Niewłaściwe buty to moja karma. Spośród nabytych w ostatnich 5-ciu latach co najmniej 7 par reklamowałem lub zwracałem (już po zakupieniu). Dotyczy to marek: Nike, NB, Adidas, Asics, Mizuno, a więc nie zależy od producenta.
Pamiętam, że w przypadku jednej z reklamacji dot. akurat f-my Nike model: Air Triax Int, wmówiłem (zgodnie ze stanem faktycznym) rzeczoznawcy tej f-my że wsporniki przeciw pronacji wewn. wykonano niesymetrycznie. W jednej nodze miałem cholerny ucisk właśnie w tej części choć nic nie było widać w bucie gołym okiem.
W innym przypadku (też problem podeszwowy) pomogło własnoręczne wycięcie większego łuku wkładki. Chodziło o Mizuno Summo Trainer. Spróbuj innych wkładek (inny profil) i jeśli będzie OK wytnij w tamtych co trzeba.
NB wypuścił (2001r) dziwny model M 1020 z tzw. cartidge'm zapewniającym efekt powrotu energii. But natychmiast odesłałem, bo środek przodu stopy po prostu wydziwiono. Radzę uważac na ten model, być może będzie wiele zwrotów i w tzw. promocjach można się dac podpuścić.
Asics każdy jest dla mnie za wąski z przodu i nie było dotąd takiego modelu którego bym nie zwrócił po pierwszym treningu. Najgorzej wyglądała seria 2000 (próbowałem "oswoić" 2040, 50, 60) ale nawet stosunkowo szeroki Kayano VII jest dużo węższy niż np. NB 829 czy 729.
Nie mam też szczęścia do Adidasa. Biegałem ostatnio w Adidas Brahma 01 oraz Precision 01 i uważam że szczególnie ten pierwszy to nic ciekawego (ciężkawy). Co innego jego poprzednik Brahma 2000 ale nie załapałem się na swoją numerację.
Gwarancja na Nike'a w sieci w której kupuje jest pół roczna. But reklamowałem po zrobieniu też ponad 100km. Nie wyglądał dobrze tym bardziej, że biegałem w nim crossy. Czekałem na rozpatrzenie wniosku chyba miesiąc ale dobrze umotywowany przyniósł skutek.
NB i Asics kupuję u stałego sprzedawcy który daje mi buty do testowania (na mechanicznej bierzni). Zwykle po 1-szym treningu wiem czy but jest OK. Nie nadużywam nigdy Jego zaufania i staram się kupować wyłącznie u niego.
Adidasa oddawałem w sieci Go Sport i nie robiono żadnych trudności. Faktem jest że argument za dużej wagi Brahmy nie zadziałałby po przebiegniętciu 100km (oddawałem go właściwie po krótkim teście na mech. bieżni) ale gdyby był źle wykonany a potrafiłbym to uzasadnić z pewnością zwrócono by kasę lub jeśli to wada ukryta ujawniona np. po 3 miesiącach przyjęto by reklamację (wymiana na niewadliwy lub zwrot kasy).
Zacznij od precyzyjnego opisu wady jaką postrzegasz i smaruj reklamację. Jeśli objaw jest tylko w jednym bucie sprawdź dokładnie symetrię (wyścielenia itd.). Nie znam Twojego modelu ale jeśli but jest z tzw. górnej półki a do tego dedykowany biegaczom to musi spełniać wysokie wymagania i nawet niewielka wyczuwalna asymetria jest dyskfalifikacją.
Trzymam kciuki. Powodzenia!
Od tego jak załatwią Ciebie zależy jak potraktują każdego z nas w przyszłości, więc nie rezygnuj łatwo!
(Edited by Janusz at 10:11 pm on Jan. 16, 2002)