Forum Bieganie.pl

proszę o pomoc w wyborze drugiej pary butów.
obecnie używam Asics Gel Ikaya ("kids" ;D), w których jest wygodnie jak w kapciach - są mięciutkie i mocno amortyzowane. Odczuwalnie są dość ciężkie i za ciepłe na lato.

Nawet po kilkunastu kilometrach stopom wciąż jest miło i wygodnie, ale czuję się w nich mało stabilnie. Po większej ilości tłuczenia w asfalt (biegam 'z pięty') następnego dnia odzywają się kolana.
Chciałabym biegać nieco bardziej śródstopiem, a te butki zbyt mnie rozleniwiają. Chcę, żeby druga para butów była lżejsza i bardziej przewiewna.

ważę 49kg, biegam ok 35-45km tygodniowo, przeważnie po asfalcie. Jeśli chodzi o typ stopy, to chyba pronująca (i obawiam się, że znacznie).
pod koniec sierpnia chcę przebiec pierwszy półmaraton

+ na nowe buty wolałabym nie wydawać więcej niż 300zł (lubię promocje i wyprzedaże;)).

Raczej nic nie poradzisz na bol kolan. Nieprawidlowy sposob biegania, tj z piety, bardzo niedobrze wplywa na kolana i kregoslup. Puki zle biegasz, to zaden but ci nie pomoze.

Mizuno Weve Rider nr. kolejny .. sprawdz , a nie pozalujesz

Jeśli chcesz się przestawiać na śródstopie, to możesz też popatrzyć na buty do chodu sportowego.
Ja przez zimę biegałam na siłowni w tych http://www.decathlon.co.uk/lady-light-id_8198949.html , a teraz okazało się, że na asfalt też są dobre. Podobno te też nie są złe http://www.decathlon.pl/buty-crossport- ... 50804.html

Przymierzaj co się da, a jeśli znajdziesz takie, w których biegnąc wyczuwasz podłoże przodem stopy, to w takich można zacząć się przestawiać na bieganie ze śródstopia.

mierzyłam dziś nike freerun 5.0 i są całkiem ciekawe, ale się waham
macie jakieś doświadczenia z tymi butami?

iffybluszcz pisze:mierzyłam dziś nike freerun 5.0 i są całkiem ciekawe, ale się waham
macie jakieś doświadczenia z tymi butami?

Ja mam te buty i w nich przestawilam sie na bieganie ze srodstopia. Przejscie poszlo dosc plynnie, ale techinke musialam dalej intensywnie doskonalic, bo okazalomsie ze sposob ladowania to jedynie maly kawalek ukladanki

Niemniej buty bardzo wygodne i czesto je nosze na codzien

poszukiwań ciąg dalszy.

Nike odpadają - nawet w większym rozmiarze są dla mnie za ciasne w palcach.

Jestem bliska zakupu Asics GEL-ATTRACT
ważą ok 250g

dobry wybór?

iffybluszcz pisze:poszukiwań ciąg dalszy.

Nike odpadają - nawet w większym rozmiarze są dla mnie za ciasne w palcach.

Jestem bliska zakupu Asics GEL-ATTRACT
ważą ok 250g

dobry wybór?

Nie wiem, ale ja mam Asic Gel Blur 33 z taka podeszwa (inny model, ten sam system pdoeszwy) i jest sztywna jak fi*t w burdelu. Nie polecam do biegania, lubie na fitness. Nie wiem, czy ten jest taki sam, ale uwazaj

iffybluszcz pisze:mierzyłam dziś nike freerun 5.0 i są całkiem ciekawe, ale się waham
macie jakieś doświadczenia z tymi butami?

Ja się na nie skusiłam. Na razie nie mogę za dużo powiedzieć, bo biegałam w nich raptem 4 razy. Moje spostrzeżenia na dziś są takie:
- but rzeczywiście elastyczny, miękki zapiętek, do którego chwilę się musiałam przyzwyczaić, but lekki i po przesiadce z żelazek - raczej dynamiczny
- stopa pracuje w czasie biegu - na początku radziłabym uważać z kilometrażem bo można się przeforsować
- absolutnie nie obciera, stopa po biegu wygląda i czuje się jak wyjęta ze skarpetki
- na pogodę 25+ tylko w cieniutkich skarpetkach - raz założyłam grubsze to myślałam że noga mi się ugotuje
- odradzam ten model jeżeli biegasz z pięty i nie chcesz zmienić techniki
- na 24,5cm w stopie wzięłam wkładkę 25cm i dopasowanie u mnie jest ok
- wizualnie bardzo mi się podoba, no ale wiadomo - to kwestia gustu

Dziękuję za rady.

W końcu zdecydowałam się i kupiłam Nike Lunarglide 4. Jutro dziewiczy rejs.
są dość lekkie, mocno amortyzowane i mięciutkie, ale lepiej czuję w nich podłoże, są bardziej elastyczne - mam nadzieję, że uda mi się nieco przestawić na śródstopie, a jak po kilkunastu km zacznę wracać na piętę to amortyzacja zniweluje szkody.
podstawowym modelem wciąż zostanie Asics Ikaia, bo wydają się solidniejsze i mniej mi ich żal;)