Strona 1 z 1
Garmin Forerunner 110 HR - wystarczy na początek?
: 23 lis 2012, 11:35
autor: dajbanana
Witam,
powoli zaczynam zabawę w bieganie i jako, że zamiast się tym nudzić coraz bardziej się wkręcam to postanowiłem zainwestować co nieco w jakiś pulsometr (wiem, że były ogólne tematy o pulsometrach, ale chciałem zasięgnąć Waszej rady na temat tego konkretnego modelu). Na marzec jestem już zgłoszony do dwóch półmaratonów więc wypadałoby je przebiec w należytym tempie.
Przeglądając różne wątki, sklepy etc. w oko wpadł mi właśnie model pulsometru Garmin Forerunner 110 HR. Generalnie wydaje mi się, że będę potrzebował pomiaru prędkości, przebytego dystansu, pomiaru czasu.
Czy ktoś doświadczony mógłby napisać swoją opinię na temat tego modelu? I jeszcze jedno, znalazłem go
tutaj za 657 PLN. To dobra cena, czy można gdzieś taniej go dostać?
Re: Garmin Forerunner 110 HR - wystarczy na początek?
: 23 lis 2012, 11:41
autor: fantom
Proponuje zakupic do tego jeszcze skarpety kompresyjne, kilka kilogramow zeli energetycznych, hektolitry izotonika, suplementy BCAA i HMB no i oczywiscie urzadzenie do pomiaru mleczanu. Bez tego niestety nie da sie zaczac biegac...
Re: Garmin Forerunner 110 HR - wystarczy na początek?
: 23 lis 2012, 11:50
autor: dajbanana
Dzięki! Teraz tylko wydrukuję tą listę zakupów i jak już zrealizuję to się udam coś pobiegać. Może ze 2 km uda się jakoś pocisnąć...
Re: Garmin Forerunner 110 HR - wystarczy na początek?
: 23 lis 2012, 11:57
autor: P@weł
Myślę, fantom, z całym szacunkiem, że ironia trochę przesadna..Chce sobie gość kupić lepszy pulsometr, znaczy ma na to budżet, najwidoczniej ma taka potrzebę..Można biegać boso (całkiem zdrowo i na czasie zresztą) i w majtkach (jeśli się ktoś nie obawia straży miejskiej), albo nawet bez (ale to już obscena). Ty, jak mniemam kupiłeś sobie i spodenki do biegania, i koszulkę i pewnie buty, bo chcesz mieć komfort na swoja miarę i możliwości. On chce pewnie podstawowy pulsometr z GPSem, stać go na wydatek, chce trenować ze strefami tętna i zapisywać tracka. Po to te zegarki Garmin robi i sprzedaje, a czy komuś potrzebne, czy nie, to sprawa indywidualna i nic nam do tego. Kolega napisał pierwszy post na forum, może potem pomyśleć, że tu sami tacy ironiści...Niech się wypowiedzą użytkownicy 110-tki i tyle, jeśli masz coś do powiedzenia o niej, napisz. Jeśli nie, nie pisz.
Re: Garmin Forerunner 110 HR - wystarczy na początek?
: 23 lis 2012, 12:18
autor: szymcu
P@weł pisze:Myślę, fantom, z całym szacunkiem, że ironia trochę przesadna..Chce sobie gość kupić lepszy pulsometr, znaczy ma na to budżet, najwidoczniej ma taka potrzebę..Można biegać boso (całkiem zdrowo i na czasie zresztą) i w majtkach (jeśli się ktoś nie obawia straży miejskiej), albo nawet bez (ale to już obscena). Ty, jak mniemam kupiłeś sobie i spodenki do biegania, i koszulkę i pewnie buty, bo chcesz mieć komfort na swoja miarę i możliwości. On chce pewnie podstawowy pulsometr z GPSem, stać go na wydatek, chce trenować ze strefami tętna i zapisywać tracka. Po to te zegarki Garmin robi i sprzedaje, a czy komuś potrzebne, czy nie, to sprawa indywidualna i nic nam do tego. Kolega napisał pierwszy post na forum, może potem pomyśleć, że tu sami tacy ironiści...Niech się wypowiedzą użytkownicy 110-tki i tyle, jeśli masz coś do powiedzenia o niej, napisz. Jeśli nie, nie pisz.
Dokładnie

Re: Garmin Forerunner 110 HR - wystarczy na początek?
: 26 lis 2012, 12:39
autor: AvantaR
P@weł pisze:Myślę, fantom, z całym szacunkiem, że ironia trochę przesadna..Chce sobie gość kupić lepszy pulsometr, znaczy ma na to budżet, najwidoczniej ma taka potrzebę..Można biegać boso (całkiem zdrowo i na czasie zresztą) i w majtkach (jeśli się ktoś nie obawia straży miejskiej), albo nawet bez (ale to już obscena). Ty, jak mniemam kupiłeś sobie i spodenki do biegania, i koszulkę i pewnie buty, bo chcesz mieć komfort na swoja miarę i możliwości. On chce pewnie podstawowy pulsometr z GPSem, stać go na wydatek, chce trenować ze strefami tętna i zapisywać tracka. Po to te zegarki Garmin robi i sprzedaje, a czy komuś potrzebne, czy nie, to sprawa indywidualna i nic nam do tego. Kolega napisał pierwszy post na forum, może potem pomyśleć, że tu sami tacy ironiści...Niech się wypowiedzą użytkownicy 110-tki i tyle, jeśli masz coś do powiedzenia o niej, napisz. Jeśli nie, nie pisz.
Pięknie powiedziane. Zresztą zapisywanie tracku jest naprawdę dobrym motywatorem.
Re: Garmin Forerunner 110 HR - wystarczy na początek?
: 26 lis 2012, 17:50
autor: wigi
fantom pisze:Proponuje zakupic do tego jeszcze skarpety kompresyjne, kilka kilogramow zeli energetycznych, hektolitry izotonika, suplementy BCAA i HMB no i oczywiscie urzadzenie do pomiaru mleczanu. Bez tego niestety nie da sie zaczac biegac...
...to już nie ironia, to niestety trąci o zwykłe chamstwo.
dajbanana pisze:
Przeglądając różne wątki, sklepy etc. w oko wpadł mi właśnie model pulsometru Garmin Forerunner 110 HR. Generalnie wydaje mi się, że będę potrzebował pomiaru prędkości, przebytego dystansu, pomiaru czasu.
Miałem ten pulsometr, to jest prosty i bardzo dobry model pulsometru z GPS-em. Do tego jest stosunkowo mały i wygląda jak normalny zegarek (dla wielu osób to plus).
Jeśli nie potrzebujesz zaawansowanych funkcji, to mogę go polecić. Podczas biegu (zawodów czy treningu) będziesz mógł kontrolować jednocześnie (na jednym ekranie) przebiegnięty dystans, tętno i tempo (lub prędkość). Aby sprawdzić ogólny czas biegu/treningu trzeba się przełączyć na drugi ekran. W każdej chwili zapisany trening czy zawody możesz zrzucić na komputer lub wgrać na jedną z wielu stron z dziennikami treningowymi w celu analizy i archiwizacji.
Re: Garmin Forerunner 110 HR - wystarczy na początek?
: 29 lis 2012, 15:22
autor: wujek
Ja mam Garmin 210 Hr, który do 110 rożni się tylko interwałami no i ceną rzecz jasna. Sam byłem napalony na 110, ale udało się za 630 zł kupić 210. Polecam bez dwóch zdań! Kupuj śmiało ale wydaje mi się, że gdzieś widziałem nawet za 600 zł.