odjąć, ból ustał. Wszystko powróciło do normy. Bieg znów stał się przyjemny i efektywny.
Teraz pytanie.
Jak duże rónice (konstrukcyjne,użyte technologie) są między tymi butami że spowodowały aż tak "ekstremalne" objawy.
Pytam bo chcąc nie chcąc będę zmuszony odstawić Asicsy a biegać w czymś muszę.
Nie chcąc ponownie popełnić tego błedu proszę o pomoć w doborze butów, chodzi mi o coś "lepszego" ale o walorach buta Kalenji.
35lat, 178cm, 91kg, tygodniowo około 60-70km, nawierzchnia mieszana
Z góry dziękuje za odpowiedź i pomoc.
Pozdrawiam Mariusz
