Forum Bieganie.pl

witam,
mam sprawę - szukam telefonu tylko do biegania, tak żeby go zabierać na dłuższe treningi czy zawody jako emergency, powinien być:
- mały,
- lekki,
- topornie prosty, bez żadnych wodotrysków, w zasadzie tylko do dzwonienia i sms-ów,
- nie musi być to najnowszy nowy model,
- w miarę dobra bateria

pozdr,
Arek

Witam,
Nokia 1600 wydaje się spełniać wszystkie Twoje wymagania. Miałem go kiedyś. Naprawdę przyzwoita bateria. Do dostania tylko na allegro pewnie już teraz.
Pozdr

nokia 6510 malutka jest.

a to

http://www.mgsm.pl/pl/katalog/myphone/1170easy/

jest malutkie

Możesz też spróbować nokię 1100, ma specyficzną klawiaturę pod którą nie dostają się zabrudzenia i woda. Taki trochę pancerny przedpotopowy sprzęt

ja polecam nokię 6030
w niedzielę sprawdziłem jej wodoodporność wpadając z nią do fontanny

Rozważ Samsunga B2710 - nie jest to może najlżejszy telefon i do małych nie należy, ale ma kilka funkcji, które mogą być istotne w zastosowaniach emergency:
- wodoodporny;
- odporny na upadki;
- ma GPS - w razie problemów np. w lesie możesz ustalić swoją pozycję i ułatwić odnalezienie Ciebie;
- bateria wystarcza na kilka dni;
- ma latarkę;
- no i działa Endomondo

http://www.samsung.com/pl/consumer/mobi ... S-features

b2710 - bateria ok 10 dni, pływałem z nim w kieszeni już parę razy na pięćdziesiątkach, latał z ok 4 m. działa.
jedyny z kilkunastu telefonów które miałem do tej pory, którego nie udało mi się jeszcze popsuć.
w bonusie, na wypadek wszelki - gps.

fakt, nie jest mały, ale za to można nim piwo otworzyć.

zdrówko

eee, samsung jest duży, 114g,
szukam czegoś poniżej 90g
znalazłem coś takiego
http://www.wykop.pl/ramka/888839/najmni ... komorkowy/
Wilcom WX03A, 70x32x10mm, waga 33 g !!!

To jest zegarek, nie to komorka, a moze zegarek?

http://www.geekalerts.com/cellphone-wat ... th-stylus/

Wszystko zależy od naszych subiektywnych wymogów związanych z pojęciem "emergency". Dla mnie taki telefon musi umożliwiać skomunikowanie się nawet po solidnej kraksie na rowerze: powinien pozwalać na wybranie numeru jedną ręką, być odporny na wstrząsy, upadek i wodę oraz posiadać GPS.

Wojtek to jakiś suchar sprzed 4 lat

Ale ja się dziwię, że np. endomondo nie zrobiło jeszcze takiego telefono-zegarka na androidzie. Przecież to by wykosiły wszystkie garminy polary i timexy. Otwarta architektura, możliwość dodania nieograniczonej funkcjonalności poprzez update softu. Raj I jeszcze dzwonić można

kisio pisze:Ale ja się dziwię, że np. endomondo nie zrobiło jeszcze takiego telefono-zegarka na androidzie. Przecież to by wykosiły wszystkie garminy polary i timexy. Otwarta architektura, możliwość dodania nieograniczonej funkcjonalności poprzez update softu. Raj I jeszcze dzwonić można

Są takie rozwiązania - telefony na nadgarstek z GPS i obsługą Java lub w systemie Android:
http://www.alibaba.com/product-gs/55003 ... _inch.html
http://www.alibaba.com/product-gs/58542 ... wrist.html

Sam się zastanawiałem nad zakupem, żeby sprawdzić, jak działa na nich moja aplikacja do biegania, ale wydatek jest znaczny. Zastanawiam się też nad jakością wykonania samego zegarka i oprogramowania, bo na razie producentami są mało znane firmy.

Zaletą tego typu rozwiązań jest na pewno to, że z zegarka można dzwonić, korzystać z Internetu. Biegacze docenią pewnie też to, że zegarek już w czasie biegu może wysyłać informacje o treningu do Internetu, dzięki czemu inni mogą nas śledzić on-line, a wysyłanie informacji po zakończeniu treningu jest bardzo proste i nie wymaga np. żadnych kabli.

Zegarek nie spełnia jednak założeń "emergency", bo nie jest topornie prosty i trochę kosztuje.

ja uzywam nokii 1280,bateria 10 dni,waga 81 gramów,ten model jest jak te stare nokie,wszystko proste,bez bajerów
http://gsm.magazyn.pl/telefony-komorkow ... /nokia1280

spokojnie Panowie, nie rozkręcajcie się tak z tymi wynalazkami
ja chce coś dostępnego, w niskiej cenie, zwykły telefon, więc raczej pójde w strone tych starych nokii...
wrzucam go do plecaka/nerki, mało to waży, a pozwala na komunikacje ze swiatem jakby co - nic więcej mi nie potrzeba