Forum Bieganie.pl

Cześć!
Moja waga: 80 kg
Wzrost 174 cm
Wiek 20 lat
Oczywiście nie walę z pięty.

Szukam na zimę butów z mocniejszym bieżnikiem, z pewną dozą amortyzacji tak by dawało odizolowanie od twardego podłożą (biegając w stricte minimalach moje nogi bądź co bądź początkujące nie lubią takiego podłoża), elastycznych do 200 zł.

Trzy modele upatrzyłem i z nimi związanych mam kilka pytań:

1. Merrell Mix Mastery - czy są one w ogóle dostępne w PL?
2. Columbia Ravenous Lite - nie są one mocno wąskie?Palce mają miejsce na rozciapierzanie się przy lądowaniu i swobodną prace?Niestety nie mam możliwości przymiarki. Ten model ma najmniej amortyzacji - tzn najmniej pianki ale drop spoko.
3. Puma Faas 250 trail - nie za duży ten drop troszeczkę? ale oczywiście są brane pod uwagę.

Będę biegał generalnie głównie po śniegu(jak spadnie) na asfalcie bieżnik najwyżej się zetrze. Który model polecacie tak by but nie przeszkadzał aparatowi ruchu w pracy ale jednocześnie zapewniał pewną ochronę i przyczepność? Columbie dorwę w tej cenie i Faasy tylko nie wiem jak Merrelle i jeśli w ogóle są dostępne to od jakiej ceny?




Wszystkie mają wystarczający bieżnik, elastyczne wystarczająco, lekkie w miarę no i pewna ilość pianki. Oczywiście nie walę z pięty.

merell mix master jest dostępny w factory outlet, np. w podpoznańskim luboniu, po ok. 240 zł.

merrell ma o wiele mocniejszy materiał cholewki, wygląda na nieco wodoodporny ale nie wiem jak jest w praktyce. z pum wyciągniesz idiotyczną wkładkę i masz od razu fajniejszy but o mniejszym dropie. bieżnik pum jest wytrzymały, dużo biegałem w nim po asfalcie i póki co nie wyciera się. columbie są już wycofane, cięzko będzie je dostać, na portalu masz test w którym szczegółowo but ten został opisany, podobnie zreszta jak pumy.

Wlasnie jestem na etapie wyboru jakis "minimalistycznych" traili. Bardzo mi sie podobaja te Merellki, zastanawialem sie jeszcze nad Minimusami 1010 ale nie wiem czy nie za twarde jeszcze dla mnie beda.

Mix mastery rozumiem, że są najbardziej toporne cholewka sztywna ale nie ogranicza to ruchów stopy?

Serio jak wyciągniemy wkładkę w Pumach to drop spada?Nie zebym tam od razu płaskie zupełnie musiał mieć ale po prostu wolę takie buty z mniejszym spadkiem. Bo pianki pod Pumą jest całkiem sporo i sądzę że wystarczy.

Cóż Columbie mogę dostać co prawda w kiepskim kolorze ale to nic, najbardziej się obawiam tylko tej ich wąskości.

nie powiedziałbym toporne. cholewka ze sztywniejszego materiału, wygląda na odporny w kontekście dziur, rozdarcia itp., może będzie odporny na wodę - to chyba łatwo sprawdzić w necie.

moim zdaniem po wyjęciu wkladek drop w Pumach nieco spada, ale to nie jest największa zmiana. w bucie robi sie więcej miejsca i noga jest bliżej ziemi, inaczej się cżłowiek czuje.

Jeśli chodzi o trailówki na zimę, to ja bym jednak celował w Inov8. Mimo ceny. Choć faktycznie "pewna amortyzacja" jest w nich dyskusyjna .

Ale w Mix Masterach moim zdaniem bieżnik jest słaby, podobny do Trail Glove i Road Glove, więc będzie się slizgał na mokrym i śniegu.
To jest but przejściowy, między minimalistycznym a amortyzowanym, ale nie na trudne warunki. Na suchy teren dla kogoś, kto nie chce się pozbywać całej amortyzacji.

Skoro Merrell Mix Master ma kiepską przyczepność to Columbia to przy tym chyba coś al'a Zenki
Niestety Merrell wykracza poza budżet, niestety nie stać mnie na nie bo trzeba jeszcze za paliwo doliczyć;p
Pozostają dwa modele. Biegałem w stricte minimalach(minimusy mt10) i przy biegu po twardych nawierzchniach nogi siadały po kilku km - i tutaj w tym momencie serce podpowiada Pumy Faas 250 trail, mają sporo tej pianki i lepszą przyczepność. Ale z drugiej strony Columbie są lżejsze, lepszy drop, mniej tej pianki i niestety mniej miejsca w środku. Ale różnica pomiędzy tymi dwoma butami a minimusami i tak będzie ogromna i dadzą dużo więcej amortyzacji. Oba są elastyczne i słabo odporne na wodę. A cel tych butów to biegi po 10-15 km bo dopiero od wiosny planuje coś mocniejszego.

Pytanie co do podeszwy Columbii:
Daje ona wystarczającą ochronę przez odbijaniem na asfalcie?Bo na stronce(tam gdzie test)piszę, że pianki ma 10 mm pod piętą a pod palcami 5mm...5 mm to troszkę mało ale na zdjęciach nie widać aby to tylko tyle było Wie ktoś ile wynosi w tych butach tak zwany stack height?

Edit znalazłem http://www.feedreader.com/feed/Minimali ... es/8172299 i tutaj pisze że 17 mm stack height ale to pod piętą rozumiem?czyli 13 mmm pod palcami dobrze?

Ja bym potrzebowal butow na sliski asfalt pokryty sniezna breja i lodem tudziez na jakies lekko terenowe zawody po lesie. z Inov-8 najlepsze dla mnie wydaja sie trailroc albo terrafly, Merrellki Mix Mastery albo Minimusy 1010. Jakies sugestie od doswiadczonych ? Inna sprawa ze w Lodzi znalezc takie buty to chyba graniczy z cudem ale nie trace nadziei dopoki nie odwiedze wszystkich sklepow

Właśnie dzisiaj kupiłem Merrell Mix Master Aeroblock i jutro test w terenie

taka ciekawostka - faasy 250 trail kupilem w krakowskim factory ostatnio za... 149 pln (w kolorze pomaranczowym, naprawde niezle sie prezentuja) kupowalem na raz 2 pary butow - drugie to speedcrosy3cs - w pumach nie biegalem jeszcze, ale po przymiarce dla mnie byly znacznie wygodniejsze niz sc - zreszta sc po 1 biegu troche mnie poobcieraly, jakos tak dziwnie, jakby zapietek nie do konca trzymal, mam nadzieje ze nie skonczy sie na tym ze puma zostanie moim podstawowym butem na zime (no bo raczej to nie specjalnie dobry pomysl)

Mam Columbie, są istotnie wąskie ale nie na tyle by to było ich wadą, wąskie są głownie w środkowej części stopy niemniej to odczucie zależy od stopy użytkownika. But bardzo fajny, można w nim biegać tez po twardym. Jedyna wada to moim zdaniem jest taka, że na zimę ten but się nie nadaje, głównie chodzi mi o warunki zimowe w postaci śniegu czy ogólnie jak jest mokro i zimno, te buty są tak zrobione, że bardzo szybko przemokną, one również bardzo szybko na stopie wysychają ale raczej nie w warunkach zimowych. To są buty startowe, bardzo lekkie, ich żywotność wiec będzie mniejsza zwłaszcza w warunkach do jakich ich nie stworzono.

LoveBeer pisze:taka ciekawostka - faasy 250 trail kupilem w krakowskim factory ostatnio za... 149 pln (w kolorze pomaranczowym, naprawde niezle sie prezentuja) kupowalem na raz 2 pary butow - drugie to speedcrosy3cs - w pumach nie biegalem jeszcze, ale po przymiarce dla mnie byly znacznie wygodniejsze niz sc - zreszta sc po 1 biegu troche mnie poobcieraly, jakos tak dziwnie, jakby zapietek nie do konca trzymal, mam nadzieje ze nie skonczy sie na tym ze puma zostanie moim podstawowym butem na zime (no bo raczej to nie specjalnie dobry pomysl)

Daj speedcrossom ze 100km na ułożenie wkładki do stopy, będą wygodne jak kapcie. Miałem podobnie, dziwnie mnie uwierały na środku i z tyłu, po kilku biegach się dopasowały. Ewentualnie do tego czasu dwie skarpety zakładaj.

Mar.co pisze:Daj speedcrossom ze 100km na ułożenie wkładki do stopy, będą wygodne jak kapcie. Miałem podobnie, dziwnie mnie uwierały na środku i z tyłu, po kilku biegach się dopasowały. Ewentualnie do tego czasu dwie skarpety zakładaj.

dzieki, uspokoiles mnie troche. srodek stopy tez minimalnie mi obtarly, jednej coprawda, ale widze ze objawy podobne.
co myslisz o wlozeniu drugiej wkladki ? tak na szybko jak testowalem to srodkowe obceiranie wogole zanika, a i sam ruch nogi w piecie znacznie mniejszy... ? tylko czy wtedy but sie dobrze ulozy ? ma takie cos sens wogole, czy kombinuje za duzo ?

Słuchajcie a nie wydaje Wam się jak by Faas 250 trail słabo trzymał stopę?Nie jestem przekonany co do tego wiązania i naprawdę nadal się waham pomiędzy nimi a Columbiami. Niestety Columbii nie przymierzałem, Faasy tak. BTW w porównaniu do New Balance mt10 Faasy to jak Asics Kayano:)LoveBeer jak zrobisz jakiś trening w warunkach zimowych to zdaj relacje z tej ich przemakalności i odczuć. Ewentualnie można jeszcze pomyśleć nad Faas 200(wodoodporne z tego ortalionu) napewno nie przemokną, nie oddychają(w zimę lepiej) no i bardzo mały spadek pięta-palce. Mają też mniej amortyzacji od 250 trail.

ok, dam znac, choc prawde mowiac teraz jest kopny snieg, wiec pewno albo bede latal w starych chinskich softshellach albo dalej rozbiegiwal sc, faasy wrzuce na nogi jak juz chociaz troche bedzie przedeptane

ps: wczoraj 2 godziny w sniegu, z czego jakies 1.5 w takim gelbokim zupelnie nieprzedeptanym

no po porstu faasy z ta swoja siatka to nie bardzo