Forum Bieganie.pl

Doradźcie prosze, jakie mam kupic sobie buty (damskie) do biegania. Na pewno nie będą to jakieś maratony, tylko ok 5 km 3 razy w tygodniu. Polne drogi, lesne ścieżki, nieraz asfalt, chodnik. Ogólnie patrzyłam na reeboka ale nie wiem czy się nadają, np. http://allegro.pl/buty-do-biegania-reeb ... 08428.html
http://allegro.pl/buty-do-biegania-reeb ... 08428.html

hej, linki nie działają - wstaw jeszcze raz. Ale z tego co wiem ludzie narzekają na Reeboki jako buty do biegania. Jak zaczynasz biegać, i będziesz biegać dystanse 5km to nie potrzeba nie wiadomo jakich super butów. Ja osobiście biegam w Kalenji Ekiden 50 z Decathlonu i nie narzekam. Buty wygodne, lekkie i miękkie.

Więcej butów do biegania z Decathlonu znajdziesz tutaj:
http://www.decathlon.pl/C-443845-kobieta#

Przyłączam się do porady wyżej. Nie ma co kombinować z butami na dystanse 5km. Proste modele. Bez udziwnień. Reeboki na pozaasfaltowe bieganie, moim zdaniem ryzykowne - bałbym się, że w podeszwie ciągle będą kamyczki. Ale może jakiś użytkownik coś powie.

Witam! też mam ten problem, jakie buty kupić tzn. mam już dwie pary w domu ale z jednych muszę zrezygnować i nie wiem z których.Mam wybór pomiędzy reebok runtone ready a adidas duramo 4 w. Jedne i drugie wygodne ale nie wiem jak będą sprawować się podczas biegania. Mam zamiar dopiero zacząć biegać, więc jestem baardzo początkującym biegaczem. Obawiam się trochę tych "poduszek powietrznych" czy z czasem się nie zapadną i czy są bezpieczne dla świeżego biegacza.

podlacze sie pod pytanie ale z troche innej strony : czy duzym problemem jest bieganie w butach typu trampki czy tzw halowki? nie stac mnie na profesjonalne czy pol-profesjonalne buty do biegania a nie chce tez narobic sobie kontuzji. pozdrawiam

kjk pisze:podlacze sie pod pytanie ale z troche innej strony : czy duzym problemem jest bieganie w butach typu trampki czy tzw halowki? nie stac mnie na profesjonalne czy pol-profesjonalne buty do biegania a nie chce tez narobic sobie kontuzji. pozdrawiam

To zależy:
- czy do tej pory biegasz/chodzisz w halówkach/tramkach, czy w amortyzowanych butach?
- czy masz mocne mięśnie stóp (w głównej mierze jest to efekt pierwszego)?
- po jakim podłożu chcesz biegać?
- jaką masz technikę biegu (to też może być efektem pierwszego)?
- jakie dystanse chcesz pokonywać i jak często?

Wszystkie powyższe są pytaniami retorycznymi. I tak nikt Ci nie odpowie, że to na pewno bezpieczne albo że na pewno nie dasz rady. Ja bym Ci radził spróbować, ale po miękkim i nie lekceważyć żadnego, nawet najmniejszego objawu kontuzji - wtedy od razu robić przerwę i zastanowić się, co może być przyczyną.

kjk pisze:podlacze sie pod pytanie ale z troche innej strony : czy duzym problemem jest bieganie w butach typu trampki czy tzw halowki? nie stac mnie na profesjonalne czy pol-profesjonalne buty do biegania a nie chce tez narobic sobie kontuzji. pozdrawiam

niewiele droższe niż trampki, a z pewnością lepsze:
http://www.decathlon.pl/buty-ekiden-50- ... 81520.html

Wojtku, chyba nie wiesz jakie ceny potrafią osiągać markowe lanserskie trampki

A na poważniej: trampki mają swoje zalety bo są dość elastyczne (bez usztywnień) i mają płaską i nie za grubą podeszwę. Ale za to są dość ciężkie (ta guma) i w sumie niezbyt chyba do biegania wygodne (co jest kwestią indywidualną). Tak czy siak należy do nich biegowo podchodzić dość... ostrożnie, jak to do butów pozbawionych bajerów, które nie biegają za biegacza. Jak pisze Kangoor - to zależy I Ekideny, które pokazuje Wojtek mogą być zupełnie fajnym wyborem (właśnie te 50, modele z wyższymi numerami np. 75, o ile pamiętam swoje macanie w Decathlonie, są chyba cięższe i przede wszystkim sztywniejsze).

hassy pisze:Wojtku, chyba nie wiesz jakie ceny potrafią osiągać markowe lanserskie trampki

A na poważniej: trampki mają swoje zalety bo są dość elastyczne (bez usztywnień) i mają płaską i nie za grubą podeszwę. Ale za to są dość ciężkie (ta guma) i w sumie niezbyt chyba do biegania wygodne (co jest kwestią indywidualną). Tak czy siak należy do nich biegowo podchodzić dość... ostrożnie, jak to do butów pozbawionych bajerów, które nie biegają za biegacza. Jak pisze Kangoor - to zależy I Ekideny, które pokazuje Wojtek mogą być zupełnie fajnym wyborem (właśnie te 50, modele z wyższymi numerami np. 75, o ile pamiętam swoje macanie w Decathlonie, są chyba cięższe i przede wszystkim sztywniejsze).

wiem za cenę takich trampeczek można kupić i boosta.
ale autorowi chyba chodziło o raczej takie najtańsze - chińskie.
kiedyś biegłem w takich chińskich i fatalna sprawa. zbyt lekkie nie były, a jednocześnie przed kamieniami nie chroniły, wydawały dziwne dźwięki ("klaskały" o asfalt) i przez to nienaturalnie stawiałem stopy - byle tego nie słyszeć. dźwięk pewnie zależy od mieszanki gumy zastosowanej przez Chińczyków - jak się trafi.

Dzieki za odpowiedzi, pytanie zadalem po to ze juz 2-3 razy biegalem w trampkach i w sumie jest spoko tylko ze mam strasznie zmeczone nogi po takim biegu (ok 2-3km) i zastanawialem sie czy to wlasnie wina obuwia.

EmmyZ najlepiej zrobisz jak w dzień urodzin weźmiesz córę do sklepu i niech sobie przymierzy i wybierze najwygodniejsze.

Ja tylko dodam, ze jesli macie duzy rozmiar, dobrym pomyslem bedzie zainteresowanie sie butami....meskimi. Standartowo damskie sa wezsze i to jest czasem problem. Ja biegam w rozmiarze 8.5-9 US (men) i o takiej samej dlugosci wkladni budy damskie sa dla mnie nieodpowiednie z powodu szerokosci (B). Musze miec standartowa meska (D)

Nie wiem co koleżce doradzić,może byście coś pomogli,jakie buty męskie Nike byście polecili dla neutrala o wadze 75kg?......gościu biega maraton w 3:25:20 lub 3:40:30.Dzięki za pomoc.