Forum Bieganie.pl

na razie moge wiecej powiedziec o wygladzie niz o tym jakie naprawde sa te buty...zrobilam dopiero 10K, dlatego teraz tylko zajawka a wiecej bedzie za jakies 2 tygodnie...na razie szal!!! wiecej info na blogu


http://oneginetatopa.blogspot.com/2012/ ... o-tym.html

wow, jedne z najbardziej szkodliwych i absurdalnych butów na czyichś nogach gratuluję odwagi!

Jak zawsze można liczyć na kolegę wszechwiedzacego.
Buty śliczne, ja mam limonkowo granatowe wave ridery 15 i też są pikne.

Qba Krause pisze:wow, jedne z najbardziej szkodliwych i absurdalnych butów na czyichś nogach gratuluję odwagi!

Z ciekawości - skąd taka opinia?
Wyglądają dziwacznie i jako osobnik o dość oldschoolowym poczuciu estetyki sam bym sobie takich nie kupił, ale osobliwa prezencja o niczym nie musi świadczyć...

[patrząc na spektrum butów biegowych, te znajdują się na jednym z biegunów ze względu na swoje cechy konstrukcyjne:

- ilość amortyzacji,
- sztywność buta,
- wysoka waga,
- grubość podeszwy,
- podniesienie pięty względem śródstopia.

Wszystkie te cechy sprzyjają a wręcz kierują biegacza ku lądowaniu na pięcie, na nodze wyprostowanej w kolanie, daleko przed środkiem cięzkości swojego ciała - co jest biomechanicznie szkodliwe, kontuzjogenne.

ogromna ilość amortyzacji zagłusza bodźce dobiegające z dołu, w tym rozpaczliwy krzy umierających kolan i zanikających mięśni

do tego absurdalna cena

quote="prorok"]Jak zawsze można liczyć na kolegę wszechwiedzacego.[/quote]

prorok jakiś, czy coś?

do tego absurdalna cena

quote="prorok"]Jak zawsze można liczyć na kolegę wszechwiedzacego.[/quote]

prorok jakiś, czy coś?[/quote]

Ceny tzw. minimalistycznych są nie mniej absurdalne.
Btw nie "coś", a "ktoś".

przepraszam, to było tonem żartobliwym nie ujmuję nic z proroczej osobowości.

cena większości butów minimalistycznych nie przekracza połowy ceny tych mizuno... a wiele jest jeszcze tańszych. wg Ciebie nie jest absurdalna?

Oczywiście masz rację.

ps. jak zwykle

poniewaz nie wiem, czy to kipna, czy nie, na wszelki wypadek grzecznie podziękuję

Dota, napisz jak w tych kosmicznych kałamarnicach się biega.

Qba po co ma pisać, jak się biega w tych butach, skoro już sam nam wyjaśniłeś, że buty te:

Qba Krause pisze: sprzyjają a wręcz kierują biegacza ku lądowaniu na pięcie, na nodze wyprostowanej w kolanie, daleko przed środkiem cięzkości swojego ciała - co jest biomechanicznie szkodliwe, kontuzjogenne.

bo jestem ciekawy opinii użytkownika. w szczególności chcialbym znać odczucia doty co do amortyzacji, przetaczania, odczuwalnego komfortu podczas biegu. czy wysoka podeszwa nie przeszkadza, czy oryginalny system amortyzacji klapie, czy sama dota ma jakieś oryginalne przemyślenia, o tyle ciekawe, że but rzadko spotykany.

Na rzetelną opinie nie mamy raczej co liczyć bo dla takich osób najważniejszy jest wygląd a nie praktyczność buta. Podstawa to, że "Są cudowne, śliczne, dziwne, kosmiczne i wężowe" i to ,że udało się "poderwać" trzech chłopaków