Forum Bieganie.pl

Potrzebuję buty do biegania na asfalcie, ale żeby biegać ze śródstopia. Saucony kinvara3, podaje że 4mm różnicy między pięta a palcami, co w bieganiu naturalnym jest bardzo istotne. Nie wiem jak to się ma do Asics'a. Jest jeszcze ten model lyte 33 ale na razie nie dostępny w Polsce. Jakieś sugestie? Dodam, że potrzebuje buta treningowo-startowego. A no i kinvara jest bardzo lekka 218 gram.

co w bieganiu naturalnym jest bardzo istotne.

Kinvara? sorry za OT.

Biegam troche w kinvara 2 i są to świetne buty. Absolutnie nie nadaja się na zime bo są mega przewiewne. Na wstępie trzeba delikatnie do nich podeść, bo dają w kość łydkom ze względu na mały drop. W sklepie biegacza są w fanejj promocji. Kinvara 3 praktycznie nie różni się od kinvara 2, ma podobno lepsze trzymanie stopy.

Dodam od siebie. Nie biegałem dużo w tych Kinvarach, zaczynam. Ale przy okazji też trochę polatałem w NB MR00GB. I moje odczucie jest takie po przejściu na Kinvary. Kinnvary może i to lekki but, ale podeszwa jest na tyle szeroka i sztywna, że czuć wsparcie praktycznie na całej długości. Bucik dynamiczny i zarazem dający namiastkę swobody, bo jest obszerny. Zbudujesz na nim formę taką, żeby dobrze latać ze śródstopia, ale to nie jest wg mnie but minimalistyczny, za dużo wspiera, taka przejściówka?

Mam Kinvary i biegam w nich czasami (obecnie moim głównym bucikiem jest Merrell).
Buty fajne bo mały drop, lekkie i miękkie. Poza tym ciężko je nazwać minimalistycznymi. Powiedziałbym, że to lekko odchudzone klasyczne buty do biegania. Takie przejściówki przed przejściówkami.

A zimą da się w nich biegać. Dziś ganiałem przy minus pięciu z niemiłymi powiewami wiatru i było bardzo dobrze.
Ale to prawda, że są przewiewne. Akurat mi to nie przeszkadza. Stopa gdy jest w ciągłym ruchu to nie marźnie.

A te Asicsy to już nic wspólnego z minimalizmem nie mają. Marketingowa ściema.

To jakie buty będą butami minimalistycznymi? Saucony A5 startówki?

Ta firma ma jeden model minimalistyczny: Hattoti.
A5 to startówki, jak napisałeś.