Forum Bieganie.pl

Tak jak w temacie, jakie polecacie?

Jest chłodno już więc czapka by się przydała. Kwestia jaka.. Rok temu biegałem w zwykłej no i jak przychodziłem to wiadomo, z głowy się lało..
zastanawiam sie czy nie lepiej kupić z materiału oddychajacego - specjalne sportowe czapki.

To samo dotyczy się rekawiczek - czy rzeczywiscie polecacie specjalne rekawiczki sportowe?

Jesli juz bedziecie "sypać" pomyslami dajcie jakies konkretne przyklady. Zalezy mi tez na cenie,gdyz nie stać mnie wydać 119zł za zestaw rękawiczki+czapka.

w Decathlonie kupiłem zestaw czapka+opaska+rękawiczki za 39,99. Jeszcze nie używałem żadnej z tych rzeczy ale wyglądają porządnie szczególnie czapka.

@Piechu, a czy ta czapka jest bardziej zimowa, czy jesienna? I czy mieli dużo na stanie (myślę o Decathlonie w Swadzimiu, jeśli tam właśnie byłeś) - bo często zajeżdżam do tego sklepu (a nie jest mi po drodze), a tam same puste wieszaki.

Dobry wybór,jakościowo mają bardzo dobre rzeczy i w normalnej cenie.

det_gittes pisze:@Piechu, a czy ta czapka jest bardziej zimowa, czy jesienna? I czy mieli dużo na stanie (myślę o Decathlonie w Swadzimiu, jeśli tam właśnie byłeś) - bo często zajeżdżam do tego sklepu (a nie jest mi po drodze), a tam same puste wieszaki.

Czapka na zimę bardziej. Na jesień polecam jakąś chustę typu buff, sam w takiej biegam. Chociaż najczęściej zaopatruję się w Swadzimiu to swój zestaw kupiłem wyjątkowo na Franowie i było ich dużo. Ale pamiętam, że w Swadzimiu też się sporo walało ale to było jakiś miesiąc temu.

mariod pisze:Dobry wybór,jakościowo mają bardzo dobre rzeczy i w normalnej cenie.

Generalnie jestem bardzo zadowolony z ciuchów decathlonowych i za ich jakość i cenę Od stóp do głów odziany jestem w Kalenji myślę, że i w tym przypadku się nie zawiodę.

Dzięki, trzeba się przejechać, bo zwykła czapka się nie sprawdza. Widziałem też czapki "oddychające" nike w outlecie w Luboniu, ale było to kilka tygodni temu i wówczas nie kupiłem, bo nie miałem rozeznania (cieńsze za 39zł, nieco większe - i o ile pamiętam grubsze - za 55zł).

Podjedź. Czapka jest fajna bo z przodu ma coś na kształt windstopera no i jest oddychająca. Opaska wylądowała na dnie szuflady bo mam "buff'a" a rękawiczki też wyglądają bardzo dobrze, choć ktoś na forum pisał gdzieś przy okazji, że po roku mu się na szwach rozeszły i lepiej się w jego przypadku sprawdzają rękawiczki z Tchibo.

Jeśli o mnie chodzi to ja mam sporą łysinę już na głowie - a tam gdzie jeszcze mam włosy to na krótkiego jeża przycięte - to do chodzenia już teraz przy 10C zakładam lekką wiosenno-jesienną czapkę. Jednak podczas biegania nawet przy - 18C jak to miało na początku roku - to mi całkowicie mi wystarcza opaska na głowę zakrywająca uszy + czapka z daszkiem (taka lekka z dziurkami po bokach w której też biegam latem). Fajnie ona wygląda po biegu bo cała biała z zeszrenionego potu ale w głowę nie jest zimno oczywiście jeśli wiatr głowy nie urywa. Rękawiczki natomiast używam w okolicach 0C - cienkie decathlonowe do biegania a przy większych mrozach dwuwarstwowe ciepłe z polaru.

Obecnie, czyli w okresie przejściowym biegam, jak Piechu, w bandanie ala buff, ale mam go założonego jako opaskę, żeby mi pot nie zalewał twarzy. Też mam już delikatną łysinkę, a resztę na krótkiego jeża, więc "wymiana cieplna" jest odczuwalna. Podobnie jak Piechu - bo lubimy Decathlona - mam dwie leciutkie czapki z Kalenji, moim zdaniem świetne, choć z przeznaczenia pewnie letnie. Na okres przejściowy mogę być spokojnie, Gdy zagoszczą mrozy, używam buffa z polarem, a gdy bardzo już było mroźno - to obydwu rzeczy, bo na tą część z mikrofibry ubierałem właśnie tą czapkę. W moim przypadku najczęściej buff wystarczał, choć infekcji zatok się nie ustrzegłam pomimo zakrywania twarzy..

a co powiedzie na KARRIMORA?
http://allegro.pl/karrimor-thermal-term ... 36553.html

Piechu pisze: Ale pamiętam, że w Swadzimiu też się sporo walało ale to było jakiś miesiąc temu.

Niestety, w Swadzimiu znowu puste wieszaki z czapkami, nie mam szczęścia. Ogólnie żadnych fajnych promocji na ubranie teraz, szkoda..

A trochę z innej beczki, ale nie chcę rozpoczynać kolejnego wątku - czy w bieganiu mogą się przydać ocieplacze na nogi, ale takie z działu rowerowego - od kostek aż wysoko na uda? Niby materiał jest ok, więc chyba pod jakieś luźne dresowe zdałyby egzamin jako dodatkowa warstwa ocieplająca? Pytam, bo nie były zbyt drogie, chyba ok. 55zł. Tak samo można kupić getry do gier zespołowych (tak mówi metka) za 55zł, które są także z materiału technicznego i wydaje się, że mogły by robić za dodatkową warstwę w zimne dni - ceny cieplejszych spodni do biegania to minimum 200zł, a często więcej, więc czasem warto rozpatrzeć inne możliwości..

to nie lepiej kupić cienkie legginsy za ~50 zł a jako warstwę wierzchnią może kup ciepłochronne leginsy z nowej kolekcji Tchibo za 69 zł lub w Deca za 65 zł chyba. Ja właśnie takie kupiłem i myślę, że na zimę będą spoko. Są trochę lepsze na pierwszy rzut oka od tych z decathlonu bo mają strefy oddychające i zamki na nogawkach.

A co to jest w ogóle ta kolekcja Tchibo? Gdzie to się ogląda - to jest to, co kojarzę z Reala czy w jakimś sklepie online?

http://www.tchibo.pl lub dwa sklepy stacjonarne w Poznaniu w Pestce lub w Malcie.

Oo, dzięki, jakoś nigdy nie zwróciłem uwagi na ten sklep, muszę wpaść - a te rzeczy, które są na stronie, są wszystkie dostępne w sklepie stacjonarnym, czy to też trzeba mieć sporo szczęścia, jak w decathlonie?