Forum Bieganie.pl

Witam
Biegam już od ponad miesiąca i idzie mi coraz lepiej
Jako że biegam w dresach z tesco które są ciężkie i dosyć szerokie (a co za tym idzie niewygodne) to chciałbym zakupić legginsy lub jakieś leciutkie dresy. Mają mi one służyć na wiosnę jesień i zimę (lato w krótkich spodenkach). Jako że budżet ograniczony to popatrzyłem na internetową ofertę decathlonu.
Co sądzicie o: http://www.decathlon.pl/legginsy-iso-co ... 21604.html (ajajaj, dopiero teraz zobaczyłem że jest dostępny tylko największy rozmiar)

czy może jednak: http://www.decathlon.pl/spodnie-deefuz- ... 51059.html

Legginsy są chwalone przez wielu biegaczy za komfort więc skłaniam się ku nim.
Jednak jako że podane przeze mnie nie występują w moim rozmiarze to podajcie jakieś niedrogie (najlepiej <100zł, jednak jak coś będzie naprawdę warte uwagi to może być drożej).
Jak jest z rozmiarówką legginsów?? Nigdy nie nosiłem, co jak będą dobre w pasie ale za długie na przykład?

http://www.tchibo.pl/Ubrania-urzadzenia ... 13512.html

tu, są niedrogie i teraz mają dstawę free (chyba), dla mnie osobiście leginy są najmniej wymagającym ciuchem, w sensie że każde które miałem mi pasowały, jedyna różnica to trwałość i kieszenie...

http://www.tchibo.pl/Meskie-spodnie-do- ... dc4a6a0280
Czy te legginsy nie będą mnie smażyć przy temperaturach powyżej zera? I jak będzie poniżej zera?

qwertys pisze: Jednak jako że podane przeze mnie nie występują w moim rozmiarze to podajcie jakieś niedrogie (najlepiej <100zł, jednak jak coś będzie naprawdę warte uwagi to może być drożej).
Jak jest z rozmiarówką legginsów?? Nigdy nie nosiłem, co jak będą dobre w pasie ale za długie na przykład?

No i ja tutaj jednak - w przeciwienstwie do Bunka - stwierdze, ze z mojego punktu widzenia tego typu obcisle spodnie, to chyba najbardziej kaprysna czesc garderoby do biegania...

Nie wiem czy to ja jestem jakis nieforemny - czy cos innego, ale moim zdaniem naprawde moga zostac uszyte "pasujace lepiej" i "noszace sie znacznie gorzej". Przez kilkanascie lat, gdy juz biegam, mam kilka par takich spodni i np:

- new line - dlugie legginsy, wiele lat maja, bardzo w porzadku!
- nike - 2 pary legginsow dlugich, w porzadku
- adidas - dlugie legginsy, jakos mi nie leza, maja tendencje "do opadania", raczej nie kupie
- kalencji - legginsy 3/4, bardzo kiepskie, zle sie nosza, chyba wszystko mi w nich przeszkadza - na pewno wiecej nie kupie

Oceny czysto subiektywne, bo kroj / dopasowanie to kwestia indywidualna - natomiast istotnym gadzetem moim zdaniem sa kieszenie i ich umiejscowienie (potrzebuje gdzies schowac klucze).

Najbardziej podoba mi sie to, jak robi to Nike - zapinana na zamek kieszen z tylu, na srodku, najmniej przeszkadza.

Adidas ma kieszen z boku / ku tylowi - niby sprytne, ale jakos nie ufam tej kieszonce, boje sie, ze mi sie rozpruje (raz mi sie to zdarzylo w innych spodniach - na szczescie bieglem wiosna po suchym chodniku, uslyszalem brzek metalu na asfalcie...).

Potem w rankingu bylyby kieszonki "w srodku", od wewnatrz - ale grzebanie sobie w spodniach w zimie, aby wyjac klucze? Srednio wygodne jest - no i dziwnie wyglada...

No a calkowita porazka wg mnie sa standardowe kieszenie z przodu spodni, "jeansowe" - a takie tez sie trafiaja...

Biegałem w zimę w tych kalenji deefuz i moim zdaniem są za cienkie na zimę.
W temp. -10 i wietrze było zdecydowanie za zimno, szczególnie w otwartym terenie bądź w momencie zatrzymania się np. przy przejściu dla pieszych.
W mojej ocenie są dobre na temp. w okolicach 0 i wyżej.
Ja zdecydowanie na następną zimę kupuje leginsy .

A co powiecie o legginsach z Tchibo? Jak na razie to do nich się skłaniam (chyba że jeszcze jakieś propozycje od was).
Jutro w sportowym sklepie sobie jakieś przymierzę i zobaczę jak to będzie (ale w Suwałkach jest deficyt dobrych sklepów, a o biegowych sklepach mogę tylko pomarzyć- ostatnio widziałem jakieś 2 rodzaje legginsów: nike za 200zl i jakieś martes sport za 80).
Jak myślicie, czy te legginsy z Tchibo to raczej są na duże mrozy czy na temp w okolicach i powyżej zera (tego 2giego typu szukam).

Ja używam legginsów z Tchibo. Takich z żółtymi wstawkami z boku kolana.
Przy -10/-12 traktowałem je jako kalesonki pod dres (bo to moje początki w legginsach były), ale już przy -8 truchtałem tylko w nich. Dają radę, chociaż gdzieś tak po 1,5 h trochę chłodno się robiło.

Przy zakupie sugeruj się nie tylko ceną ale i informacją z czego zrobione są legginsy. Stosuje się głównie trzy materiały:
100% poliester, mieszanki: poliester/elastan i poliamid/elastan. Nalezy zwracać uwagę na zawartość procentową elastanu (inne nazwy: dorlastan, lycra, spandex). Im go więcej tym lepiej. Dzieki niemu legginsy są bardziej wytrzymałe, rozciągliwe i nie tracą swojego kształtu. Z mojego doswiadczenia mogę powiedzieć, że włókna poliamidowe są trwalsze od poliestrowych. Niestety elastan jest drogi w produkcji dlatego im go więcej w danym ubraniu tym cena wyższa ale za to dłużej możemy się cieszyć ciuszkiem, który zachowuje sprężystość i fason.

Tak więc byłem dzisiaj w sklepie sportowym i przymierzyłem getry do biegania nike za 169zł. Moje wyobrażenia na temat tego typu spodni trochę od tamtej chwili uległy zmianie (kiedyś miałem getry za 20 zł z lidla bodajże i nie nadawały się do niczego, a tu wygodnie, miłe w dotyku). Zastanawiam się więc czy jest sens aby dopłacić do spodni trochę droższych, czy te z tchibo spokojnie dadzą radę przy moim bieganiu?

Zobaczyłem promocje w sklepiebiegacza, co powiecie o tych modelach? Czy będą mocno różnić się od tchibo? (pytam żeby nie wydać kasy na marne, ale uzyskać dobrą jakość produktu, dobry stosunek cena/jakość)
A więc:
http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/pum ... ng_tight_m (czy są warte tyle kasy?)
http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/asics_m_s_tight (taniej ale na chłodne dni - nie wiem czy w temp. -5 do 5 stopni - a nawet cieplej, powinne mi służyć aż do momentu kiedy będę nosił krótkie spodenki - nie będzie mi w nich gorąco; wole żeby mi było chłodniej niż cieplej)
http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/pum ... _4_tight_m
http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/asics_hermes_tight
http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/nike_tech_tight_9
http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/nik ... nt_tight_1

Co o tym sądzicie? Tak jak wyżej napisałem, wole żeby było mi chłodniej niż gorąco, biegam co 2gi dzień - ponad 30min

qwertys pisze:A co powiecie o legginsach z Tchibo? Jak na razie to do nich się skłaniam (chyba że jeszcze jakieś propozycje od was).
Jak myślicie, czy te legginsy z Tchibo to raczej są na duże mrozy czy na temp w okolicach i powyżej zera (tego 2giego typu szukam).

Legginsy Tchibo są na przyzwoitym poziomie i porównywalne cenowo oraz jakościowo do tych z Decathlonu. Często też nie ustępują jakością tym "bardziej markowym" a biją je na głowę kilkukrotnie niższą ceną.
Te z ostatniej kolekcji Tchibo są raczej do biegania w temperaturze 0+. W temperaturach poniżej zera biegam m.in. też w legginsach z Tchibo ale nieco grubszych i z windstopperem z przodu. Mają już kilka lat i całkiem nieźle się trzymają.

Rozwiałeś moje wątpliwości, zaraz zamówie swoje pierwsze legginsy.
Dziękuję za zaangażowanie w temat i odpowiedzi

Jednak muszę znów się Was zapytać.
Mianowicie te legginsy z tchibo jakoś tak rozmiarowo nie pasują chyba na mnie w żadnym wariancie (a przymieżyć nie mogę przez neta niestety).
W pasie mam 74, wzrost ok 177, dł zewn nogawki 109.
Jeśli patrzeć na rozmiary spodni tchibo to M pasuje poza obwodem pasa, który jest większy (86-89cm). Nie chcę kupić za szerokich legginsów bo to bez sensu trochę (ok 10 cm w pasie więcej!). Pytanie do posiadaczy takich spodni: jak dobrać rozmiar? Pogubiłem się trochę, chyba niewymiarowy jestem jakiś...

Natalia23 pisze:Ja zdecydowanie bardziej wolę spodnie dresowe Są dla mnie wygodniejsze niż legginsy. Luźniejsze, nie obciskają.

Dobre i odpowiednio dobrane rozmiarowo leginsy nie obciskają.

Legginsy nie obciskaja? He?

Zależy co masz na myśli pisząc "obciskają". Ja skłaniał bym się ku stwierdzeniu , że opinają ciało. Obciskanie źle się kojarzy, bo jeśli coś obciska to znaczy, że jest niewygodne. Moje legginsy na pewno nie obciskają.