Forum Bieganie.pl

Witam
Ostatnio odswiezylem sobie letnia odzież, a teraz przyszła pora na zakup nowych spodni. Aktualnie uzywalem przez dwa sezony zimowe spodni z Tchibo. Były ok jak biegalem w tempie 5:30, ale jak tej zimy moje tempo schodzilo poniżej 5:00 to czułem że mnie portki ograniczają. Pozatym nogi zwiększyły swoją objętość lub spodnie sie skurczyly bo ciężko już się zakłada .
Szukam czegoś na temperatury od +10 do -10C. Im tańsze tym lepsze ale budżet jest na max 150 pln. Niestety w okolicy mam tylko Decathlon i jeden sklep internetowy gdzie nie można pomacac i przymierzyc.

Witam,


Dobsom R-90 Winter, ale raczej ponizej zera. Przy +10 mozesz jeszcze przeciez biegac w krotkich.

Przyklad:

http://natural-born-runners.pl/product- ... INTER.html

Ja bym polecił zwykłą wersję Dobsom'ów R-90, sprawdzą się w większym zakresie temperatur niż ocieplane. Do -10 moim zdaniem powinny Ci wystarczyć, a jak nie, to pod spód można założyć getry.

To prawda R-90 winter tylko na mocno poniżej 10 stopni, przynajmniej w moim przypadku, ale do -5 latałem w legginsach 3/4.
Najzwyklejsze rajtki z Decathlonu ( odradzam te bez suwaków na nogawkach )będą dobre na podany przez Ciebie zakres temperatur. Poniżej -10 możesz dodatkowo założyć krótkie spodenki na wierzch jako warstwę przeciwoblodzeniową tego tego co najważniejsze