Forum Bieganie.pl

Witam,

Proszę o poradę, ponieważ nie wiem, który z tych dwóch zegarków będzie mi służył lepiej. Nie ukrywam, że różnica w cenie (100zł) też tworzy pewną barierę. Podobno garmin jest okropny jeśli chodzi o pierścień dotykowy, to stawia nike na plus. W nike za to nie ma tak rozbudowanych opcji treningowych, co stawia garmina na plus. Brak możliwości zrzucania treningów z nike na inne strony też stawia go w nieciekawej pozycji... Międzyczasy lepiej łapie się w nike (uderzenie w tarczę) ale czy w garminie przy zablokowanym pierścieniu można łapać międzyczasy? Tego aspektu nie mogę ocenić. Generalnie proszę o pomoc. Chciałbym zainwestować dobrze pieniądze:)

Co ciekawe martwi mnie brak możliwości wymiany baterii w zegarkach.. Może więc wybrać Timex race trainer pro.. ?:)
Pozdrawiam

hej

mam 405-tkę, używam już długo, pierscień dotykowy przeszkadza mi jedynie zaraz po treningu kiedy zegarek jest trochę wilgotny i pierscień nie reaguje. Po oschnięciu działa już normalnie, w czasie biegu nie koncentruję się na ogladaniu danych (można ustawić żeby ekrany same się zmieniały, wtedy co 5/10 sekund ekran zostaje samoczynnie zmieniony). Przy zablokowanym pierscieniu jak najbardziej mozna lapac miedzyczasy, uzywa się do tego przycisku, a nie pierscienia. Bateria działa w moim zegarku w porządku od 4 lat, nie było żadnych problemów, co prawda podczas biegu z uruchumionym gps-em działa trochę ponad 4 godziny, ale jesli nie planujesz biegów ultra to nie powinno to przeszkadzać.

pozdrawiam

Mam 410-tkę i faktycznie do pierścienia należy się przyzwyczaić i wziąć poprawkę mi on nie przeszkadza ponieważ przy starcie go blokuję. Ustawiłem sobie dwa ekrany z interesującymi mnie danymi które automatycznie się przełączają - w czasie biegu podnoszę tylko rękę, nie muszę nic przyciskać żeby przełączyć wyświetlanie. Co do baterii w nowym wystarcza na 6 godzin a tym, że niewymienialna też się nie ma co przejmować - z tego co ktoś na forum podawał powinna wytrzymać około 600 cykli ładowania - biegając co drugi dzień po około 2 godziny teoretycznie powinna wystarczyć na 10 lat (ładujesz po trzech treningach) a przy tym tempie pojawiania się nowości pewnie nie dalej niż za 5 lat będę miał nowy

Dałeś takie zestawienie jak np. Fiat z Astonem Martinem. Oczywiście Nike to Fiat. Obydwa będą "dobre" ale jeden z nich będzie lepszy. Nike to raczej "sprzet" dla joggerow, gadżeciarzy, ktorzy lubia zabłysnąć jakimś "swiecidelkiem" w fitness klubie

ostatnio miałem 310XT, świetny, sprzedałem bo nie biegałem,teraz znów biegam i po namyśle kupiłem 405 (po raz drugi) oprócz momentami wkurwiającego pierścienia, ale to drobiazg, kompletnie nie warto, dla biegacza przynajmniej dopłacać do 310 np.
w temacie nike się nie wypowiem bo na oczy swe nawet nie widziałem.

Dzięki wielkie.

Wybrałem już garmina 405:)

Dobry wybór aktualnie biegam z 305 i nie wyobrażam sobie zamiany na nike.
Przemyślane urządzenia

Głupie pytanie, ale... sprawdza się Wam taki sprzęt? Zastanawiałam sie nad zakupem, ale kosztuje sporo, a nie wiem czy jego funkcjonalnośc jest warta takich pieniędzy.

- yyyy ... a który ?
- bo u mnie się świetnie sprawdza najk [ yyy..... choć "Nike to raczej "sprzet" dla joggerow, gadżeciarzy, ktorzy lubia zabłysnąć jakimś "swiecidelkiem" w fitness klubie ...." : ) ]

Maryn pisze:Dobry wybór aktualnie biegam z 305 i nie wyobrażam sobie zamiany na nike.
Przemyślane urządzenia

Brawo za porównanie kompletnie od czapy

rufuz pisze:Dałeś takie zestawienie jak np. Fiat z Astonem Martinem. Oczywiście Nike to Fiat. Obydwa będą "dobre" ale jeden z nich będzie lepszy. Nike to raczej "sprzet" dla joggerow, gadżeciarzy, ktorzy lubia zabłysnąć jakimś "swiecidelkiem" w fitness klubie

Łapy opadają

Cetria pisze:Głupie pytanie, ale... sprawdza się Wam taki sprzęt? Zastanawiałam sie nad zakupem, ale kosztuje sporo, a nie wiem czy jego funkcjonalnośc jest warta takich pieniędzy.

Pytanie czego oczekujesz od sprzętu pomiarowego

mnie sie wydaje, że koleżanka nabija posty żeby zraz strzelic jakimis linkami we wpisach.

ćśśś... bo się spłoszy