Forum Bieganie.pl

Witam,

piszę z takim mega dziwnym pytaniem. Co to znaczy oddychająca i odprowadzająca wilgoć bluza.
Czy to jest tak, że jeśli np. tshirt pod bluzą, jest całkiem mokry, a bluza nałożona na to po biegu od wewnątrz jest sucha, i po zatrzymaniu się widać jak całe ciało paruje to znaczy, że to oddycha czy raczej nie, z racji tego, że tshirt pod spodem jest cały mokry?

do czego zmierzam, biegam w bluzie kalenji isolate z decathlonu za jakieś 60 zł. wczoraj dokupiłem kurtkę przeciwwiatorwą i dziś w tej kurtce biegłem pierwszy raz i co następuje.

do tej pory w chłodniejsze dni było tak. Na gołe ciało zwykły bawełniany cienki tshirt na to bluza isolate i jazda:) po biegu. tshirt mokry cały a bluza sucha od wewnątrz i z zewnątrz. dziś na to wszytsko była kurtka do biegania wiatroszczelna z dużą ilością odpowietrzników. siatki i dziury w kurtce:) (też z decathlonu) i bilans taki.
tshirt jak zwykle cały mokry, bluza sucha lecz delikatnie wilgotna na plecach (pierwszy raz) a kurtka, od wewnątrz mokra.
i teraz tak, czy to znaczy, że ta bluza nie jest oddychająca? skoro nie wchlania tego, tylko przepycha jakby dalej? kilkoro znajomych zrezygnowało z tych bluz, bo mówili, że czują się jak owinięci folią śniadaniową:) a ja z racji tego, że była ona ewentualnie okryciem ostatnim, i wszytsko odparowwyało to nie było źle.

czy polecacie, zamiast zwykłego tshirta kupić np cienką koszulkę termoaktywną, i zmienić bluzę na taką również na chłodne dni, lecz oddychającą jakoś specjalnie? i na to ewentualnie ta kurtka wiatrowa?:)

niech się wypowiedzą eksperci ja od siebie dodam że kup koniecznie jakąs koszulke trmoaktywną,jestem amator,biegam od niedawna i własnie niedawno zakupiłem bieliznę Brubecka i powiem Ci szczerze że różnica wielka,a wcześniej biegałem w zwyklej bawełnianej koszulce..

a powiedz mi kolego jaki sens ma zakładanie oddychającej technicznej bluzy na zwykły bawełniany t-shirt?
zacznij od kupna koszulki technicznej. na bardzo chłodne dni przyda się koszulka termoaktywna.

dziwne pytania zadajesz... skoro tak jak piszesz bluza jest oddychająca i odprowadzająca wilgoć to jak ma być mokra? skoro nie jest mokra to znaczy, ze doskonale wywiązauje się ze swojego zadania. sam biegam w takiej bluzie i działa tak jak powinna z tym, że pod nią w chwili obecnej zakładam koszulkę termoaktywną, na to bluza i wiatrówka. Całość jest sucha a odrobina wilgoci zatrzymuje się na 3 warstwie czyli wiatrówce.

Piechu a czym różni się koszulka techniczna od termoaktywnej ??ja zakupiłem taki zestawik : http://allegro.pl/bielizna-termoaktywna ... 86419.html

to co kupiłeś to koszulka termoaktywna a koszulka techniczna to ogólna nazwa na koszulki zazwyczaj robione z poliestru takiej jak np ta zazwyczaj mają one tylko za zadanie odprowadzić wilgoć

niczym się nie różni.

bawełna nasiąka wilgocią jak gąbka, możesz sobie na nią założyć naleśnika z dżemem, nic nie pomoże.
trzeba ci jeszcze koszulki termicznej/technicznej/termoaktywnej, czyli sprotowej, niebawełnianej.

Ja ostatnio biegam w koszulce Salomon ActiLite z długim rękawem a na to cienka bluza nike. Wszystko z poliestru. Niestety czasem nawet to nie jest w stanie odprowadzić 100% wilgoci.
Wczoraj zacząłem wolny bieg na 15 km w tym zestawie i wiatrowką w ręce. Temperatura na zewnątrz była 8 stopni. Cały czas byłem lekko wilgotny na plecach ale gdy słonko zaszło temperatura spadła do 4 stopni zamiast doschnąć byłem coraz bardziej mokry i było mi coraz bardziej zimno. Założyłem więc wiatrowkę aby się ogrzać. Niestety spowodowało to, że ostatnie trzy kilometry biegiem już mokry na plecach.

Pytanie czy jest jakaś bluza lub kurtka, która chroni z przodu od wiatru a z tylu bardzo oddycha?

Są bluzy/koszulki z windstoperami, rozejrzyj się za czymś takim.

nemesisss nic w tym dziwnego ze nie da rady odprowadzic calego potu, bo jest to po prostu niemozliwe. Nie stworzono jeszcze takiego materialu ktory zapewni suchosc, cudow nie ma. Nawet biegajac bez koszulki cialo jest mokre, a juz trudno o lepsza wentylacje. Rozne termo ciuchy nie maja szans zapewnic suchosci. Moge one izolowac od potu odciagajac go od skory, poprawiac komfort ale wzgledna suchosc to sa w stanie zapewnic albo przy krotkim wysilku, albo przy niskiej intensywnosci.
Zalozenie windstopera tylko pogorszy i to znczenie odprowadzanie potu.
Przed wczoraj zaczalem testowac nowa koszulke biegowa marmot lightweight tee ss. Naprawde swietny material, komfortowo sie biegnie. Po 18km standardowego tempa nie odczuwalem wilgoci (ubranie nie bylo suche, ale odciagnelo wiekszosc potu od ciala), ale zrobilem tez 10km bardzo mocnym tempem i juz bylem zgrzany i mokry nawet drogie super ciuchy nie sa mi w stanie zapewnic suchosc, ale nie spotkalem koszulki ktora jest w stanie zapewnic chocby pozory suchosci przy mocnym tempie.
Jest bluza ktora chroni od przodu. Widzialem takie cos choc nie pamietam kiedy i gdzie (wydaje mi sie ze w decathlonie). Tulow od przodu byl chroniony od wiatru, a reszta wykonana ze zwyklego materialu. Poszukaj wsrod ubran rowerowych bo kolarskich to widzialem kilka ciuchow tego typu.

Dokładnie tak, jak yaro1986 piszesz - nie ma możliwości odprowadzenia całej wilgoci i zależy to od intensywności wysiłku. Wiem po sobie, bo zacząłem kombinować z warstwami gdy wiało i było jeszcze 5-10 na plusie. jako taki komfort miałem przy kombinacji takiej: koszulka z Kalenji termoaktywna, długi rękaw + na to zwykła techniczna Quechua + na to wiatrówka z Kalenji. Dzisiaj, gdy jest koło zera, wciągnę na siebie termoaktywną, na to bluzę Isolate z Kalenji i wiatrówkę. Prawda jednak jest taka, że ja zawsze mam tą termoaktywną ciężka od potu, mokrą bardzo, pozostałe warstwy wilgotne. Na suchym ciele ta termoaktywna daje takie fajne poczucie grzania, więc ubytek ciepła zatrzymuje, pewnie jak jest mokra już nie aż tak. Mimo takiego pocenia, jeszcze nigdy nie miałem dyskomfortu innego, jak tylko zbytnie grzanie się i konieczność redukcji tego, co na sobie. Sam jestem ciekaw, jak to będzie przy minusowych...W zeszłym roku w największe mrozy wystarczyła termoaktywna z długim, delikatnie cieplejsza bluza oddychająca z Regatty i leciutka membrana, też z Regatty

bluza o której piszę to dokładnie takie coś
http://www.ubraniadobiegania.pl/ociepla ... nisex.html

faktycznie, muszę zastanowić się nad bielizną termoaktywną, czyli tshirtem termoaktywnym:) wtedy plecy ni będą mokre, i ewentualnie mokra będzie wiatrówka od wewnątrz, tak jak miałem wczoraj.

wiatrówka w której biegam jest następująca:
http://www.decathlon.com.pl/PL/kurtka-c ... 190826957/

zatem polecacie wymienić warstwę 1, czyli zwykly bawełniany tshirt, a co z tą bluzą? ktoś ma z nią doświadczenia?

Jesli to ta sama BLUZA to w takiej właśnie biegam. Ubieram ją jako druga warstwę jesli temperatura spada poniżej 5 stopni bo inaczej jest mi w niej za ciepło a przy intensywniejszym biegu wręcz gorąco. Bardzo dobrze przepuszcza wilgoć i oddycha, nigdy nie jest mokra nawet jesli na wierzch założę wiatrówkę (ta samą zresztą którą zalinkowałeś). Podstawa to zmienić ten bawełniany t-shirt.

Piechu, to dokładnie ta sama bluza;) niestety w kolorze niebieskim, ale myślę, że kolor nie wpływa na filtrację;) heheh,
wygląda na to, iż biegamy w identycznym stroju:) dodam tylko że posiadam jeszcz3e legginsy z kalenji do biegania też isloate, które sprawują się rewelacyjnie! http://www.decathlon.com.pl/PL/legginsy ... 128994144/


Zatem zmieniam podkoszulek na bieliznę termoaktywną:) i powinno być już ok:)

mikus1987, też biegam w tych kalenji legginsach, wiatrówkę mam podobną (niebieską) również :D
Tylko zrezygnowałem z bluzy, którą z Piechem jako "dwójkę" zakładacie - dla mnie niewygodna i mało ciepła się wydała.

Chciałem kupić te legginsy ale trafiłem lepsze (moim zdaniem) w tchibo. Mają zamki na dole nogawek, strefy oddychające pod kolanami, więcej elementów odblaskowych oraz kieszonkę na zamek z tyłu spodni. Generalnie fajniejsze za tą samą cenę. Leginsy z decathlonu mam do biegania w chłodne dni, te cieńsze ale niestety tak jak chwalę sobie ciuchy z Dec tak te leginsy to porażka. Na wiosnę trza będzie kupić inne :]

grim80 pisze: Tylko zrezygnowałem z bluzy, którą z Piechem jako "dwójkę" zakładacie - dla mnie niewygodna i mało ciepła się wydała.

co do wygody to wiadomo kwestia indywidualna. Jesli natomiast chodzi o utrzymanie ciepła to jest rewelacyjna. Gdy ją przymierzałem w Decu to tez miałem wrażenie, że jest za cienka i nie grzeje. Zresztą zasada jest taka, że jak coś zarzucisz na siebie to nie może Ci dawać uczucia ciepła. Teoretycznie powinienes się ubierać przed biegiem tak jakby temeperatura na zewnątrz była o jakieś 7-8 stopni wyższa bo wiadomo, że podczas biegu organizm się rozgrzewa. Ja jestem z niej zadowolony i tak jak pisałem wyżej zakładam ją dopiero poniżej 5 stopni, inaczej jest za ciepło.