Forum Bieganie.pl

Nike od kilku lat produkuje taką bluzę (raczej na okres jesienno-wiosenny niż zimowy).
Ciekawostką tej bluzy jest to, że dół jest wykonany w 64% z bawełny.
Na pewno ktoś ma coś takiego, nie robi się to zbyt ciężkie np. podczas deszczu, jak się ten patent w ogóle sprawdza? Nie nasiąka zbytnio potem? A mokre trzyma ciepło?

Na początku, jak zobaczyłem tytuł postu to niektórym uwierzyć, ze to Ty piszesz.
Ale ok, rozumiem.
Ja nie wiem wiele o tej bluzie, choć macałem ją, ale generalnie teraz jest mnóstwo różnego rodzaju bluz, bluzo-kurtek, gdzie zastanawia mnie jak to się sprawdza w bieganiu, one generalnie wszystkie wydają się dosyć ciężkie i ja, przyzwyczajony raczej do kilku cienkich warstw mam dylemat. Byłem przedwczoraj w ForPro i naprawdę dużo jest rożnych kurtkę i nie bardzo wiadomo jak to pracuje.

Adam Klein pisze:Na początku, jak zobaczyłem tytuł postu to niektórym uwierzyć, ze to Ty piszesz.
Ale ok, rozumiem.

Ale że co, że FANATYK czy że CHUDY ?

ps. Dżizas to Nike tak nazwało ten model "Fanatic Hoodie" ja nie mam z tym nic wspólnego
Oświadczam, ze nie jestem powiązany ani z "więźniem politycznym" o ksywie Staruch, ani z KKK, ani z Al-Kaidą i w ogóle nie wiem o co chodzi .

A w ogóle Adamie na samą myśl, że mogłeś mnie wziąć za jakiegoś hooligana lub terrorystę... to skoczyło mi ciśnienie i prawicą złapałem się za serce i wtedy z przerażeniem wyczułem pod palcami... wyszyte logo Nike... Tak siedzę przed komputerem w polo firmy Nike...
To straszne jestem załamany.. Oni te ludzie z Nike opletli mnie mackami i już mają mnie...

Chodziło mi o to, ze sama nazwa tej bluzy brzmi jakoś tak "lansersko", nienaturalnie, a w każdym razie na tyle, żeby się nią na codzień posługiwać, no i mnie to poprostu trochę zainteresowalo, ze co się stało, ze nasz zoltar taki modniacha.

Adam Klein pisze:Chodziło mi o to, ze nasz zoltar taki modniacha.

Sie wie

Biegam od bardzo niedawna (lama ze mnie ) ale tak się składa że kupiłem taką bluzę. Kupując byłem zaledwie po kilku treningach i do zakupu bardziej skusiła mnie cena (99pln - ostatnia sztuka na sklepie) niż moja wiedza.
Moja wygląda tak...



Użytkuję ją od 3 miesięcy. W międzyczasie kupiłem sporo innych ciuchów do biegania i mogę śmiało powiedzieć że jest to moja ulubiona bluza. Pod spód zakładałem zawsze jakąś bieliznę termoaktywną (z krótkim lub długim rękawem) i ewentualnie w chłodniejsze dni jeszcze jedną jakąś cieńszą bluzę (termoaktywną) i nigdy nie odczuwałem dyskomfortu z powodu przepocenia/zimna.
Co prawda w deszczu nigdy w niej nie biegałem co najwyżej w minimalnej mżawce - było OK.
Na jednym z treningów sypał mocny śnieg i zaczął się przyklejać do bluzy i na mnie topić. Trwało to max 35 min ale uświadomiłem sobie wtedy, że niestety ciuch ten się nie nadaje gdy pada deszcz lub mokry śnieg.

Ponadto posiada funkcjonalne boczne kieszenie.
Lewa kieszeń dodatkowo posiada wewnętrzną mniejszą kieszonkę zapinaną na rzep.
Prawa zawiera wewnętrzną kieszonkę na malutki telefon / odtwarzacz mp3 i również jest odpowiedni otwór na przewód słuchawkowy.
Kaptur bardzo fajny gdy po skończonym treningu trzeba trochę wrócić do domu i nie chce się wychłodzić głowy.

Podsumowując: jak dla mnie super bluza zwłaszcza na wiosnę/jesień (choć kilka razy w niej biegałem -5 do -10 i też super)

Skład:
Górna część torsu 100% Poliester
Dolna część torsu 64% bawełna / 29% Poliester / 7% elastyna
Kaptur 100% poliester
Górna podszewka torsu 100% poliester
Podszewka kaptura 100% poliester
Torby kieszeniowe 100% poliester

Bardzo fajny sprzęcik ile normalnie taka bluza kosztuje?

Normalnie to różnie, 190-250 zł, ale jak się dobrze zakręcisz przy odrobinie szczęścia to i za 140 znajdziesz. Tak czy owak nie jest to tanio

W tej serii wyszły jeszcze całe poliestrowe. O wiele lepsza prezencja i funkcjonalność. Do dziś nie kumam sensu tej bawełny. Powinni walnąć na szyję napis NordicWalking zamiast running. Wtedy bawełna byłaby ocieplaczem dołu.

Henio znalazł właściwe zastosowanie dla tej bluzy, bo niestety wszystko co Gife o niej napisał jest prawdą, i bluza ze względu na 64% bawełny nie nadaje się do biegania, ale do lansu np. na deptaku w Szklarskiej już tak

Mam takie cudo w kolorze "oczojebny fiolet". Bardzo wygodny ciuch. Idealny do bieganie w temperaturach okolo 10 st. Pod spód koszulka i można latać.
W lekkim deszczu też daje radę, niemniej z wiatrem sobie nie radzi. Słowem to nie jest bluza na ekstremalne warunki, ale raczej na rekraacyjne przebieżki.

Fakt, to dobra bluza jak komuś nie przeszkadzają gigantyczne plamy potu na plecach i na rękach w zgięciu łokcia Jednym słowem bluza dla fantyków potowego hardcoreu A tak poza tym to bardzo fajna

zoltar7 pisze:Fakt, to dobra bluza jak komuś nie przeszkadzają gigantyczne plamy potu na plecach i na rękach w zgięciu łokcia Jednym słowem bluza dla fantyków potowego hardcoreu A tak poza tym to bardzo fajna

Dobre, dobre. Na plecach nie zauważyłem potu, ale w łokciach, to jest faktycznie festiwal plam