Forum Bieganie.pl

Dlaczego nie wolno prać butów do biegania?

Pomijając argument że producenci nie zalecają.

Ale skoro buty biegowe podczas użytkowania muszą :
- wytrzymywać bardzo duże przeciążenia przy uderzaniu stopą biegacza o ziemię,
- być odporne na wilgoć i sól ( pot jest słony) biegamy też zimą po suto solonym w miastach śniegu którym buty nasiąkają.
- być odporne na temperatury wyższe niz 30 - 40 st C w jakiej buty ewentualnie byłyby prane
- od dawna są wykonywane z materiałów syntetycznych odpornych na j.w.

To co im może zrobić lekkie pranie w 30- 40 st?

czy ktoś buty prał i faktycznie uległy zniszczeniu?
Jeśli tak to co się zniszczyło i w jakim praniu ( ręcznym, w pralce podczas prania, czy może były odwirowywane i to im zaszkodziło? )


Wietrzę w tym jakiś spisek producentów, czy zapocone, przesiąknięte solą, kurzem, błockiem ( i stadem bakterii) buty nie wymagają szybszej wymiany niz takie uprane czasami?

Z doświadczenia napiszę, że nic, zakładając, że temp nie będzie wyższa niż 30stopni ( szczerze mówiąc, obecne proszki są na tyle skuteczne, że wyższa temp całkowicie nie ma uzasadnienia ).
Przetestowane wielokrotnie.

jak powiedział baca w dowcipie z brodą: "pierze się, pierze. ino się nie wyżyma"

mam kilka par butów z czego tylko jedne prałem już 3-krotnie. Były to Ekideny 50, które ze względu na swój kolor bardzo szybko łapią brud. Po 3 praniach nic się z nimi nie dzieje. Prane w 30 stopniach i najwolniejsze obroty wirowania.

Ja wrzucam moje buciory biegowe do pralki bez oporów....30st krótki program... wychodza ładne i czyste...dawno już tak robię i jakoś nie zauważylem negatywnych skutków

Dzięki!
Tak podejrzewałam, że to jakaś ściema.

Też zawsze prałam buty sportowe bez oporów i nigdy nic się im nie stało.
Ale wtedy nie biegałam i sie zwyczajnie nie interesowałam czy wolno, czy nie wolno, że mają amortyzację, że cokolwiek mogło by być nie tak.

A co sądzicie o wypraniu nike'ow z powłoką shield? ktoś przetestował? nie tyle chodzi mi o same buty, bo one raczej przetrwają, co o tę powłokę - czy nie starci swoich właściwości z kontakcie z dużą ilością wody w pralce i detergentem? Teoretycznie, wszelkie te membrany można prać, przynajmniej jeśli chodzi o ciuchy sportowe. Ewentualnie może kupić preparat do prania ciuchów z membranami?

Ma_tika pisze:Ewentualnie może kupić preparat do prania ciuchów z membranami?

Szkoda kasy. Kiedyś kupiłem żeby uprać ciuchy narciarskie a potem zagłębiłem się w etykietę i okazało się że w składzie jest samo mydło. Biały Jeleń wychodzi zdecydowanie taniej tym bardziej, że teraz jest już chyba w wersji płynnej. Generalnie przy odzieży technicznej chodzi o to, żeby nie używać proszku do prania, zmiękczaczy, płynów do płukania itd. Im mniej zbędnego badziewia w składzie tym lepiej.

Prał ktoś Pumy 500 białe?
Bo cholerstwo łapie brud jak fotoradary kierowców.
30 stopni i krótki program będzie ok?

leandros pisze:Prał ktoś Pumy 500 białe?
Bo cholerstwo łapie brud jak fotoradary kierowców.
30 stopni i krótki program będzie ok?

No właśnie mam ten sam problem z nike'ami. Zachciało mi się ślicznych białych butów. A jednocześnie one mają tę membranę shield, czyli są niby przeznaczone do biegania w gorszych warunkach - czemu ten biały kolor zdecydowanie przeczy

Z tym shieldem nie mam doswiadczenia. Nawet nie wiem czy to coś napylanego czy membrana mechaniczna. Jeśli chodzi o GTX, to brak czyszczenia drastycznie skraca jego żywotność przez sól z potu. Jeśli się ich nie czyści regularnie, to GTX staje się łamliwy, zaczyna puszczać wodę i traci oddychalność. Tyle ze nie wolno go czyścić środkami chemicznymi (prócz szarego mydła) i nie można ich prać w wysokich temperaturach.

Jeśli chodzi o buty bez membrany, to konieczny jest tylko rozsądek - jeśli pierzemy buty w niskiej temperaturze (30 stopni) i nie wirujemy ich na 1200 obrotów, to będzie ok. Ja moje stare Nike Vomero prałem i nic im nie było. Dzisiaj chcę wyprać Nike Pegassusy (kupiłem jasno pomarańczowe i brud łapią jak wspomniane fotoradary kierowców)

Pozdrawiam,

Tez uważam, że to ściema, ale... co wy, w tych butach oprócz biegania chodzicie do kościoła i z wizytami do znajomych? o cholerę to w ogóle prać? Bakterie? Pfff... więcej ich macie na dłoniach i w ustach, niż w butach.

po co prać? Żeby były czyste Niektórzy nawet podczas biegania nie lubią wyglądać niechlujnie.
Moje adidasy po ostatnim praniu bardzo ucierpiały - zaczęły się rozklejać i siateczka w jednym miejscu była rozdarta. Co prawda liczyły już sobie sporo lat, ale przed praniem zdecydowanie wyglądały lepiej. Trochę mnie to wyleczyło z prania butów.

Nic tak nie utrzymuje czystości butów jak statystycznie wypadający co któryś trening w czasie ulewy A już świeży, mokry śnieg - rewelacja i buty jak z półki w sklepie zdjęte

kisio pisze:Nic tak nie utrzymuje czystości butów jak statystycznie wypadający co któryś trening w czasie ulewy A już świeży, mokry śnieg - rewelacja i buty jak z półki w sklepie zdjęte

W 100% sie z tym zgadzam szkod tylko ze wraz z wiosennymi roztopami i blotem buty brudza sie na nowo