Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Puma Mobium

W końcu możemy zobaczyć tego buta, którego trochę nieudolnie próbowałem narysować tutaj:
http://bieganie.pl/?cat=256&id=4081&show=1

No i to tylko początek tegorocznych "rewolucji w bieganiu".

Zapowiadaja sie naprawde swietnie, dla mnie fajnie ze nie pozbawiono ich amortyzacji. Wydaja sie miec maly drop do tego nieco amortyzacji dla mnie super. Ciekawe kiedy mozna je bedzie gdzies obejzyc i jaka bedzie cena. Ciekawe czy ta cholewka nie bedzie za slabo przepuszczac powietrza bo wydaje sie malo przewiewna.

Fajne. Jak zwykle cieszy poetyka działu marketingu, z której wynika, że buty te nareszcie działają chyba jeszcze lepiej niż bosa stopa I jeszcze lepiej "wspomagają" to, co się dzieje naturalnie. No i czemu fascynować się tym, że podeszwa jest inspirowana kocią łapą? Kot to czworonożny ssak palcochodny a człowiek to dwunożny ssak stopochodny. U obu gatunków palce się "rozczapierzają" w trakcie naturalnego chodu/biegu, fakt, ale to byłoby chyba na tyle analogii....

Co oczywiście nie przeszkadza w tym, aby - już bez dorabiania poetyckiej ideologii - były to po prostu fajne buty do biegania. Wyglądają lekko i "sprężyście". Też widzę mały drop i niezbyt grubą podeszwę, ten zapiętek podniesiony to może nie minimalizm, ale kto powiedział, że to minimale? Trochę startówkowato wyglądają, czy się mylę?

będą moje

byle tylko cena byłą przystępna

Jak na taaaakie parametry może nie być tani. Ale należy przyznać, że firma umiejętnie dostrzega i szybko - choćby i z tą lekką marketingową fantazją - reaguje na wzbierający nurt biegania zwracającego uwagę na to, i bardziej świadomego co do tego, jak stopa funkcjonuje w naturalny sposób. To dobrze, bo daje to różnym biegaczom po prostu większy wybór co do tego, w czym im pasuje biegać.

hassy pisze:Fajne. Jak zwykle cieszy poetyka działu marketingu, z której wynika, że

... linia Puma Faas była niewypałem;)

gl pisze:

hassy pisze:Fajne. Jak zwykle cieszy poetyka działu marketingu, z której wynika, że

... linia Puma Faas była niewypałem;)

Dobre Ale tego nie powie przecież żadna firma. Ta linia była fantastyczna, ale teraz masz, biegaczu, wreszcie coś jeszcze bardziej fantastycznego. Nie może to jednak być skończone i doskonałe w swojej fantastyczności.... bo jak inaczej sprzedamy nowy "nareszcie jeszcze lepiej będący fantastycznym" model za rok czy półtora? Opracowanie produktu fantastycznie doskonałego to agonia fantastycznego biznesu

Żarty żartami, ale tamte i te to są przecież - nie wątpię - dobre buty

hassy pisze: tamte i te to są przecież - nie wątpię - dobre buty :)

osobiście uważam, iż obecnie w ogóle trudno o złe buty, natomiast b. łatwo kupić
sobie źle dobrane buty;)
MSZ buty powinno się kupować wg własnego poczucia wygody, a nie kierując się poradami bliźnich, czy też - o zgrozo! - pod wpływem reklamowym tekstów o kolejnej rewolucji;

ergo: dział "Buty" do likwidacji;)

gl pisze:MSZ buty powinno się kupować wg własnego poczucia wygody, a nie kierując się poradami bliźnich,

akurat porady i wrażenia innych użytkowników są bardzo cenne bo świadomemu konsumentowi pozwalają mocno zawęzić obszar poszukiwań.
lub odwrotnie - rozszerzyć go o producenta którego istnienia dotąd nie był świadomy

To śródstopie w pumie wygląda obiecująco.
Do tej pory, żeby polepszyć elastyczność poprzeczną papcia, trzeba było sobie radzić samemu, zdzierając po całości śródstopie albo wydłubując w gumie rowki dla zwiększenia ruchomości powstałych paneli. W pumie to wygląda ładniej, no ale oni mieli ponoć dwa lata na dogłębne badania. Ja miałem pół godziny, w tym zejście do sklepu po żyletki i browara.

Aż dziw Yacool, że jeszcze żadna buciarska firma Ciebie nie kupiła jako projektanta - no oprócz Zenek Buty Korporacja.

Powód jest prosty. Nie byłoby co napisać w laurce marketingowej.

Dobry copywritter zawsze coś wymyśli