Forum Bieganie.pl

czy buty Nike z serii Free Run, model +3 nadaje się dla biegacza ze stopą pronującą???

Buty Nike z serii Free Run nadają się dla biegacza ze stopą. Kropka. Masz stopę - możesz w nich biegać
A cała ta pronacja i supinacja to takie tam gadanie. Jeśli faktycznie stawiasz stopy jakoś bardzo nierówno, to znak, że powinieneś iść do lekarza, lub fizjoterapeuty, albo popracować nad techniką biegu.
O, ten pan mądrze pisze: https://treningbiegacza.pl/trening/zdro ... zna-sciema

Samuel-- pisze:O, ten pan mądrze pisze: https://treningbiegacza.pl/trening/zdro ... zna-sciema

Niestety, modę na buty minimalistyczne też nakręcają korporacyjne machiny, więc przy wyborze butów jesteśmy w punkcie wyjścia.

Odpowiadając na pytanie autora wątku: jeśli jesteś sprawny i wagę masz w normie, to nie zaszkodzi spróbować. Przebiegniesz się kilka razy i przekonasz się, czy Ci pasują.

Gdy zaczalem przygode z bieganiem stwierdzono ze pronuje. Zakupilem wiec takie buty. No i sie zaczely bole kolan tzw gesia stopka. Po roku biegania zakupilem free run i problemy sie skonczyly.

Przed ORLEN Warsaw Marathon zrobiłem sobie z ciekawości skan stopy w namiocie Asicsa. Też wyszło, że mam pronację. No bo tak po prostu stopa wygląda u większości ludzi. Nie ma w tym nic złego. Radziłbym po prostu przymierzyć buty, przebiec się w nich trochę, sprawdzić, czy dobrze się układają podczas ruchu, a jeżeli nadal są wątpliwości - spytać, czy można je oddać np. w ciągu tygodnia i dostać zwrot pieniędzy.

Ja napiszę to samo, co we wszystkich wątkach tego typu - jak zaczynałem biegać, miałem regularne, pełnoprawne płaskostopie. Zlewałem to, biegałem w butach neutralnych. Już nie mam płaskostopia - teraz to jest już tylko lekka nadpronacja, mam wysklepiony łuk, różnica w stosunku do sytuacji przed bieganiem jest kolosalna. Stopę mam wręcz u m i ę ś n i o n ą :D (w domu wiecznie boso, ćwiczenia siłowe boso, pewnie trochę zasługa tego).
Dodam, że jestem prawie pewien, że gdybym biegał w butach dla nadpronatorów, sytuacja by się wcale nie poprawiła.
I jeszcze jedno - osoby biegające ze śródstopia mogą w zasadzie mogą olać tę klasyfikację, bo została ona stworzona przede wszystkim z myślą o lądujących na pięcie.
Wniosek jest jeden - jeśli buty są dla Ciebie wygodne, to są też dla Ciebie odpowiednie.

Bylon: Dokładnie. Biegam w minimalistycznych, ze śródstopia. Teraz, po maratonie Orlenu, mam potężne zakwasy w łydkach, ale poza tym żadnych problemów, żadnego bólu kolan, ani nawet głupiego otarcia. Na Orlenie dostałem kupon 100zł na buty Asicsa. Przejrzałem ich ofertę i ... właśnie staram się go komuś opchnąć

Też robiłem skan w namiocie Asicsa. Wyszła mi prawa stopa pronująca. Pan zapisał mi abym zainteresował się modelem Kayano Oczywiście go nie posłuchałem i nadal biegam w tuningowanych 120 gramowych ekiden 50

ja biegam aktualnie też w ekiden 50, tylko że zwykłych, maja rok, może biegać w nich do momentu aż całkiem podeszwa zniknie???

A cała ta pronacja i supinacja to takie tam gadanie. Jeśli faktycznie stawiasz stopy jakoś bardzo nierówno, to znak, że powinieneś iść do lekarza, lub fizjoterapeuty, albo popracować nad techniką biegu

To niby dlaczego Rupp trenuje w Structure Triaxach? Przecież ten koleś ma dostęp do wszystkiego. Gdyby rzeczywiście coś było na rzeczy to pewnie Salazar kazał by mu biegać w jakichś butach neutralnych od nike (bo to w końcu sponsor). Chyba, że uważasz, że Rupp biega słabo technicznie ?

jass1978 pisze:

A cała ta pronacja i supinacja to takie tam gadanie. Jeśli faktycznie stawiasz stopy jakoś bardzo nierówno, to znak, że powinieneś iść do lekarza, lub fizjoterapeuty, albo popracować nad techniką biegu

To niby dlaczego Rupp trenuje w Structure Triaxach? Przecież ten koleś ma dostęp do wszystkiego. Gdyby rzeczywiście coś było na rzeczy to pewnie Salazar kazał by mu biegać w jakichś butach neutralnych od nike (bo to w końcu sponsor). Chyba, że uważasz, że Rupp biega słabo technicznie ?

Różne mogą być powody. Może nie ma czasu za dużo zastanawiać się nad tym? Może po prostu takie są dla niego wygodne? Tiger Woods po zniknięciu z pierwszych miejsc listy ćwiczył zupełnie nową technikę gry. Jak już ją opanował zaczął wygrywać wszystko jak szło. W wywiadzie powiedział, że żałuje, że nie zrobił tego 10 lat wcześniej.
To są tylko ludzie. To co dla ciebie wydaje się oczywiste dla niego nie musi i vice versa. Napisz maila do Ruppa, może odpisze

przywoływanie zawodowców moim zdaniem do niczego nie prowadzi. oni trenują całe życie, mają dobre nawyki ruchowe, doskonałą technikę, mocne struktury aparatu ruchu. żaden but im nie zaszkodzi, ani nie zmieni techniki, ani nie osłabi aparatu.

Różne mogą być powody. Może nie ma czasu za dużo zastanawiać się nad tym? Może po prostu takie są dla niego wygodne? Tiger Woods po zniknięciu z pierwszych miejsc listy ćwiczył zupełnie nową technikę gry. Jak już ją opanował zaczął wygrywać wszystko jak szło. W wywiadzie powiedział, że żałuje, że nie zrobił tego 10 lat wcześniej.
To są tylko ludzie. To co dla ciebie wydaje się oczywiste dla niego nie musi i vice versa. Napisz maila do Ruppa, może odpisze

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę czym wogóle jest Oregon Project?

No i pamiętajmy jeszcze o kilometrażu, jaki pokonują wyczynowcy. Nie każdy - nawet wyczynowiec - jest gotowy na robienie kilkuset kilometrów tygodniowo w lekkich, mało (albo w ogóle nie-) amortyzowanych butach.

Qba Krause pisze:przywoływanie zawodowców moim zdaniem do niczego nie prowadzi. oni trenują całe życie, mają dobre nawyki ruchowe, doskonałą technikę, mocne struktury aparatu ruchu. żaden but im nie zaszkodzi, ani nie zmieni techniki, ani nie osłabi aparatu.

to dlaczego nie biegają w minimalach?

a wracając do tematu Free Run jest przyjemnym i elastycznym butem - w mojej opinii na bieganie 8-15km. krzywdy Ci nie zrobi. wersji 5.0 do minimala trochę brakuje.