Strona 1 z 1

Zimowa ochrona głowy, dłoni i szyi zimą.

: 27 paź 2012, 19:12
autor: 11radekw
Witam wszystkich na forum.

Jest to mój pierwszy post na forum, do tej chwili byłem tylko bacznym obserwatorem. Powróciłem od zeszłej jesieni do biegania po wielu latach przerwy. Forma rośnie ;-) powoli i zbliża się kolejny sezon zimowy. W zeszłą zimę biegałem non stop także przy -25, ubrany jak cebula we wszystko co miałem w domu. Tym razem podchodzę do tematu "profesjonalniej" i chciałem zacząć kupować odzież techniczną, która posłuży mi na lata ....

W zeszłą zimę
na głowie miałem cienką czapkę kalenji i drugą wełnianą.
dłonie w zwykłych cienkich rękawiczkach kalenji
na szyi przy dużych temperaturach inminus szalik z polaru

Wnioski na następną zimę:
1. cienka czapka i rękawiczki jak dla mnie są dobre do -5, dodatkowo biegam na wsi więc wiatr wykańcza głowę i dłonie
2. szalik za długi, niewygodny, zdecydowanie za ciepły
3. Jednak jestem ciepłolubny
4. Wolę zdjąć rękawiczki lub szalik jeśli będzie za gorąco w temp. powyżej 0
5. Wiatr mnie jednak wykańcza w partiach dolnych i górnych.

W związku z tym mam pytanie odnośnie ochrony głowy, dłoni i szyi.

Chcę teraz zakupić dobrą czapkę, rękawiczki i coś do osłony szyi. Generalnie cena nie gra roli, musi być praktyczne, dobre i spełniające swoją funkcję. Zastanawiam się nad:

czapka NEWLINE THERMAL CAP WINDPROTECTION
rekawiczki Newline Warmskin Gloves

czapka newbalance z polaru NB017BK
rekawiczki newbalance NB144BK

czapka UA COLDGEAR® THERMO RUN
rekawiczki UA COLDGEAR® LINER

Czapka i rękawiczki do biegania Craft Hybrid Winter

No i na szyję biorę pod uwagę buffa typu

polar
windstoper
wool merino

lub

KOMINIARKA UA COLDGEAR® HOOD
OCIEPLACZ NA SZYJĘ UA COLDGEAR® lub cos podobnego z crafte z serii zero extreme

Proszę o opinie użytkowników powyższych części garderoby. Najlepiej jakbym miał jeden komplet do temeperatur -15 +5 ale czy to możliwe? Szczególnie zainteresował mnie ten buff, ale w tym przypadku znów jest kilka rozwiązań do wyboru. No i duńska odzież do mnie przemawia bo osobiście mam do Danii dużo sentymentu ;-)

W końcu nie chciał bym się zapocić używając powyższych rozwiązań.

Re: Zimowa ochrona głowy, dłoni i szyi zimą.

: 01 lis 2012, 21:08
autor: bjj
Ja również planuję kupić kominiarkę Under Armour. Z tego co widzę na różnych stronach zbiera ona same bardzo dobre opinie. Dodatkowo można ją nosić na trzy sposoby: normalnie, z opuszczoną częścią twarzową lub jako szalik więc tego ostatniego elementu nie musiałbyś kupować osobno

Re: Zimowa ochrona głowy, dłoni i szyi zimą.

: 03 lis 2012, 17:59
autor: klosiu
Nie wiem skąd jesteście, ale w Wielkopolsce jeszcze się nie spotkałem z warunkami które wymagałyby noszenia kominiarki. To wcale nie jest dobre, na duży mróz zakładam czasem na rower i jest bardzo uciążliwa, bo para szybko zamarza i zatyka materiał utrudniając oddychanie. O wiele praktyczniejszy jest buff na szyję (zwykły, a nie ocieplany, zupełnie wystarcza), jak się biegnie pod wiatr albo śnieg zacina to można naciągnąć na chwilę na twarz i jest ok. Do tego zwykła czapka z windstopperem i wystarcza nawet przy temperaturach pod -20.
Lepiej kupić czapkę z windstopperem niż polarową, bo polarową i tak wiatr będzie przewiewał.

Re: Zimowa ochrona głowy, dłoni i szyi zimą.

: 03 lis 2012, 18:19
autor: Qba Krause
podpisuję się pod poprzedniem postem, biegam dokładnie tak samo.

Re: Zimowa ochrona głowy, dłoni i szyi zimą.

: 03 lis 2012, 21:07
autor: bjj
klosiu pisze:Nie wiem skąd jesteście, ale w Wielkopolsce jeszcze się nie spotkałem z warunkami które wymagałyby noszenia kominiarki. To wcale nie jest dobre, na duży mróz zakładam czasem na rower i jest bardzo uciążliwa, bo para szybko zamarza i zatyka materiał utrudniając oddychanie. O wiele praktyczniejszy jest buff na szyję (zwykły, a nie ocieplany, zupełnie wystarcza), jak się biegnie pod wiatr albo śnieg zacina to można naciągnąć na chwilę na twarz i jest ok. Do tego zwykła czapka z windstopperem i wystarcza nawet przy temperaturach pod -20.
Lepiej kupić czapkę z windstopperem niż polarową, bo polarową i tak wiatr będzie przewiewał.
Dlatego też napisałem ,że kominiarka Under Armora ma opuszczaną część twarzową więc nie będzie problemu z zamarzającą parą a przy ekstremalnych warunkach można materiał naciągnąć chwilowo na twarz

Re: Zimowa ochrona głowy, dłoni i szyi zimą.

: 03 lis 2012, 21:14
autor: Piechu
tak jak klosiu i Qba napisali, buff lub a'la buff zamiast kominiarski w zupełności wystarczy. Wydasz na taką chustę ~15 zł i masz spokój.
A na głowę czapka z windstoperem i jesteś gotowy na srogą zimę ;)

Re: Zimowa ochrona głowy, dłoni i szyi zimą.

: 05 lis 2012, 11:34
autor: martinelli
moglibyście coś doradzić z buffami?
Mam wrażliwe gardło i od razu kaszel po bieganiu.

Który z tych 3 na jesień/zimę polecacie? :
-zwykły original
-Polar
-Wool

Re: Zimowa ochrona głowy, dłoni i szyi zimą.

: 05 lis 2012, 11:45
autor: 11radekw
dzięki z a odpowiedzi

1. buff styknie
- co powiecie o chuście CRAFT ZERo EXTREME
- czy ma ktoś styczność z buffem merino, czy wełna się sprawdzi?

2. czapka niepolarowa z windstoperem
- czy może ktoś polecić mi dobra i sprawdzona czapkę chroniąca przed wiatrem?

Re: Zimowa ochrona głowy, dłoni i szyi zimą.

: 05 lis 2012, 12:37
autor: cexar
ja mam buff z all...o (tzn coś a'la buff) w cenie 15 pln ..bardzo super ...pewnie orginał jest lepszy ...ale w zupełności wystarcza ....( mam 3 ..jeden na szyje ..drugi jako czapko opaska ..a 3 aby pot ewentualnie obetrzeć :) ..ale używam w sumie jednego )

Mam też czapki z firmy karrimor ...( do dostania na allagro) rewelacja w kategorii jakość cena

Re: Zimowa ochrona głowy, dłoni i szyi zimą.

: 05 lis 2012, 18:02
autor: herson
kurde macie wyżej odpowiedzi, macie w pobliżu podobne tematy i pytania, a dalej pytacie o to samo?
przestańcie zawracać sobie dupę pierdołami, tylko zacznijcie biegać :)