Strona 1 z 1
Mizuno Wave Rider 14
: 30 sie 2012, 14:12
autor: henry1125
Witam!
Mam pytanie, miał ktoś do czynienia z Mizuno Wave Rider 14? Dobre będą dla neutralnego biegacza o wadze lekko ponad 80kg? Dodam,ze do tej pory biegałem w Nike LunarGlide 2 i 3 , byłem bardzo zadowolony,ale już się pianka ubiła i czuć strasznie asfalt, więc chciałem kupić coś nowego i innego. Jeśli ktoś miał styczność z tym butem , proszę o opinie.
Pozdrawiam!
Re: Mizuno Wave Rider 14
: 30 sie 2012, 14:48
autor: mihumor
W maju kupowałem buty do dłuższych wybiegań, te też wchodziły w zakres zainteresowania, mierzyłem je i testowałem ale tylko w sklepie wiec to niewiele Ci da. Dla mnie to były buty bardzo podobne w charakterze do Nike Pegasusów czy Asics Gel Cumulus czyli dosyć tradycyjny koncept buta, dużo i dobra amortyzacja, raczej miękko (może nie bardzo ale jednak) i wagowo średnio. Do długich wybiegań po twardym wiec nieźle zważywszy na jakość tych Mizuno i niezłą cenę. Szukałem jednak czegoś lżejszego i twardszego i mój wybór padł na New Ballance M1080 ale te Mizuno warte rozważenia są niewątpliwie.
Re: Mizuno Wave Rider 14
: 30 sie 2012, 21:50
autor: wysek
Naprawdę aż tak czuć te 13g różniące Ridera z M1080

?
Dla mnie Mizuno Wave Rider to świetny but. Biegam w nim wszystko na treningach od rozbiegań po kilometry poniżej 3'. Godny polecenia jest też model treningowo startowy Mizuno Precision.
Aktualnie mam porównanie Ridera z Nike Lunarglide 4. Rider jest bardziej twardy [co lubię], Lunarglide jest lżejszy, ale ma bardziej "toporną" podeszwę.
Re: Mizuno Wave Rider 14
: 30 sie 2012, 22:50
autor: mihumor
wysek pisze:Naprawdę aż tak czuć te 13g różniące Ridera z M1080

?
Pewnie nie

Po prostu Mizuno optycznie wydają się rozbudowane, to wrażenie, wyglądają na cięższe. Jakoś wtedy przesiadłem się na New Balance M890 jako treningowo startowe i tu już różnicę było czuć wyraźnie stąd może taka podświadoma obsesja, że ten but do treningów objętościowych też ma być lekki - a tu akurat różnice są niewielkie i nie tak bardzo istotne, zwłaszcza w obrębie 13g.
Re: Mizuno Wave Rider 14
: 31 sie 2012, 12:19
autor: wysek
mihumor pisze:wysek pisze:Naprawdę aż tak czuć te 13g różniące Ridera z M1080

?
Pewnie nie

Po prostu Mizuno optycznie wydają się rozbudowane, to wrażenie, wyglądają na cięższe. Jakoś wtedy przesiadłem się na New Balance M890 jako treningowo startowe i tu już różnicę było czuć wyraźnie stąd może taka podświadoma obsesja, że ten but do treningów objętościowych też ma być lekki - a tu akurat różnice są niewielkie i nie tak bardzo istotne, zwłaszcza w obrębie 13g.
Też biegałem w MR890. Widzę mamy podobne gusta jeżeli chodzi o buty biegowe. Zatem niedługo będę musiał się uzbroić w NB M1080

)
Re: Mizuno Wave Rider 14
: 31 sie 2012, 21:28
autor: henry1125
Dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Dzisiaj byłem w skelpie NB i przymierzałem 1080, ale były strasznie wąskie. Okazało się ,że NB robi różne rozmiary szerokości buta i poczekam na szersze, bo faktycznie stopa przyjemnie upada na ziemie. Szkoda tylko, że tak wyglądają, wiem ,że nie biega się "wyglądem",ale za takie pieniądze fajnie byłoby mieć buty które się człowiekowi podobają;)
Re: Mizuno Wave Rider 14
: 01 wrz 2012, 13:41
autor: henry1125
Dzisiaj jeszcze sobie sprawę utrudniłem , bo przymierzyłem Asics Gel-Kayano 18 i GT - 2170, teraz stoję przed wyborem między tymi dwoma i NB 1080m, może ktoś doradzić ? Sam nie wiem co wybrać i z chęcią przeczytam jakąś podpowiedź .
Re: Mizuno Wave Rider 14
: 01 wrz 2012, 16:15
autor: WojtekM
henry1125 pisze:Dzisiaj jeszcze sobie sprawę utrudniłem , bo przymierzyłem Asics Gel-Kayano 18 i GT - 2170, teraz stoję przed wyborem między tymi dwoma i NB 1080m, może ktoś doradzić ? Sam nie wiem co wybrać i z chęcią przeczytam jakąś podpowiedź .
jeżeli nie biegasz z pronacją to niepotrzebne są buty z duomaxem - w Asicsie za to się płaci.
jeżeli pasuje ci Asics, to przymierz może modele bez duomaxa - cumulusy albo nimbusy.
Re: Mizuno Wave Rider 14
: 02 wrz 2012, 20:15
autor: henry1125
Dzisiaj zakupiłem gt2170, główny powód to cena, w Decathlonie w Łodzi była końcówka serii(kolor biało-niebiesko-żółty) i kosztowały 249zł.,a kolor srebrno-niebieski 499zł., więc skoro nie wiedziałem na które się zdecydować , to przesądziło sprawę. Dzisiaj zrobiłem pierwszy bieg 12km. i pierwsze wrażenia bardzo pozytywne. But nie jest tak miękki jak LunarGlide 2 i 3, ale też dobrze amortyzuję, na pewno dużo lepiej opina nogę i jest mniej kapciowaty,ale tak naprawdę jak się w nich biega , to się okaże po dłuższym czasie. W każdym razie po pierwszym biegu polecam.