Strona 1 z 1
Buty dla kobiety na twarda nawierzchnię
: 06 maja 2013, 11:58
autor: Lotna
Hej

Nadszedł czas wymiany bytów (obecnie biegam w NB 749) , potrzebuje po prostu coś z większą amortyzacją na twardą nawierzchnię ( głównie asfalt, czasem niestety beton chodnikowy). Pojawiły się problemy z kolanami i muszę spróbować od zmiany butów.
Biegam niedługo, 10-12 km tygodniowo. 29 lat, nadwaga. Test wodny : jedna stopa neutralna, druga(bardzo) lekko pronująca.
Zastanawiam się nad dwoma modelami: Nike Vomero albo Pegasusy. Który but będzie lepszy na moje warunki?
Ewentualnie myślałam o Free runach ale chyba nie będą trafione.. jak myślicie?
Dzięki za pomoc!
Re: Buty dla kobiety na twarda nawierzchnię
: 06 maja 2013, 12:13
autor: hassy
Na liście wątków sekcji BUTY, pod Twoim wątkiem, jest kilka niedawnych o tym samym: buty dla osoby początkujących na twarde nawierzchnie. Może już jest tam odpowiedź na Twoje pytania?
Nie pytaj też może o konkretne modele tylko o typ/kategorię buta. Doprecyzuj już w sklepie przy przymiarkach, to Twoje stopy mają dokonać ostatecznego wyboru.
I spróbuj raczej od zwrócenia uwagi, czy biegasz prawidłową techniką a nie od zmiany butów na cudowne amortyzowane lekarstwo na wszelkie bóle tego świata

Re: Buty dla kobiety na twarda nawierzchnię
: 06 maja 2013, 12:21
autor: Lotna
Staram się pracować nad tym, wzmacniam mięśnie itd

Także jestem świadoma pracy która trzeba wykonać i nie mam zamiaru zamienić tego na amortyzowane buty, po prostu czuje że potrzebuję czegoś z większym podparciem na twardej nawierzchni i tyle:)
Dzięĸi za sugestie

Re: Buty dla kobiety na twarda nawierzchnię
: 06 maja 2013, 12:33
autor: Qba Krause
myślimy, że często gęsto ból kolan spowodowany jest przez overstriding, który z kolei inspirowany jest zbyt mocno amortyzowanymi grubymi butami. pozostawiamy do przemyślenia.
Re: Buty dla kobiety na twarda nawierzchnię
: 06 maja 2013, 12:37
autor: Lotna
A czy moje NB są wielkim grzechem na twardej nawierzchni?

Dopasowane do stopy są świetnie.
Re: Buty dla kobiety na twarda nawierzchnię
: 06 maja 2013, 12:41
autor: hassy
Lotna pisze:Staram się pracować nad tym, wzmacniam mięśnie itd

Także jestem świadoma pracy która trzeba wykonać i nie mam zamiaru zamienić tego na amortyzowane buty, po prostu czuje że potrzebuję czegoś z większym podparciem na twardej nawierzchni i tyle:)
Dzięĸi za sugestie

Im większa (gruba, miękka) amortyzacja tym mniejsza stabilność - ja rozumiem "podparcie" inaczej niż "miękka wygodna poducha" tylko jako coś, co jest stabilne. A jeśli jeszcze tę mniejszą stabilność usiłuje się nadrobić cud-systemami stabilizującymi to otrzymujemy jakiś masakryczny biomechaniczny melanż
Zegnij porządnie kolana, nie wal z pięty prostą nogą wyciągniętą do przodu i nie podskakuj siłowo góra-dół aż Ci horyzont lata jak przy trzęsieniu ziemi
Nie znam Twoim butów, więc trudno mi tu się wypowiadać. Wydaje mi się, że zbyt dużo wagi przykładamy do ich cudownych właściwości starając się nimi zastąpić technikę.
Re: Buty dla kobiety na twarda nawierzchnię
: 07 maja 2013, 02:24
autor: Lawenda
Qba Krause pisze:myślimy, że często gęsto ból kolan spowodowany jest przez overstriding, który z kolei inspirowany jest zbyt mocno amortyzowanymi grubymi butami. pozostawiamy do przemyślenia.
Odkąd biegam w moich maksymalistycznych hokach one one ( a są to chyba najbardziej amortyzowane i "najgrubsze podeszwowo" buty na świecie) skończyły się moje wszystkie problemy z kolanami, stopami,ścięgnami itd. Biega mi się lekko, w pełni stabilnie, nic nie boli w trakcie i po biegu.
Re: Buty dla kobiety na twarda nawierzchnię
: 07 maja 2013, 11:40
autor: Mortimer
Lotna pisze:Hej

Nadszedł czas wymiany bytów (obecnie biegam w NB 749) , potrzebuje po prostu coś z większą amortyzacją na twardą nawierzchnię ( głównie asfalt, czasem niestety beton chodnikowy). Pojawiły się problemy z kolanami i muszę spróbować od zmiany butów.
Biegam niedługo, 10-12 km tygodniowo. 29 lat, nadwaga. Test wodny : jedna stopa neutralna, druga(bardzo) lekko pronująca.
Zastanawiam się nad dwoma modelami: Nike Vomero albo Pegasusy. Który but będzie lepszy na moje warunki?
Ewentualnie myślałam o Free runach ale chyba nie będą trafione.. jak myślicie?
Dzięki za pomoc!
Ja tam nieustająco polecam Lunarglide'y. W miarę lekkie, wygodne, z sensowną, acz nie przytłaczającą porcją amortyzacji. Izolują od podłoża na tyle, że bieg jest komfortowy, przy zachowaniu dobrego kontaktu z nawierzchnią, bez niepotrzebnej pluszowości.
Niby są przewidziane dla biegaczy lekkich, ale w moich (model 3+ bodajże; trochę to dziwne, ale nie pamiątam na 100%; kupiłem je półtora roku temu, więc był czas, by zapomnieć o takich szczegółach ;-P) natłukłem (głównie po asfalcie i chodnikach) coś bliżej 1000 niż 500 km i nadal świetnie mi się w nich biega, a ważę ponad 90 kg i regularnie robię wycieczki biegowe rzędu 25 km. Kolana wytrzymują w nich na tyle dobrze, że dystans maratoński (sprawdzone w zeszłym roku) nie stanowi wyzwania
