Forum Bieganie.pl

Ostatnio pobiegłem trasą na której (jak się okazało) było błota do kostek. Moje buty wyglądają jak maszyna budowlana.

Zastanawiałem się, może spróbować je wyprać? Przeżyją przygodę z pralką? Nie mam pojęcia bo nigdy tego nie robiłem - jakieś doświadczenia?

Bieganie po blocie ma ponoc funkcje katarktyczna..., no coz nie wszystko - jak widac - sie oczyszcza a wrecz przeciwnie nawet uswinia...

To bloto na butach nie jest problemem bo wysycha, kruszeje i samo znika. Nie polecam dlatego pralki ani w ogole wody. Poza wszystkim pranie w pralce degraduje ponoc pianke EVA, oraz skorzana cholewke, a skajowa tez moze popekac.

Ja nie myłem butów od trzech miesięcy (czyli od początku) i chyba już nie umyję.

Biegam prawie wyłącznie po  lesie, więc buty
zawsze mi się upaprają. Czyszcze je w następujący
sposób:
  1) wielkie klepanie podeszfami, aby wywalić
     błoto z protektora
  2) Mycie lekko wilgotną gąbką (gąbką maczam
     w wodzie z dodatkiem proszku do prania wełny
     i syntetyków chyba jest to Perwoll)

       Pozdrawiam
             Krochu    

Dzięki za rady, ale chyba źle się wyraziłem... też zwykle tylko otrzepuję - to co nie odpadnie to nie brud

Ale tym razem oprócz efektów wzrokowych są też zapachowe

Ponieważ po biegu zostawiam buty w bagażniku to sami rozumiecie... zapach w środku robi się niewąski...

Dlatego pomyślałem o praniu tylko boję się, że mi się buty "rozjadą" - tak jak napisał Janusz.

A ja jak bardzo ubrudzę moje cichobiegi to wrzucam je do pralki, i potem mam jak nowe. Prałem je chyba z 6-7 razy. Mam je może ok. 1,5roku.  Kilka razy podkleiłem (super glue)- ten z kiosku za 2zł.  Śmigam w nich że aż miło. Jak sie rozlecą za pół roku to ostatecznie będę miał pretekst ażeby wymienić na nowe.
To są Adidasy ale nie sądze aby inne buty miały gorsze parametry względem prania w pralce.
Pozdrawiam tych co wogóle nie piorą bucików.

Przyznam, ze sama też skorzystałam raz z pomocy pralki, ale nie jest to chyba najlepsze dla butów (wyglądały na wymaltretowane).

Z tego co wiem (z chemii gospodarczej), na zabrudzenia typu: pot, krew, ludzki smrodek najlepsze  jest zwykłe mydło (jeszcze lepiej-płatki mydlane, bo szybciej rospuszczają się w wodzie).
Na całą resztę - polecam proszek do prania.

Powodzenia

Daga

Pranie w pralce podnosi estetykę butów, jednak, wg.mnie, może być dla nich szkodliwe. Detergenty mogą uszkodzić strukturę pianki tworzącej podeszwę środkową i osłabić klejenia buta.
Jeżeli mogę podzielić się z Toba moim sposobem pielęgnacji butów, to ja zaraz po skończeniu każdego biegu czyszcę but dwiema mokrymi szczotkami (twarde, krótkie włosie używam do podeszwy zewnętrznej i środkowej; miekkie i długie włosie do wierzchu buta). Czyszczenie jest zawsze pod bieżącą wodą. Nastepnie odkładam czyste, lecz mokre buty w miejsce gdzie nie dociera słońce. Buty po 24h są czyste i suche.
Pozdrawiam,
Radek

Osobiscie piore buty w pralce bo to zmiekcza skorkowe elementy obuwia i stopie jest sie latwiej przyzwyczaic oraz wyprofilowac wnetrze .
Prawda jest , ze cierpia na tym gumowe podeszwy dlatego tez zawsze po praniu nalezy miec na podoredziu dobry klej .

adidasy wytrzymują kilka prań w pralce - sprawdzone. reeboki - po dwóch praniach "delikatny rozjazd" (potem nie próbowałem) - na szczęście służą do chodzenia więc nie ma problemu

nie powinno sie prac butów w pralce,w slepach z obuwiem sportowym jest specjalna pasta w tubce i tym sie te buty myje ,nie kąpie ale lekko myje gąbką.Nie może z nich cieknąć!Mają być wilgotne i schnąć swobodnie z dala od grzejników:hej:

niestety, ja swoje buty musze uprac - warstwa blota na zewnatrz mi nie
przeszkadza . Problem w tym, ze rozkwasilem sobie palec podczas biegu
i we wnetrze buta wsiaklo troche krwi. jakos nie chce zeby to mi sie
w srodku rozkladalo
wiec ma ptytanie to tych co juz to robili:
jak?:
same buty, czy z czyms ? jaki program ?  zwykly proszek ?

Wyprałem buty Adidas Response - normalnie, w proszku, w najniższej temperaturze. Wydaje mi się że nie straciły formy, ale były już dość zużyte więc nie jestem pewien...

Ja piorę tradycyjnie w pralce. Proszek , trochę płynu zmiękczającego, temp.+40stopni C. Program prania syntetycznego z odwirowaniem.

Później wypycham gazetami. Buty schną w ten sposób bardzo szybko. Odradzam suszenie na kaloryferze.