Problemy z polarem S-610
: 17 gru 2001, 09:58
Mam polara S-610 (od wrze¶nia). Dotychczas monitor sprawowa³ siê bez zarzutu. Ostatnio jednak dziej± siê z nim dziwne rzeczy i nie wiem, czy objawy, które zaraz opiszê, s± typowe, czy wrêcz przeciwnie - stanowi± symptom uszkodzenia, z którym rozprawiæ siê mo¿e tylko serwis.
Po ka¿dym treningu przegrywam plik HR do programu Polar Performance w komputerze. Mogê wówczas bardzo dok³adnie zaobserwowaæ na wykresie, jaki by³ przebieg mojego têtna w ci±gu ca³ego treningu. Zdarzy³o siê kilkakrotnie, ¿e linia wykresu "skaka³a" bardzo do góry, do warto¶ci ok. 230 HR/min lub gwa³townie spada³a wskazuj±c têtno ok. 40-50 HR/min. W obu wypadkach by³y to ewidentne zak³ócenia transmitera spowodowane - jak zak³adam - przebieganiem przez ulicê z sygnalizacj± ¶wietln±. Na mojej codziennej trasie nie ma na szczê¶cie tramwajów - to by by³a dopiero tragedia.
Ale ostatnio zauwa¿y³am dziwn± rzecz: dobiegam do budynku, w którym mieszkam, naciskam guzik, aby wy³±czyæ stoper i w tym momencie polar pokazuje HR o warto¶ci 00. Trwa to kilka sekund, po czym warto¶æ HR podnosi siê do ok. 60-80 HR, podczas gdy w tym konkretnym momencie, kiedy koñczê bieg, mam têtno w granicach 160-170 HR. Potem, po up³ywie ok. minuty sytuacja wraca do normy, czyli polar zaczyna pokazywaæ moje prawdziwe têtno.
Tego typu anomaliê jeszcze jestem w stanie ¶cierpieæ, bo mo¿e pole elektromagnetyczne dooko³a bloku, alarm samochodowy, lub cokolwiek innego, co mo¿e mieæ wp³yw na pracê transmitera. Ale wczoraj...
Wczoraj mój trening odby³ siê w lesie, gdzie teoretycznie nie powinno byæ ¿adnych zak³óceñ. Pod koniec treningu zauwa¿y³am, ¿e polar wskazuje têtno 127 HR/min i ¿e ta warto¶æ nie zmienia siê. Trwa³o to dobre piêæ minut biegu. Potem nagle warto¶æ HR skoczy³a do 177 HR/min i znowu zastyg³a w bezruchu, nie zmieniaj±c siê ani na jotê. Mróz...? Niemo¿liwe - wczoraj by³o tylko -3 st. C. Wiêc co w takim razie...?
W domu przegra³am plik treningowy z polara do komputera i co widzê: na wykresie dominuj± linie poziome. To trudno opisaæ: warto¶æ HR ustala³a siê na pewnym poziomie, np. na 160 HR/min, po czym nie zmienia³a siê przez d³u¿szy czas, co na wykresie odzwierciedlone jest lini± poziom±. Potem warto¶æ sz³a do góry lub w dó³ - i znowu d³uga przerwa w odczycie. Pozioma linia, jak u nieboszczyka. I tak przez ca³y godzinny trening...
Zaczê³am siê zastanawiaæ, czy osoba, za któr± bieg³am, nie u¿ywa³a przypadkiem polara. Ale nie. Mia³a tylko stoper.
Wiêc co jest grane? Czy powinnam odes³aæ moj± maszynê do serwisu? Nie chcia³abym, aby odczyty z ka¿dego treningu by³y zafa³szowane przez tajemnicze dysfunkcje specjalistycznego sprzêtu, na który wyda³am trochê kaski...
I na czym polega kodowanie sygna³u w transmiterach? Czy kto¶ móg³by mi wyt³umaczyæ, na jakie czynniki to kodowanie jest odporne, a kiedy mog± pojawiæ siê zak³ócenia?
Pozdrawiam
Z.
Po ka¿dym treningu przegrywam plik HR do programu Polar Performance w komputerze. Mogê wówczas bardzo dok³adnie zaobserwowaæ na wykresie, jaki by³ przebieg mojego têtna w ci±gu ca³ego treningu. Zdarzy³o siê kilkakrotnie, ¿e linia wykresu "skaka³a" bardzo do góry, do warto¶ci ok. 230 HR/min lub gwa³townie spada³a wskazuj±c têtno ok. 40-50 HR/min. W obu wypadkach by³y to ewidentne zak³ócenia transmitera spowodowane - jak zak³adam - przebieganiem przez ulicê z sygnalizacj± ¶wietln±. Na mojej codziennej trasie nie ma na szczê¶cie tramwajów - to by by³a dopiero tragedia.
Ale ostatnio zauwa¿y³am dziwn± rzecz: dobiegam do budynku, w którym mieszkam, naciskam guzik, aby wy³±czyæ stoper i w tym momencie polar pokazuje HR o warto¶ci 00. Trwa to kilka sekund, po czym warto¶æ HR podnosi siê do ok. 60-80 HR, podczas gdy w tym konkretnym momencie, kiedy koñczê bieg, mam têtno w granicach 160-170 HR. Potem, po up³ywie ok. minuty sytuacja wraca do normy, czyli polar zaczyna pokazywaæ moje prawdziwe têtno.
Tego typu anomaliê jeszcze jestem w stanie ¶cierpieæ, bo mo¿e pole elektromagnetyczne dooko³a bloku, alarm samochodowy, lub cokolwiek innego, co mo¿e mieæ wp³yw na pracê transmitera. Ale wczoraj...
Wczoraj mój trening odby³ siê w lesie, gdzie teoretycznie nie powinno byæ ¿adnych zak³óceñ. Pod koniec treningu zauwa¿y³am, ¿e polar wskazuje têtno 127 HR/min i ¿e ta warto¶æ nie zmienia siê. Trwa³o to dobre piêæ minut biegu. Potem nagle warto¶æ HR skoczy³a do 177 HR/min i znowu zastyg³a w bezruchu, nie zmieniaj±c siê ani na jotê. Mróz...? Niemo¿liwe - wczoraj by³o tylko -3 st. C. Wiêc co w takim razie...?
W domu przegra³am plik treningowy z polara do komputera i co widzê: na wykresie dominuj± linie poziome. To trudno opisaæ: warto¶æ HR ustala³a siê na pewnym poziomie, np. na 160 HR/min, po czym nie zmienia³a siê przez d³u¿szy czas, co na wykresie odzwierciedlone jest lini± poziom±. Potem warto¶æ sz³a do góry lub w dó³ - i znowu d³uga przerwa w odczycie. Pozioma linia, jak u nieboszczyka. I tak przez ca³y godzinny trening...
Zaczê³am siê zastanawiaæ, czy osoba, za któr± bieg³am, nie u¿ywa³a przypadkiem polara. Ale nie. Mia³a tylko stoper.
Wiêc co jest grane? Czy powinnam odes³aæ moj± maszynê do serwisu? Nie chcia³abym, aby odczyty z ka¿dego treningu by³y zafa³szowane przez tajemnicze dysfunkcje specjalistycznego sprzêtu, na który wyda³am trochê kaski...
I na czym polega kodowanie sygna³u w transmiterach? Czy kto¶ móg³by mi wyt³umaczyæ, na jakie czynniki to kodowanie jest odporne, a kiedy mog± pojawiæ siê zak³ócenia?
Pozdrawiam
Z.